Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia ogórki małosolne

Grupy

Szukaj w grupach

 

ogórki małosolne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2006-07-04 20:30:20

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: "alantan" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "TomekD" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e8eicn$mh5$1@news.onet.pl...

> Szczerze mówiąc niewiele obchodzi mnie kariera zawodowa Władysława, nie
> wiem czy kiedykolwiek Włdysław męczył ogórki w solance, nie wiem kto
> wykrył fitoncydy - może uczeni radzieccy (ale one raczej chyba istnieją
> naprawdę).

Mnie też nie obchodzi to, czy Władysław kiedykolwiek męczył ogórki w solance

> To już ciężka choroba wymagająca lecznia, choć ostatnio niestety
> epidemicznie rozpowszechniająca się.

[ciach!o!]
No tyle linijek napisałeś, a nic merytorycznego o ogórkach małosolnych
(pomijając opisywane przez Ciebie preferencje Władysława odnośnie męczenia
ogórków)

alantan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2006-07-04 21:06:13

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: "Margola" <margola_@_kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e8ehhc$5e3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Kto by się schylał, nalewa się ciepłej wody do wanny, rozdziewa się z
>>> odzienia wierzchniego, wchodzi do wanny i myje się te ogórki siedząc w
>>> wannie
>>
>> Te ogórki, i nie tylko te...
>>
>> Margola, Filozoficznie Zadumana Nad Higieną
>
> Higiena - jest - wymyte do czysta - odkażone metabisulfatem sodowym lub
> chloraminą.

Wszystkie?????

Margola, Wstrząśnięta (choć najwyraźniej nie pojęta ;) )


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2006-07-05 01:58:15

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Margola" <margola_@_kafeteria.pl> wrote in message
news:e8el8v$r3q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e8ehhc$5e3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>> Kto by się schylał, nalewa się ciepłej wody do wanny, rozdziewa się z
>>>> odzienia wierzchniego, wchodzi do wanny i myje się te ogórki siedząc w
>>>> wannie
>>>
>>> Te ogórki, i nie tylko te...
>>>
>>> Margola, Filozoficznie Zadumana Nad Higieną
>>
>> Higiena - jest - wymyte do czysta - odkażone metabisulfatem sodowym lub
>> chloraminą.
>
> Wszystkie?????
>
> Margola, Wstrząśnięta (choć najwyraźniej nie pojęta ;) )

Nie szkoda Wam czasu?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2006-07-05 05:48:13

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <e8eg26$1i6$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"alantan" <a...@o...pl> wrote:

> Użytkownik "TomekD" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:e8edqn$5p1$1@news.onet.pl...
> >
> > Władysławie,
> >
> > Czy możesz napisać jak wygląda zalecana róznica w ilości soli dla ogórków
> > małosolnych i kiszonych w przepisach z twojej bibliteczki - której
> > zaczynam tobie szczerze zadrościć :-)
>
> Władysław był pracownikiem Muzeum Narodowego!
>
> > Osobiście nie zgodzę się z tobą co chrzanu. On zmienia zdecydowanie smak
> > ogórków, też tych szybkich letnich.
>
> Sugerujesz, że Władysław chrzani z tym chrzanem. Ale pamiętaj, że Władysław
> jest naukową odmianą Panslavisty i podaje tylko to, co wyczyta w tej swojej
> bibliotece
>
> > Zarówno chrzan jak i czosnek zawierają fitoncydy które pomagają zapewne
> > zimowym ogórkom przetrwać w dobrej kondycji.
>
> http://luskiewnik.strefa.pl/stymulatory/preview/page
s/p7.htm
> tamze
> "Duże zasługi nad poznaniem fitoncydów mają rosyjscy naukowcy: wspomnieni
> Tokin i Niłow, ponadto Piewgowa, Fiłatowa, Janowicz, Kamieniew i Toropcew."
> No i kółko się zamyka:
> Władysław - jego ;-) biblioteka - fitoncydy - rosyjscy naukowcy.
> Stąd krok już do miłych sercu Władysławowi czasów (pamiętaj, że
> niesprawdzone plotki z archiwum pl.rec.kuchnia wskazują, że Władysław dostał
> to imię na cześć wielkiego polskiego rewolucjonisty - Władysława Gomułki)
> Ogórki kwaszone były zawsze w sprzedaży, nie były nigdy reglamentowane.

Spadaj skurwielu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2006-07-05 06:43:37

Temat: Re: ogórki ma łosio lne
Od: "alantan" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-DB683B.07481305072006@news.gazeta.pl...

>> Stąd krok już do miłych sercu Władysławowi czasów (pamiętaj, że
>> niesprawdzone plotki z archiwum pl.rec.kuchnia wskazują, że Władysław
>> dostał
>> to imię na cześć wielkiego polskiego rewolucjonisty - Władysława Gomułki)
>> Ogórki kwaszone były zawsze w sprzedaży, nie były nigdy reglamentowane.
>
> Spadaj skurwielu.

Zamiast "spadaj" w kompozycji tych wyrafinowanych łosich myśli użyłbym
innego słowa.
Poza tym kto jest adresatem tej kompozycji?
Szanowny Twój Tatuś z Mamusią, czy "dawcą" był stryjo Maniek z Nowej Huty?

alantan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2006-07-05 07:23:42

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <e8edqn$5p1$1@news.onet.pl>,
"TomekD" <t...@p...onet.pl> wrote:

> Czy możesz napisać jak wygląda zalecana róznica w ilości soli dla ogórków
> małosolnych i kiszonych w przepisach z twojej bibliteczki - której zaczynam
> tobie szczerze zadrościć :-)

Stężenie solanki różne żródła różnie podają. Plus minus 50 do 80 g soli
na litr wody tak w przypadku małosolnych jak kiszonych.

> Jak pisałeś różnice są i w przepisach rosyjskich jak i polskich, chetnie
> wypróbuję jak napiszesz jak to tam wygląda.
> Bo do tej pory i dla ogórków letnich i zimowych stosowałem taką samą ilośc
> soli
> (spora łyżka soli na litr wody).

W tej royjskiej książce, z ktorej korzystałem do kiszonch każa dać 67-70
g soli na litr solanki, ale jeszcze bliżej nieokreśloną ilość soli na
dno naczynia razem z przyprawami. Do małosolnych 60 g soli na litr
solanki.

> Osobiście nie zgodzę się z tobą co chrzanu. On zmienia zdecydowanie smak
> ogórków, też tych szybkich letnich.

Czy ja pisałem, że nie zmienia? Pisałem, źe zwiększa trwałość ogórków i
dlatego nie jest potrzebny w małosolnych.

> Czosnek już proporcjonalnie mniej na mój
> smak.
> Zarówno chrzan jak i czosnek zawierają fitoncydy które pomagają zapewne
> zimowym
> ogórkom przetrwać w dobrej kondycji.

I dlatego nie trzeba go dodawać do małosolnych - bo zmienia smak, a one
i tak są na prędkie zużycie.

> Co do temeratury zalewy to pewnie spotkałeś się też z pomysłem blanszowania
> ogórków przed kiszeniem - aby zapewnienia im chrupkość ?

Nie spotkałem się.

> Ja zalewam prawie wrzątkiem i te letnie i te zimowe z liścami dębu z dobrym
> skutkiem (może to 2 w 1)?

Wg. znanych mi tradycyjnych przepisów, ogórki kiszone zalewa się solanką
zimną, a małosolne letnią, gorącą lub nawet wrzątkiem (podobno aby
szybciej się zakwasiły.) Następnie kiszone kwasi się w temperaturze
piwnicznej przez kilka tygodni, a małosolne w pokojowej, lub nawet w
pobliżu pieca kuchennego (Monatowa) przez 2-3 dni.

Ja małosolne robię zwykle wg. prostego przepisu z "Kuchni ormiańskiej",
tłumaczenia zbiorowej pracy, wydanego przez PWRiL w 1987:

Solanka z 1 l wody i 80 g soli. Ogórki umyć, przekładać w słoju koprem i
czosnkiem, zalać ciepłym roztworem soli, trzymać w cieple, jeść po 3-4
dniach.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2006-07-05 07:29:11

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napsal(a):
>> Czosnek już proporcjonalnie mniej na mój
>> smak.

> I dlatego nie trzeba go dodawać do małosolnych - bo zmienia smak, a one
> i tak są na prędkie zużycie.

A jak cebula? Mnie zabraklo troche ogorkow w sloiku, jeden ogorek staral
sie przez luz wyplynac na powierzchnie, wiec zapchalem miejsce cebula,
zeby wszystko trzymalo sie pod powierzchnia. Czy bedzie miala cebula
wplyw na kiszenie ("malosolnienie")?

Ludek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2006-07-05 07:38:54

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> napisał(a):

> A jak cebula? Mnie zabraklo troche ogorkow w sloiku, jeden ogorek staral
> sie przez luz wyplynac na powierzchnie, wiec zapchalem miejsce cebula,
> zeby wszystko trzymalo sie pod powierzchnia. Czy bedzie miala cebula
> wplyw na kiszenie ("malosolnienie")?

Myślę, że z powodów biochemicznych i innych bakteriologicznych - wpływ
będzie miała podobny do czosnku, ale z powodów smakowych - trudno mi się
wypowiedzieć. Nie próbowałam kiszonej cebuli. Chyba na naszych oczach
powstaje nowa jakość :-)

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2006-07-05 09:23:26

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: notujaca <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ludek Vasta napisał(a) 5/07/2006 9:29:

> Wladyslaw Los napsal(a):
>>> Czosnek już proporcjonalnie mniej na mój
>>> smak.
>
>> I dlatego nie trzeba go dodawać do małosolnych - bo zmienia smak, a one
>> i tak są na prędkie zużycie.

Słowo się rzekło i nastawiłam małą, eksperymentalną hodowlę ogórków
małosolnych. Mam tylko dwa pytania:

1. Rozumiem że nie powinno się szczelnie zamykać słoja z nimi? Bo mam taki
słoik z żelastwem i uszczelką, które umożliwiają szczelne zamknięcie, ale
chyba w przypadku kiszenia lepiej ten słoik nakryć talerzykiem?

2. Ogórki nastawiłam wczoraj wieczorem, ale oczywiście wiedziona niezdrową
ciekawością spróbowałam jednego już dziś rano. Miał on już lekki smak
solanki, zdziwiła mnie jednak jego gorzkość. Czy ten smak zniknie po
dłuższym kiszeniu, czy też po prostu trafiłam na gorzkie ogórki i takie też
będą jako małosolne?



--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2006-07-05 09:53:30

Temat: Re: ogórki małosolne
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

czeremcha napsal(a):
>> A jak cebula? Czy bedzie miala cebula
>> wplyw na kiszenie ("malosolnienie")?
>
> Myślę, że z powodów biochemicznych i innych bakteriologicznych - wpływ
> będzie miała podobny do czosnku,
> Chyba na naszych oczach powstaje nowa jakość :-)

Uprzejmie donosze, ze w sloiczku z cebula juz po 36 godzinach zauwazylem
ruch babelkow, wiec kiszenie chyba przebiega prawidlowo.

Ludek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lód
fil
Chlebek świętojański
Soczewica i ser pleśniowy Lazur
Czas na grilla .....marynata i bejca

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »