| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2008-04-10 15:50:47
Temat: Re: nowy grafik wakacjiDnia Thu, 10 Apr 2008 17:03:10 +0200, Agnieszka napisał(a):
> Nooo... w 89 to w kolejkach po kawałek ochłapa się też stało
No dobrze, przeliczyłam jeszcze raz i był to rok 90 ;)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2008-04-10 17:21:00
Temat: Re: nowy grafik wakacji>
>> 1. Nigdzie w Polsce nie da się już rozbijać namiotu na dziko (i slusznie)
>> za nocleg pod namiotem też trzeba zapłacić, chociaż 5 zł za noc, ale
>> trzeba.
>
> Naprawdę nie istnieją wg Ciebie ludzie zdolni do tego by za darmo pozwolić
> dzieciakom rozbić się na kawałku pola ?
>
Adam, raczej nie masz pojęcia na temat przepisów. Poczytaj trochę o
organizacji wyjazdów zorganizowanych, instrukcje i zalecenia Sanepidu -
czasem zupełnie bezsensowne, ale kary są wysokie. Wszystko jest dobrze do
momentu, kiedy nie stanie się wypadek, albo nawet jeden roszczeniowy rodzic.
Uwierz mi, wielu ludzi zrezygnowało z organizacji "dzikich" wyjazdów z w/w
powodów. Porozmawiaj z harcerzami starszymi, jakich wybiegów muszą używać,
żeby "legalnie" pojechać na obóz wędrowny.
> Jeśli na wycieczkę jedzie 40 dzieci to wśród ich rodziców po prostu musi
> się znaleźć jakaś osoba posiadająca zdolności organizacyjne. Teraz tylko
> problemem jest czy zostaną wykorzystane jej zdolności, czy mamuśki wolą
> zabulić, a potem narzekać.
Tu zawarłeś wszytko - np. niestety, jest znaczna część rodziców , która
uważa, że płacąc 600- 750 zł za obóz należy oczekiwać dla dzieci warunków
jak w hotelu Hilton.
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2008-04-10 17:40:48
Temat: Re: nowy grafik wakacjiUżytkownik "Elżbieta" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:df3u09m96uld$.1atzjx5c7xvb0$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 10 Apr 2008 17:03:10 +0200, Agnieszka napisał(a):
>
>> Nooo... w 89 to w kolejkach po kawałek ochłapa się też stało, myślicie,
>> że
>> naszym dzieciom takie doświadczenie też należałoby zaaplikować, żeby nie
>> wyrosły na wymoczków? ;-)
>
> Aga, przecież wiesz, że nie o to chodzi.
Wiem, wiem ;-) Tylko mi po prostu zgrzyta argument "bo za naaaszych czasów".
Czasy się zmieniły i teraz młodzież już nie jest homo podwórkus-wycierus,
tylko homo komputerus. Może nam się to nie podobać, możemy tęsknić za
siermiężną młodością naszą, ale następne pokolenia w coraz mniejszym stopniu
będą podzielać zamiłowanie do obcowania z przyrodą, gotowania w cebrzyku nad
ogniskiem i tego typu atrakcji. No takie czasy po prostu (a i na pewno sporo
naszych błędów, z zachłyśnięciem się nowoczesnością na czele) ;-)
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2008-04-10 18:00:22
Temat: Re: nowy grafik wakacji
Użytkownik "Dorota ***" :
> Adam, raczej nie masz pojęcia na temat przepisów. Poczytaj trochę o
> organizacji wyjazdów zorganizowanych, instrukcje i zalecenia Sanepidu - czasem
> zupełnie bezsensowne, ale kary są wysokie. Wszystko jest dobrze do momentu,
> kiedy nie stanie się wypadek, albo nawet jeden roszczeniowy rodzic. Uwierz mi,
> wielu ludzi zrezygnowało z organizacji "dzikich" wyjazdów z w/w powodów.
