"uookie" <u...@g...com> wrote in message
news:acd8962a-5576-4588-b118-07b2a4002082@j8g2000yql
.googlegroups.com...

"dla ciebie kobieta z nadwagą to zdrowy osobnik?"

osz kurde, ale zostosowales zabieg: skrytykowalem patyka,
to znaczy ze lubie kobiety z nadwagą.
Bo sa albo patyki albo te z nadwagą, nic poza tym.

----------
Tak z innej beczki bo nie chce mi sie bawic w nastoletnie przepychanki.

Przekonalem sie kiedys,
jak roznie sam moge oceniac sylwetke kobiety, w zaleznosci od okolicznosci.
np. podobala mi sie taka chuda, pół biedy gdy jest w opakowaniu, ubrana,
ale raz byl bieg na kilka kilometrow, na orientacje. Od razu stracila w
moich oczach,
po prostu "patyk" byc moze wyglada dobrze na wybiegu dla modelek,
ale nie w terenie, nie w ruchu - tam wyglada b. niekorzystnie.
Albo ostatnio na basenie, bylo kilka babek, no kobiety jak kobiety, szersze
w biodrach,
wezsze w talii, wlosy w czepkach plywackich, nic specjalnego. Wygladaly
podobnie.
Pozniej., wychadzac z basenu zobaczylem inne panie juz ubrane, "zrobione":
czapeczki, puszyste wlosy, makijarz, dodatki, buty. Wygladaly ladnie.
I nagle okazalo sie ze to te same kobiety co na basenie a jednak ocenilem je
zupelnie inaczej.
Do czego zmierzam: okolicznosci moga miec ogromne znacznie dla spostrzegania
urodu danej osoby
(ubranie, sytuacja).
No i te media ktore same kreuja wzorce urody (ostatnio wlasnie - patyki)
chociaz z urodą czesto
nie muszą miec wiele wspólnego. Zreszta - w filmach erotycznych, np. tych z
playboja,
patyki tam nie występują! Raczej kształtne kobiety.

Pozdr,
Duch