Strona główna Grupy pl.sci.psychologia o d e s z l a.................(....)

Grupy

Szukaj w grupach

 

o d e s z l a.................(....)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-01 13:33:28

Temat: o d e s z l a.................(....)
Od: ":: zz0rg ::" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam ponownie...

To znowu ja, ale teraz juz troche inny... Bardzo dziekuje wszystkim za
odpowiedzi, przydaly sie.
Raz wydawalo mi sie ze wszystko rozumiem i ze tak musi byc ale za chwil
kilka myslalem
ze jeszcze cos moge zrobic...
Odeszla..., przed kilkoma minutami rozmawialem przez telefon... chce sie
jeszcze spotkac...
jutro... Dziwne ale czuje mala ulge... wymieszana z czyms jeszcze... ale nie
wiem z czym.
To byl okropny tydizen... jestem chyba troche zmeczony i rozczarowany - to
glupie ale mialem
nadzieje..........
Powiedziala ze chce odejsc... ....powiedziala tez ze mnie kocha.... (?) nie
rozumiem tego...
byc moze malo rozumiem... Powiedziala tez ze taka juz jest i ze nie chce
mnie ranic
Chce sie spotkac i porozmawiac - mowila "ze nie chce tak przez telefon..."
W sumie boje sie troche tego spotkania... nie wiem dlaczego. Nie wiem tez
czemu boje sie samotnosci...

zz0rg



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-01 14:01:47

Temat: Odp: o d e s z l a.................(....)
Od: "Szara Mysz" <w...@s...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie boj się. Idź śmiało dalej. Znajdziesz ludzi, którzy pomogą Ci i będziesz
miał piękniejsze sny.
Mówi dobre rzeczy bo uważa że przez to będziesz mniej cierpiał - to nie
prawda. Cierpi się bardziej bo się nie rozumie. Bo jak się kogoś kocha i się
mu to mówi to się jest z nim a nie go zostawia.
Ciężka przed Tobą droga, ale dasz radę.
Nie jeden i nie jedna dała i sobie doskonale radzą.
To nie miłość - jeśli ktoś rani Ciebie w ten sposób - to zażegnanie wyrzutów
sumienia.
Nie dorosła. Nie kocha. No cóż - ale też nie wie czy dobrze robi - miota
się - i dlatego gada takie rzeczy, że Cię kocha i dlatego chce się
spotkać - jej też ciężko.
Pozdrawiam
Ola


Użytkownik :: zz0rg :: <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a5nvt3$fnb$...@n...tpi.pl...
> Witam ponownie...
>
> To znowu ja, ale teraz juz troche inny... Bardzo dziekuje wszystkim za
> odpowiedzi, przydaly sie.
> Raz wydawalo mi sie ze wszystko rozumiem i ze tak musi byc ale za chwil
> kilka myslalem
> ze jeszcze cos moge zrobic...
> Odeszla..., przed kilkoma minutami rozmawialem przez telefon... chce sie
> jeszcze spotkac...
> jutro... Dziwne ale czuje mala ulge... wymieszana z czyms jeszcze... ale
nie
> wiem z czym.
> To byl okropny tydizen... jestem chyba troche zmeczony i rozczarowany - to
> glupie ale mialem
> nadzieje..........
> Powiedziala ze chce odejsc... ....powiedziala tez ze mnie kocha.... (?)
nie
> rozumiem tego...
> byc moze malo rozumiem... Powiedziala tez ze taka juz jest i ze nie chce
> mnie ranic
> Chce sie spotkac i porozmawiac - mowila "ze nie chce tak przez telefon..."
> W sumie boje sie troche tego spotkania... nie wiem dlaczego. Nie wiem tez
> czemu boje sie samotnosci...
>
> zz0rg
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-01 14:07:35

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: "Michal Andruszkiewicz" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


":: zz0rg ::" <z...@p...onet.pl> wrote in message
news:a5nvt3$fnb$1@news.tpi.pl...

> Powiedziala ze chce odejsc... ....powiedziala tez ze mnie kocha.... (?)
nie
> rozumiem tego...

wiesz, zawsze warto zostawić sobię furtkę....


> Chce sie spotkac i porozmawiac - mowila "ze nie chce tak przez telefon..."
> W sumie boje sie troche tego spotkania... nie wiem dlaczego. Nie wiem tez
> czemu boje sie samotnosci...

nie pękaj - to oklepane, ale czas wyleczy wszelkie rany (wiem jak to teraz
dla Ciebie brzmi - poczekaj za miesiąc sam zobaczysz)
na ostatnim spotkaniu nie zrób tylko żadnej głupoty!!

trzymaj się!


