Data: 2010-11-18 08:34:10
Temat: Re: o różnicach w wychowaniu [cross]
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:ic2o22$2r0$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-11-18 09:06, Stalker pisze:
>
>>> DOKŁADNIE. Czy córki by wybiegały z domu, bo widzą mamę dźwigającą
>>> zakupy?
>>
>> No bez jaj...
>>
>> Do tego żeby ktoś pomógł przy noszeniu siatek z zakupami nie potrzeba
>> całej armii chłopów,
>> wystarczy jeden dobrze wychowany i wcale nie musi to być syn, może być
>> dobry mąż :-)
>>
>> No i czemu to mama dźwiga zakupy, a nie tata? ;-)
>
> Bo tata nie odróżnia marchewki od pietruszki.
> Dzięki Bogu, że znam tylko jednego takiego mężczyznę, i to dość wiekowego
> :)
>
>>> Czy córka by powiedziała, jaka ty mamusiu jesteś śliczna?
>>
>> No bez jaj...
>>
>> Jasne że by powiedziała :-)
>
> "Śliczna" to może nie, ale "jak ślicznie wyglądasz" to słyszałam nie raz
> ;)
Znając moje siostry i córki chciała kasę... :-))))))))))))))))))
|