> Porozmawiaj z harcerzami starszymi, jakich wybiegów muszą używać, żeby
> "legalnie" pojechać na obóz wędrowny.
>
Dokładnie tak.
Nie da się calkowicie legalnie i zgodnie z przepisami poprowadzić dla młodzieży
obóz wędrowny dla przykladu z noclegami po chatkach studenckich (gdzie te
noclegi kosztują 8 zl), bo wszystkie obiekty muszą mieć akceptację sanepidu.
A w chatkach są za chałupą drewniane "sławojki" a nie luksusowe WC.
To znaczy prawda jest taka że takie obozy i tak się robi, ale dokładnie tak jak
pisała Dorota - wystrczy jeden roszczeniowy rodzic aby organizator miał potem
spore przykrości, bo zawsze jest coś do czego można się przyczepić.
>> Jeśli na wycieczkę jedzie 40 dzieci to wśród ich rodziców po prostu musi się
>> znaleźć jakaś osoba posiadająca zdolności organizacyjne. Teraz tylko
>> problemem jest czy zostaną wykorzystane jej zdolności, czy mamuśki wolą
>> zabulić, a potem narzekać.
>
> Tu zawarłeś wszytko - np. niestety, jest znaczna część rodziców , która
> uważa, że płacąc 600- 750 zł za obóz należy oczekiwać dla dzieci warunków jak
> w hotelu Hilton.
Jeszcze co innego wycieczka klasowa, a co innego wakacje.
Wycieczkę można ewentualnie samodzielnie zorganizować.
Ale spróbuj zorganizować samodzielnie kolonie dla dzieci !!!
Nie wiem czy pamiętacie - jakieś dwa lata temu miał miejsce bardzo tragiczny
wypadek - na "dzikich" koloniach czyli bez akceptacji kuratorium (po prostu
pojechały razem dzieci z kilku zaprzyjaźnionych rodzin, ktore sobie wynajęły
opiekuna) w Koszarawie chłopczyk wypadł przez okno i zabił się.
Okazało się że dzieci sobie skakały po łóżkach (no normalka w końcu)
Nieprzyjemnosci mieli wszyscy - właściciel obiektu (bo niezabezpieczone okna),
opiekun - wiadomo , bo nie dopilnował (chyba nie bylo go w tym momencie w
pomieszczeniu, organizatorzy.
Rodzice skargi nie wnieśli, ale i tak te osoby odpowiedzialne skazano (chyba w
zawieszeniu).
Pozdrowienia
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2008-04-10 18:04:59
Temat: Re: nowy grafik wakacjiDnia Thu, 10 Apr 2008 19:40:48 +0200, Agnieszka napisał(a):
> Wiem, wiem ;-) Tylko mi po prostu zgrzyta argument "bo za naaaszych czasów".
Ale to nie było "za naszych czasów" ;), za naszych to ja jeździłam właśnie
na kolonie do szkoły z małą tekturową walizeczką w kratkę (prawie wszyscy
takie mieli). A to o czym pisałam było całkiem niedawno ;)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2008-04-10 18:47:13
Temat: Re: nowy grafik wakacjiUżytkownik "Elżbieta" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1e03czp2b697r.19e0ak3k95fdt.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 10 Apr 2008 19:40:48 +0200, Agnieszka napisał(a):
>
>> Wiem, wiem ;-) Tylko mi po prostu zgrzyta argument "bo za naaaszych czasów".
>
> Ale to nie było "za naszych czasów" ;), za naszych to ja jeździłam właśnie
> na kolonie do szkoły z małą tekturową walizeczką w kratkę (prawie wszyscy
> takie mieli).
Spało się na kanadyjkach w szkolnych salach po dwadzieścioro i więcej dzieci.
Łazienka jedna na piętrze. Na śniadanie chleb z masłem, a potem z aluminiowym
litrowym kubkiem do pobliskiego lasu na jagódki...
Qra, z łezką w oku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2008-04-10 18:50:06
Temat: Re: nowy grafik wakacjiDnia Thu, 10 Apr 2008 20:47:13 +0200, Qrczak napisał(a):
> Spało się na kanadyjkach w szkolnych salach po dwadzieścioro i więcej dzieci.
> Łazienka jedna na piętrze. Na śniadanie chleb z masłem, a potem z aluminiowym
> litrowym kubkiem do pobliskiego lasu na jagódki...
noooooooooo prawie wszystko tak samo, tylko ja chodziłam na borówki ;), a
potem na obiad pierogi
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2008-04-10 19:25:36
Temat: Re: nowy grafik wakacjiDorota *** pisze:
>>> 1. Nigdzie w Polsce nie da się już rozbijać namiotu na dziko (i slusznie)
>>> za nocleg pod namiotem też trzeba zapłacić, chociaż 5 zł za noc, ale
>>> trzeba.
>> Naprawdę nie istnieją wg Ciebie ludzie zdolni do tego by za darmo pozwolić
>> dzieciakom rozbić się na kawałku pola ?
>>
> Adam, raczej nie masz pojęcia na temat przepisów. Poczytaj trochę o
> organizacji wyjazdów zorganizowanych, instrukcje i zalecenia Sanepidu -
> czasem zupełnie bezsensowne, ale kary są wysokie. Wszystko jest dobrze do
> momentu, kiedy nie stanie się wypadek, albo nawet jeden roszczeniowy rodzic.
> Uwierz mi, wielu ludzi zrezygnowało z organizacji "dzikich" wyjazdów z w/w
> powodów. Porozmawiaj z harcerzami starszymi, jakich wybiegów muszą używać,
> żeby "legalnie" pojechać na obóz wędrowny.
Czy ludzie się tak wszystkimi przepisami przejmują czy tylko tymi które
są im wygodne ? Jeśli ja widzę że pewne rzeczy można zrobić taniej
zgodnie z przepisami, ale tego się nie robi, to o czym tu mówić. Ale mi
nawet nie chodzi o to taniej tylko o sensowniej. Przecie szkoła, więc
również szkolna wycieczka, ma służyć temu by dzieci czegoś się nauczyły
i by miały jakieś fajne, niecodzienne, wspomnienia. Co to za wspomnienie
z wycieczki "zamówiliśmy w pizzerii pizzę" ? O czym te dzieciaki będą
wspominać za parę lat ? Ja się nie dziwię że próbują ukradkiem popijać
alkohol na wycieczkach skoro one z założenia są nudne.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2008-04-10 19:42:55
Temat: Re: nowy grafik wakacjiQrczak pisze:
>>> Wiem, wiem ;-) Tylko mi po prostu zgrzyta argument "bo za naaaszych
>>> czasów".
>>
>> Ale to nie było "za naszych czasów" ;), za naszych to ja jeździłam
>> właśnie
>> na kolonie do szkoły z małą tekturową walizeczką w kratkę (prawie wszyscy
>> takie mieli).
>
> Spało się na kanadyjkach w szkolnych salach po dwadzieścioro i więcej
> dzieci. Łazienka jedna na piętrze. Na śniadanie chleb z masłem, a potem
> z aluminiowym litrowym kubkiem do pobliskiego lasu na jagódki...
A kadra pedagogiczna miewała po 17 lat, a mimo to sobie świetnie
radziła z 30 dzieci.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2008-04-10 19:52:26
Temat: Re: nowy grafik wakacjiDnia Thu, 10 Apr 2008 21:42:55 +0200, Adam Moczulski napisał(a):
> A kadra pedagogiczna miewała po 17 lat, a mimo to sobie świetnie
> radziła z 30 dzieci.
Ale jaką fajną i grzeczną trzydziestką ;)
Adam wierz mi naprawdę jest róznica. Kiedy zaczynałam pracę uczyłam 32
osoby i było spokojnie, teraz mam 16 i oj, ciężko bywa.
Inni rodzice, inne dzieci....
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |