odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52

11. Data: 2002-12-09 22:16:24

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "mdrok" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:at2625> Podczas odchudzania
> Moim zdaniem, aby zniwelować objaw marznięcia, to należało by podkręcić
> trochę szybkość metabolizmu. Aby przy tym podkręcaniu nie utyć, to
najlepiej
> by było poprzez zwiększenie aktywności fizycznej.

A co powiesz na to, ze ja jestem dosc aktywny ruchowo i wlasnie poprzez
sport spalalem sadlo a nie tylko diete??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-12-10 08:48:10

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> napisał w
wiadomości news:at2paa$fhs$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> news:at2625$hsh$1@absinth.dialog.net.pl...
> możesz też spróbować ECA. Metabolizm wzrasta po 30 minutach do tego
stopnia,
> ze nie jest już zimnow w stopy ani ręce, robi się cieplutko, trwa to przez
> dłuzszy czas (godzinami).
No tak,metabolizm wzrasta,a ja tez nic nie jem,kiedys probowalam i calymi
dniami nic nie bylam w stanie przelknac,a cieplo faktycznie mi bylo
wtedy.Hafsa

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-12-10 08:55:42

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:at2r3a$6t1$1@news.gazeta.pl...
> Użytkownik "Hafsa" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:at22ug$pk5$1@news.gazeta.pl...
>
> > od kiedy jest mnie mniej 32 kg
>
> Od kiedy konkretnie?

Zaczelam odchudzanie 1.01.2001,po pol roku schudlam 30 kg, teraz doszlo
jeszcze 2 kg po chwilowym wzroscie wagi latem o 5 kg., moge powiedziec
wiec,ze od ponad roku waze 30 kg mniej.

> >,nieustannie towarzyszy mi uczucie zimna.Mam
> > zimne rece,nogi,caly czas marzne.Wiem,ze nie grzeje mnie juz gruba
warstwa
> > tluszczu, ale mam pytanie do wszystkich odchudzajacych sie,odchudzonych
i
> > szczuplych od zawsze:
> > CZY TO KIEDYS PRZEJDZIE????
>
> Jak juz tu ktos zauwazyl, na gospodarke energetyczna organizmu spory wplyw
> ma stosunek masy do powierzchni ciala. Nasze cialo jest pewnego rodzaju
> rezerwuarem ciepla (metabolicznego lub pobranego z zewnatrz w formie
> energii, np. przez wygrzewanie sie na sloncu czy rozgrzanie w cieplym
> pomieszczeniu), skora natomiast odpowiada za tempo wymiany ciepla z
> otoczeniem. Niezaleznie od jej mozliwosci regulowania strumienia ciepla
> wyplywajacego lub wplywajacego do wnetrza ciala, fizycznym ograniczeniem
> jest jej powierzchnia - im wieksza, tym wiecej energii moze przeplynac w
> jednostce czasu. Przy tej samej masie szybciej stygnie to cialo fizyczne,
> ktore ma wieksza powierzchnie calkowita. Wykorzystujemy ten fakt
powszechnie
> np. chlodzac herbate w szklance poprzez mieszanie czy przelewanie przy
> pomocy lyzeczki. Tak wiec sposrod dwojga ludzi o tej samej masie szybciej
> bedzie marzl osobnik wyzszy i o szczuplejszej budowie. Przy zrzucaniu
> nadmiarowych kilogramow masa zmniejsza sie szybciej, niz powierzchnia
skory.
> Jesli dodamy do tego zmniejszona grubosc podskornej tkanki tluszczowej
oraz
> zmniejszone wytwarzanie ciepla metabolicznego (miesnie pracuja pod
mniejszym
> obciazeniem; serce nie musi wytwarzac tak duzego cisnienia krwi, jak
> poprzednio; watroba i nerki przetwarzaja mniejsza ilosc krwi w jednostce
> czasu, itp.), to sprawa wydaje sie byc calkiem naturalna.
>
> > Czy przyzwyczaje sie do tego?Teraz zima,mrozy,wiadomo,wszyscy marzna,ale
> > mnie bylo zimno w najwieksze upaly!!!Wszyscy naokolo spoceni,sapali z
> > goraca,ledwie zyli,a mnie bylo w koncu cieplo,ledwie cieplo.
> > Moze problem blahy,ale mnie to dokucza.Zmienilam wlasnie mieszkanie,bo w
> > poprzednim bylo mi strasznie zimno,w nowym jest mi w koncu cieplo,ale
> > wszystkim jest za cieplo.
> > Czy mozna do tego sie przyzwyczaic?
>
> Prawdopodobnie istnieje mechanizm przyzwyczajania sie receptorow skory do
> zwiekszonej utraty ciepla - wystarczy spojrzec na eskomosow czy ludzi
> kapiacych sie zima w morzu.

