Data: 2002-01-18 20:53:08
Temat: Re: nowe pomysly Rządu...
Od: "PiotrMx" <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik ania <a...@e...pl_#@!%> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a29pu6$p0a$...@d...ceti.com.pl...
> powiem ci cos!!!
> corka mojej siostry (miala nie cale 3 lata) chorowala, byla u lekarza w
> ciagu dnia - lekarz stwierdzil przeziebienie i dal cos tam
> w nocy mala zaczela strasznie charczec - siostra bojac sie zadzwonic
> (BOJAC!!!) po karetke - zadzwonila po prywatna lekarke (mam jej kase
> przywiozla)
> lekarka przyjechala i zbladla!
> okazalo sie ze mala ma zapalnie krtani i natychmiast ja trzeba na sygnale
> wiezc na pogotowie bo sie mala udusi!!!
>
> i co? lekarka byla prywatnym pogotowiem - zawiozla - nie wziela pieniedzy
za
> dowiezienie tylko za normalna wizyte - poradzila tez podac lekarza ktory
> pare godzin wczesniej postawil zla diagnoze - do sadu
Cóż diagnoze pani doktór postawiła dobrą. Chociaż gdyby sie czepiac
szczegółów wyglądało to na zapalenie nagłośni.
Objawy, które zaniepokoiły siostrę rozwijaja sie w ciagu paru godzin a nawet
szybciej i najczesciej zaczynaja sie w nocy. Dlatego lekarz w ciagu dnia
mogł rozpoznac banalna infekcję drog oddechowych. Obawiam się, że
przegrałabyś sprawe a to pozwana doktor powinna podac swoja koleżanke do
sadu za zniesławienie.
A tak w ogole to nie rozumiem czego dotyczy Twój komentarz.
Ze swej strony uwazam ze pogotowie nalezało wezwac od razu. Czy twoja
siostra nie widziała, że dziecko sie dusi?
> wiec wg mnie nie wolno ludzi straszyc "pogotowiem"!!!!
Tu nikt nie straszy pogotowiem. Chodzi tylko o to aby nie traktowac
pogotowia jak przychodni na kółkach.
PiotrMx
|