cbnet <c...@w...pl> napisał(a):

> A czy nie wydaje Ci sie ze takie osoby pewnie same nie wiedza
> ze cos takiego maja?
> Ja tam widzialem tylko na filmie.
> Ale wyobrazam Sobie kogos takiego jak przykladny malzonek
> i tatus, a dodatkowo rowniez np pedofil, albo seryjny morderca... itd.

Z tego co pamiętam z wykładu na temat osobowości mnogiej, to osoby z takim
zaburzeniem nie wiedzą, że funkjonują pod paroma osobowościami. Chyba mają
luki pamięciowe i nie wiedzią, co robili wtedy a wtedy. Ale co ciekawe te
inne osobowścią włączają się w pewnych celach. Na przykład pani x jest
wrażliwa na ból, więc u dentysty włącza się pani y, która lepiej znosi ból.
Inne osobowości mogę też mieć inne zapisy EEG. A potem biedny neurolog się
głowi, że raz mu pacjetn przynosi taki wyniki a potem całkiem inny :). Mimo
że to zaburzenie jest bardzo ciekawe to jest pewnie wyjątkowe trudne dla
chorego i jego rodziny. Słyszałam że można nawet tworzyć kilkadziesiąt
osobowości. Ale osobieście nie spotakałam się z kimś, kto pracuje z tymi
osobami.
Pozdrawiam...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/