--
duzia buzia,

M.

prezentowane przeze mnie poglądy są moimi prywatnymi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-01 14:25:56

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: "everyman" <c...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

dokladnie.
przyjacielu nie pal za soba mostow,
nigdy nie wiesz co sie moze jeszcze wydarzyc, badz dobrej mysli.

Użytkownik ":: zz0rg ::" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5nvt3$fnb$1@news.tpi.pl...
> Witam ponownie...
>
> To znowu ja, ale teraz juz troche inny... Bardzo dziekuje wszystkim za
> odpowiedzi, przydaly sie.
> Raz wydawalo mi sie ze wszystko rozumiem i ze tak musi byc ale za chwil
> kilka myslalem
> ze jeszcze cos moge zrobic...
> Odeszla..., przed kilkoma minutami rozmawialem przez telefon... chce sie
> jeszcze spotkac...
> jutro... Dziwne ale czuje mala ulge... wymieszana z czyms jeszcze... ale
nie
> wiem z czym.
> To byl okropny tydizen... jestem chyba troche zmeczony i rozczarowany - to
> glupie ale mialem
> nadzieje..........
> Powiedziala ze chce odejsc... ....powiedziala tez ze mnie kocha.... (?)
nie
> rozumiem tego...
> byc moze malo rozumiem... Powiedziala tez ze taka juz jest i ze nie chce
> mnie ranic
> Chce sie spotkac i porozmawiac - mowila "ze nie chce tak przez telefon..."
> W sumie boje sie troche tego spotkania... nie wiem dlaczego. Nie wiem tez
> czemu boje sie samotnosci...
>
> zz0rg
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-01 14:32:48

Temat: Odp: o d e s z l a.................(....)
Od: "Szara Mysz" <w...@s...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

I najważniejsze, że mówisz o tym. Że nie zamykasz się tym sam.
Będzie dobrze.
O.

Użytkownik :: zz0rg :: <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a5nvt3$fnb$...@n...tpi.pl...
> Witam ponownie...
>
> To znowu ja, ale teraz juz troche inny... Bardzo dziekuje wszystkim za
> odpowiedzi, przydaly sie.
> Raz wydawalo mi sie ze wszystko rozumiem i ze tak musi byc ale za chwil
> kilka myslalem
> ze jeszcze cos moge zrobic...
> Odeszla..., przed kilkoma minutami rozmawialem przez telefon... chce sie
> jeszcze spotkac...
> jutro... Dziwne ale czuje mala ulge... wymieszana z czyms jeszcze... ale
nie
> wiem z czym.
> To byl okropny tydizen... jestem chyba troche zmeczony i rozczarowany - to
> glupie ale mialem
> nadzieje..........
> Powiedziala ze chce odejsc... ....powiedziala tez ze mnie kocha.... (?)
nie
> rozumiem tego...
> byc moze malo rozumiem... Powiedziala tez ze taka juz jest i ze nie chce
> mnie ranic
> Chce sie spotkac i porozmawiac - mowila "ze nie chce tak przez telefon..."
> W sumie boje sie troche tego spotkania... nie wiem dlaczego. Nie wiem tez
> czemu boje sie samotnosci...
>
> zz0rg
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-01 15:02:08

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: "Rusalka" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

everyman napisał(a) w wiadomości: ...
>dokladnie.
>przyjacielu nie pal za soba mostow,

Ale mnie wkurzyl ten takst!!!
Jak mozna traktowac ludzi jak przedmioty?
No pewnie, jak siebie nie znajde kogos innego, to moze bede znowu z Toba.
Bo przeciez z kims kiedys musze byc. Szlag mnie trafia.
A wlasnie, ze palic mosty. Kurcze... jak ktos jest kawal *&%$#.... to nie
zmieni sie. Ludzie sie nie zmieniaja, ot tak sobie.
--
Rusalka
r...@i...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-01 15:50:54

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: "everyman" <c...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

kolezanko nie zrozumialas mnie chyba,
ale to trodno.
czy ktos tu mowil o przedmiotowym traktowaniu ludzi, prosze nie
nadinterpretuj tego co czytasz, z mojego postu to napewno nie wynika, a
przynajmniej nie taki mialem zamiar.

>Ludzie sie nie zmieniaja, ot tak sobie.
wszystko sie zmienia, wszystko kochana,
nawet ludzie.
kwestia jest tylko czas.
oczywiscie nic nie sugeruje, mowie to w kontekscie ogolnym.

pozdrawiam.

