Data: 2009-11-25 09:17:15
Temat: Re: o spiskach spiskowo
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
news:hehhpq$q1m$1@news.interia.pl...
hmmmmmmmmm, nie bardzo rozumiem do czego zmierzasz.
Oczywiscie ze dokonalem pewnej syntezy, pewnych uproszczen.
Przeciez nie mozna opisac calego swiata. Stad uproszczenia.
Jezeli jednak uproszczenia nie wystarczaja, mozna to rozwinac.
Zeby jednal nie bujac w oblokach,
przedstawilem sprawe Lyzwinskiego i dokonalem jej intepretacji.
Doszukujesz sie w tym jakiejs fiksacji. Po co? Dlaczego? Nie wiem.
Mam wrazenie ze dokonales pewnego odkrycia - jakiego doklanie -
tego nie bardzo rozumiem. Rozumiem ze chodzi o jakas fiksacje.
Z konkretow ktore napisales,
stwierdziles ze zakwalifikowalem Ciebie jako czytalnika Wyborczej.
Ale ja nigdzie tego nie napisalem! :)
Czy mam Ciebie teraz okreslac jaki "fiksanta"? Tylko po co?
Pozdrawiam,
Duch
|