Mnie nikt nie zmusi do kapieli w letniej wodzie,a co dopiero w zimnej,dla
mnie basen w czasei upalu byl za zimny...

Dlatego interesuje mnie, jak dlugo jest Cie
> mniej :) Jesli jest to np. rok, lub jesli sprawa ma spore nasilenie
> (dreszcze?),
hmmm,miewam dreszcze.

>to jednak sprawdzilbym, czy nie masz niedoborow energetycznych
> (czy waga stoi w miejscu?)
Waga teraz stanela w miejscu,bo jadlam wszystko co bylo do jedzenia podczas
przeprowadzki,czyli bulki z zoltym serem.
- mozna sprobowac zjadac wiecej kalorii i
> zintensyfikowac aktywnosc fizyczna; ktos sugerowal tu chyba rowniez
> niedomagania tarczycy lub inne sprawy hormonalne. Slowem: do lekarza.

Tarczyce mam ok,sprawdzalam,a co do innych hormonow,to chodze jak w
zegarku,wlasnie utrata tluszczu spowodowala uregulowanie sie roznych szlakow
hormonalnych,mam na mysli hormony plciowe.
>
> A, jest jeszcze jedna sprawa, na ktora natknalem sie ostatnio. Chodzi o
> brunatna tkanke tluszczowa, ktora potrafi wytwarzac duze ilosci ciepla w
> razie koniecznosci (marzniecie). Jest to tak zwana termogeneza
bezdrzeniowa,
> w przeciwienstwie do tej obserwowanej pod postacia dreszczy. Otoz
> stwierdzono, ze jej ilosc jest znaczaco mniejsza lub nie ma jej w ogole u
> ludzi otylych. Byc moze dlatego niektore osoby po odchudzaniu nie sa w
> stanie utrzymac swojego bilansu energetycznego na odpowiednim poziomie?

Ok,czy moge to jakos sprawdzic?

> Pozdro,
> Cooler
>
>
Pozdrawiam rowniez.hafsa

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-12-10 14:35:14

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "Chaciur" <gchat@na_wirtualnej_polsce.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Hafsa <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:at29ve$ftf$...@n...gazeta.pl...

> > > by było poprzez zwiększenie aktywności fizycznej.
> >
> > no nie wiem czy to nie pierwsza Twoja wiadomość z którą się zgadzam .
>
>
> Ufff nareszcie jakas nic porozumienia...

aż słońce wyjrzało, zobaczyć co się tu dzieje ;)

> > > konsultacji u endokrynologów, a także lekarzy optymalnych.
> >
> > aczkolwiek nie do końca...
>
> Co masz na mysli?

Moje nienajlepsze zdanie o lekarzach 'optymalnych'.

> > ps. zimny prysznic tez jest dość skuteczny, ale trudny do wykonania,
>
>
> Na zimny prysznic nikt mnie nie namowi,latem nie kapalam sie w basenie jako
> jedyna, upal na dworze,woda w basenie chyba ze 30 stopni miala a mi zimno
> bylo.