Użytkownik "Rusalka" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a5o592$n57$1@nettle.mcnet.pl...
> everyman napisał(a) w wiadomości: ...
> >dokladnie.
> >przyjacielu nie pal za soba mostow,
>
> Ale mnie wkurzyl ten takst!!!
> Jak mozna traktowac ludzi jak przedmioty?
> No pewnie, jak siebie nie znajde kogos innego, to moze bede znowu z Toba.
> Bo przeciez z kims kiedys musze byc. Szlag mnie trafia.
> A wlasnie, ze palic mosty. Kurcze... jak ktos jest kawal *&%$#.... to nie
> zmieni sie. Ludzie sie nie zmieniaja, ot tak sobie.
> --
> Rusalka
> r...@i...pl
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-01 17:25:47

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ":: zz0rg ::" napisal:
>
> Dziwne ale czuje mala ulge... wymieszana z czyms jeszcze...
> ale nie wiem z czym. To byl okropny tydizen... jestem chyba
> troche zmeczony i rozczarowany - to glupie ale mialem
> nadzieje..........

Ja jakies 1,5 roku temu zrozumialem, ze od kosza gorsza jest niepewnosc.
Jesli dobrze Cie zrozumialem masz podobne odczucia. Ciesze sie, ze wtedy
nie doszedlem do bzdurnych wnioskow :)

A co do palenia za soba mostow chcesz znac moje zdanie? Jesli nie i tak Ci
powiem ;) Wyobraz sobie, ze idziesz chodnikiem i ciagle patrzysz za
siebie. W ten sposob daleko nie zajdziesz. Co krok bedziesz wchodzic na
latarnie, kosze na smieci, lawki, zaparkowane samochody itd. Strasznie sie
w ten sposob poobijasz :) Zreszta podobnie bedzie jesli za bardzo
wzrokiem wybiegniesz przed siebie. Wtedy tez co rusz sie bedziesz o cos
potykac. To co bylo minelo i nie warto w tym tkwic. Rozdzial zostal
zamkniety. Skoncentruj sie teraz na tym co jest - mniej sie poobijasz :))

I moze jeszcze aforyzm na koniec:
Czas, straszny lekarz, w ślepym bezrozumie leczy najdroższy ból wbrew
sercu. /Leopold Staff/

wiec sie nie lam :)



pozdrawiam serdecznie i zycze szczescia na nowej drodze
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/



P.S. I jeszcze przypomne swoja kolezanke. Kiedys plakala gdy zostawil ja
facet. Teraz poznala innego - znacznie lepszego niz ten poprzedni. Ten
poprzedni rzeczywiscie wrocil (zwolennicy nie palenia mostow pewnie sie
uciesza, ze maja racje ;-P) i... dostal kosza :) Mial swoja szanse i
stracil ja. A ona wlasciwie jest mu teraz wdzieczna za to, ze wtedy to
zakonczyl :))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-02 15:32:43

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: radnor <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 1 Mar 2002 18:25:47 +0100, "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
wrote:


<ciach>
>potykac. To co bylo minelo i nie warto w tym tkwic. Rozdzial zostal
>zamkniety. Skoncentruj sie teraz na tym co jest - mniej sie poobijasz :))

przepraszam za wtrącenie, ale swego czasu ktoś wyraził to krócej i
dosadniej - "Nie oglądaj się za siebie, bo ci z przodu ktoś przy...".
TheStroyer, kojarzysz? :)


--
+-< r...@g...pl >-------------------------------------------------+
pl.rec.gry.komputerowe.klasyka ICQ UIN #45007845
You love Windows, right? -----< then visit >----- www.boogiez.prv.pl
+-< Wariat: człowiek cierpiący na dużą niezależność intelektualną >-+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-02 15:41:47

Temat: Re: o d e s z l a.................(....)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "radnor" napisal:
>
> >To co bylo minelo i nie warto w tym tkwic. Rozdzial zostal
> >zamkniety. Skoncentruj sie teraz na tym co jest - mniej sie
> >poobijasz :))
> przepraszam za wtrącenie,

To nie ieszkanie prywatne. Kazdy moze wejsc i powiedziec co chce. Nawet im
wiecej glosow tym weselej :))

> ale swego czasu ktoś wyraził to krócej i dosadniej -
> "Nie oglądaj się za siebie, bo ci z przodu ktoś przy...".
> TheStroyer, kojarzysz? :)

Niestety nie kojarze, ale w pelni sie zgadzam :)) Najprostsze rzeczy
potrafie skomplikowac i pisac bez konca. Wlasnie dlatego tak lubie
aforystow i ich zlote mysli - dla mnie to niesamowite, ze tak wiele mozna
powiedziec przy pomocy tak niewielkiej ilosci slow :))



pozdrawiam
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kocham żone czy kochanke? a może tylko samego siebie?
specjalisty szukam...
jak czytam od was wiadomosci
Przejscie wirtualnosci w real
PSP_HOME - dziesiąta edycja serwisu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »