caramilla <k...@p...onet.pl> wrote:
> Mam długie (za łopatki) włosy. Naturalny kolor - ciemny
> blond. Kiedyś farbowałam na jasny blond, od około roku
> dzielnie czekam, aż odrosną moje naturalne. Nie chcę już
> farbować na jasno.

miałam podobny problem...
Naturalnie jestem szatynka, ale przez jakiś czas robiłam bardzo jasne blond
pasemka, w końcu przestałam i włosy zaczęły odrastać...
Poszłam do fryzjera i poprosiłam o zamienienie tych wszystkich kolorów tęczy
w jeden....mój naturalny.
Pani mi zaproponowała jakiś tam kolor farby ale nie podobał mi się i
wybrałam ton ciemniejszy. Ogólnie po farbowaniu było super, włosy jednolite
bez śladu starych pasemek. Po jakimś czasie farba nieco się wypłukała i
widać pojedyncze jaśniejsze pasma...ale to chyba tylko ja widzę, bo wiem że
tam było blond pasemko. Od pół roku rosną moje naturalne włosy i praktycznie
nie ma różnicy pomiędzy farbowanymi a odrostami. Polecam, nie warto się
męczyć...czekając aż samo odrośnie.

--
ciągle dostaję spam z konta s...@m...pl