Spróbuj choć raz, najpierw normalnie ciepły a na sam koniec zimny,
a na te kilka sekund teleportuj gdzieś swoją jaźń. Efekt gwarantowany
albo mnie możesz skilować na wieki.

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-12-10 15:14:56

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wirtualnej_polsce.pl> napisał w wiadomości
news:29374-1039531029@213.17.142.197...
>
> Użytkownik Hafsa <h...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:at29ve$ftf$...@n...gazeta.pl...
>
> > > > by było poprzez zwiększenie aktywności fizycznej.
> > >
> > > no nie wiem czy to nie pierwsza Twoja wiadomość z którą się zgadzam .
> >
> >
> > Ufff nareszcie jakas nic porozumienia...
>
> aż słońce wyjrzało, zobaczyć co się tu dzieje ;)

czyli mozna.....

>
> > > > konsultacji u endokrynologów, a także lekarzy optymalnych.
> > >
> > > aczkolwiek nie do końca...
> >
> > Co masz na mysli?
>
> Moje nienajlepsze zdanie o lekarzach 'optymalnych'.

dlaczego?Jesli znajde kogos takiego,chcetnie zasiegne jego opinii,mam swoj
rozum i wcale nie musze sie zastosowac.
Tylko gdzie we Wroclawiu taki jest?Ktos wie?

> > > ps. zimny prysznic tez jest dość skuteczny, ale trudny do wykonania,
> >
> >
> > Na zimny prysznic nikt mnie nie namowi,latem nie kapalam sie w basenie
jako
> > jedyna, upal na dworze,woda w basenie chyba ze 30 stopni miala a mi
zimno
> > bylo.
>
> Spróbuj choć raz, najpierw normalnie ciepły a na sam koniec zimny,
> a na te kilka sekund teleportuj gdzieś swoją jaźń. Efekt gwarantowany
> albo mnie możesz skilować na wieki.
>
> pozdrawiam Chaciur
>
Sama z wlasnej i nieprzymuszonej woli w zyciu tego nie zrobie,zamarzne w
wannie i kto mnie wyciagnie?
Ale dzis bardzo zmarzly mi w drodze z pracy nogi-ten mroz!I podloga w
przedpokoju wydawala mi sie ciepla a w lazience sauna.Oczywiscie juz tak nie
czuje....
A co do jazni...nie umiem jej wyslac w kosmos.Pozdrawiam Hafsa

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-12-10 15:42:59

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
> Mam
> zimne rece,nogi,caly czas marzne.Wiem,ze nie grzeje mnie juz gruba warstwa
> tluszczu, ale mam pytanie do wszystkich odchudzajacych sie,odchudzonych i
> szczuplych od zawsze:
> CZY TO KIEDYS PRZEJDZIE????
> Czy mozna do tego sie przyzwyczaic?
> Pozdrawiam Hafsa
>
> Ja jestem chuda od zawsze i odkąd pamiętam, zawsze mi było zimno. Nie mogę
się zagrzać niczym i nigdzie.Zawsze myślałam, że to dlatego mogę tyle zjeść i
nie tyję, bo wszystko idzie w wątpliwą próbę ogrzania organizmu. Mam 164 cm
wzrostu i ważę 47-49 kilo. Najczęściej 48. Jak przeczytałam w MM, że tego typu
dolegliwości mijają na diecie, to się ucieszyłam, że może wreszcie coś się
zmieni. Ale narazie -2 miesiące z ogonkiem-nic się nie zmieniło.

Czy można się przyzwyczaić? Nie, nie można. To po prostu odbiera chęć do życia.
Dobrze funkcjonuję tylko w temperaturze powyżej 25 stopni, lepiej, jak jest
ponad 30. Wieczorem, w lecie, muszę zakładać sweter, bo już mi chłodno.
Koszmar. I ludzie się śmieją.

Pozdrawiam- Gosia
>
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-12-10 19:34:07

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hafsa" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:at505t$oc8$2@news.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wirtualnej_polsce.pl> napisał w wiadomości
> news:29374-1039531029@213.17.142.197...

