Data: 2006-01-16 21:14:29
Temat: Re: o niesmialosci
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jbaskab:
> ... Udowodnij:)
Niczego nie musze tu udowadniac. :)
Nie tedy droga. ;)
> ... nie należy pchać niesmiałych na siłę do życia, bo
> płacą oni później bardzo wysoką cenę psychiczną.
No ale dzieki temu wyksztalcaja w sobie asertywnosc. ;)
> ... nie widzisz zagrożenia właśnie w nieśmiałości?
Na dzis widze zagrozenie w poglebianiu nieakceptacji dla
siebie i wlasnej psychiki wyposazonej w niesmialosc dzieki
naiwnemu(?) przyjmowaniu punktu widzenia roznego rodzaju
mniemanologow uwazajacych sie za "znafcow" w tym temacie.
> Jako wiążącej się z brakiem asertywności, nieumiejętnością
> obrony i podporzadkowywaniem się innym?
Podciagasz pod niesmialosc chyba najbardziej wyszukane
przejawy niedorozwoju psycho-emocjonalnego jak dla mnie. :)
Osoby niesmiale to naturalni indywidualisci.
Przeciez. :)
--
Czarek
|