"badsickboy" <nookie@[cut]uookie.com> wrote in message
news:d23489$qil$1@news.onet.pl...
> chcesz powiedzieć, że nie ma pięknych
> i pożądnych kobiet zarazem? muszą być..
> przynajmniej statystycznie, na siedem
> miliardów ludzi musi być ta jedna piękna
> i pożądna.. i jej właśnie szukam :(
> jestem komiczną postacią..

O porzadnosci ( sic!) to w ogole w tym moim poscie nie bylo! Bylo o
tragedii czlowieka, ktory od dziecka ma w zyciu jakby zbyt latwo. Nie on
jest temu "winny" ale ci, ktorzy mu te latwosc ( m.in.z powodu przyjemnosci
bywania w towarzystwie pieknej osoby) zalatwiaja. Ale nie kwestia "winy" (
celowo podaje w cudzyslowie) tu jest istotna, lecz efekt takiego zyciowego
doswiadczenia.

Oczywiscie, ze mozesz spotkac kobiete i piekna i wystarczajaco madra, aby
wylacznie na tej swojej urodzie nie polegac, ale...nie licz na to, ze taka
bedzie chciala WYCIAGAC ciebie z twoich mrocznosci!

Zreszta, ja mam wrazenie, ze podswiadomie, ale celowo stawiasz sobie
poprzeczke tak wysoko, ze nigdy jej nie przeskoczysz: taka sytuacja pozwala
ci podtrzymywac to slodkie uczucie totalnego zdolowania, do ktorego
przyzwyczailes sie i rozstac z wlasnej nieprzymuszonej woli juz nie chcesz.
Oczywiscie, moze ci sie zdarzyc, ze bedzie okazja nawet do wykonania takiego
trudnego skoku, ze pojawi sie mozliwosc. Ale jak ty ten skok wykonasz, skoro
nawet nie wiesz jak sie do startu ustawic? Zaniechasz, Lukasz,
prawdopodobnie zaniechasz.

Kaska