Data: 2011-10-12 07:42:15
Temat: Re: obiecanki czy cacanki
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-11 23:31, Hanka pisze:
> On 11 Paź, 23:22, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
>> W dniu 2011-10-11 15:21, Hanka pisze:
>>
>>
>>
>>> On 11 Pa , 14:04, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
>>>> W dniu 2011-10-11 13:45, Nowy lepszy tren R pisze:
>>>>> pierdolnij si w eb patelni i mo e
>>>>> b dziemy mogli pogada .
>>>> hehe, chyba cos ci sie Haniu jakby urwal watek?
>>
>>> Moja swietej pamieci Mamusia bardzo trafnie mawiala
>>> (i stosowala) - "z chamem po chamsku".
>>
>>> Ale ja nie jestem moja mamusia, a tym bardziej
>>> swietej pamieci, choc przyznam, ostatnio
>>> na drodze niewiele brakowalo...
>>
>>> ... i z chamem rozmawiac nie musze wcale.
>>
>>> O, takie miewam kaprysy u progu mojego nowego,
>>> darowanego mi, zycia :)
>>
>> Najwidoczniej musisz.
>> Slusznie twoja matka prawila, ze dla chama nie wolno byc czlowiekiem, bo
>> probujac rozmiawiac z taka ku*wa jak tren jak z czlowiekiem lub jego
>> kolegami i kolezankami to czlowiek tylko sie zeszmaci.
>> I kto wie, czy wlasnie somatyczne koszty tego nie placisz.
>
> Lubie nowe doswiadczenia.
> Ale, niestety, niczego nowego dzisiaj nie doswiadczylam.
> Zas perpetuum mobile w formie czyjegos ekshibicjonistycznego
> samozachwytu, to nie jest moja ulubiona lektura wieczorna.
>
> Panie eL - Ty wiesz, i ja wiem.
> A kto zechce, niech troche pomysli - tez sie dowie.
Nie, raczej tylko ja wiem.
W sumie jak twoj koles lzyl tu twoje kolezanki od kurew, to tez ciebie
to nie wzruszalo, a wrecz powiedzialbym, ze zachecalo do konwersacji z
nim, wiec poniekad tren, chociaz imo jest wyjatkowo glupia i jeczaca
ciota oraz chetni jemu interlokutorzy, wymierzyli ci pewna
sprawiedliwosc spoleczna.
Dziwne ile naiwnosci jest w czlowieku, bo po jego obrazliwym
potraktowaniu ciebie przez moment wydalas mi sie ofiara.
|