> >
> > Moje nienajlepsze zdanie o lekarzach 'optymalnych'.

U ilu Chaciur byłeś?

>
> dlaczego?Jesli znajde kogos takiego,chcetnie zasiegne jego opinii,mam swoj
> rozum i wcale nie musze sie zastosowac.
> Tylko gdzie we Wroclawiu taki jest?Ktos wie?

Wysyłam na priv

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-12-10 19:36:37

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mdrok" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:at34nj$gpa$1@news.tpi.pl...
>
> A co powiesz na to, ze ja jestem dosc aktywny ruchowo i wlasnie poprzez
> sport spalalem sadlo a nie tylko diete??

Powiem, że Ci gratuluję. Jeżeli tylko odżywiasz się dobrze i nie niszczysz
sobie stawów, to OK.

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-12-10 20:30:27

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "Jan Werbiński" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > A, jest jeszcze jedna sprawa, na ktora natknalem sie ostatnio. Chodzi o
> > brunatna tkanke tluszczowa, ktora potrafi wytwarzac duze ilosci ciepla w
> > razie koniecznosci (marzniecie). Jest to tak zwana termogeneza
> bezdrzeniowa,
> > w przeciwienstwie do tej obserwowanej pod postacia dreszczy. Otoz
> > stwierdzono, ze jej ilosc jest znaczaco mniejsza lub nie ma jej w ogole
u
> > ludzi otylych. Byc moze dlatego niektore osoby po odchudzaniu nie sa w
> > stanie utrzymac swojego bilansu energetycznego na odpowiednim poziomie?

Dodam swoje 0,03zł
Tkanka brunatna jest dodatkowo pobudzana przez ECA, na tym polega działanie
termogeników i 10-15% efektów jakie dają (pozostałe to zmniejszenie
łaknienia).
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-12-11 09:38:11

Temat: Re: odchudzanie a uczucie zimna,pytanie do wszystkich
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5887.00000205.3df60b82@newsgate.onet.pl...
> > Ja jestem chuda od zawsze i odkąd pamiętam, zawsze mi było zimno. Nie
mogę
> się zagrzać niczym i nigdzie.Zawsze myślałam, że to dlatego mogę tyle
zjeść i
> nie tyję, bo wszystko idzie w wątpliwą próbę ogrzania organizmu. Mam 164
cm
> wzrostu i ważę 47-49 kilo. Najczęściej 48. Jak przeczytałam w MM, że tego
typu
> dolegliwości mijają na diecie, to się ucieszyłam, że może wreszcie coś się
> zmieni. Ale narazie -2 miesiące z ogonkiem-nic się nie zmieniło.
>
> Czy można się przyzwyczaić? Nie, nie można. To po prostu odbiera chęć do
życia.
> Dobrze funkcjonuję tylko w temperaturze powyżej 25 stopni, lepiej, jak
jest
> ponad 30. Wieczorem, w lecie, muszę zakładać sweter, bo już mi chłodno.
> Koszmar. I ludzie się śmieją.
>
> Pozdrawiam- Gosia
No tak,to jest roznica miedzy nami,ty jestes chuda od zawsze a ja
szczuplejsza od 1,5 roku,kiedys za czasow duzego sadelka bylo mi cieplo.Ze
mnie ludzie tez latem sie smaili ale wcale sie tym nie przejmowalam,co
mialam zrobic,jak woda wydawala mi sie za zimna?Nie wejde za nic swiecie do
zimnej wody.Tylko raz weszlam do basenu,krytego z morska woda,gdzie bylo
plus 28-29 stopni.Na poczatku byla zimna,ale potem poplywalam i zrobila sie
ciepla.Jestem najlepiej zaopatrzona w system polarow.W pracy siedze w
polarze,mam spodnie z polaru.Chyba na razie tak musi byc,ale bede szukac
odpowiedzi i pomocy.Pozdrawiam Hafsa

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/