Data: 2004-10-01 10:29:41
Temat: Re: odpowiedzialność (długie)
Od: "Grzexs" <g...@u...to.go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> siamto i dlatego tak opornie reaguje...Może traktuje te moje uwagi
jako
> próbę wychowywania go, na co jako stary koń "nie może" sobie
> pozwolić....(jestem od niego młodsza o trzy lata). Ale z drugiej
strony - co
> robić? W milczeniu patrzeć jak czyta gazety zamiast przygotowywać
się do
> egzaminu czy przeglądać Wyborczą? Udawać, że mnie nie trafia szlag,
kiedy
> siedzi rozmemłany do popołudnia kiedy tyle rzeczy jest w domu do
zrobienia?
O matko, jakbym słyszał swoją żonę! Sorry, nie mogłem się powstrzymać,
zwykle tylko czytuję. Widzę, że moja ślubna maruda nie jest
wyjątkiem...
Grzexs
|