Data: 2004-01-13 09:12:32
Temat: Re: ogród Krychy i Basi
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in
news:bu0c2i$rnq$1@korweta.task.gda.pl:
>> Rozane bogactwo przy O.Bot. jest nieregularne i silne
> losowe, niestety...
> O, to mnie zaskoczyłaś.
> Myślałam, że tam tak zawsze.
> Jesienią głupawki dostała, szczególnie że na zakupy miałam
> 15 min:-(
no bo jesienia jest tam tak prawie zawsze.
A wiosna-latem sa w pojemnikach - mniej sztuk, wiec szybciej schodza, a
poza tym nie w kazdej dostawie sa. Ale za to mozna trafic bardzo ciekawe
roze botaniczne, niektore sa sliczne...
>> Ale Ogrod Japonski zawsze ladny :-)
> Pamiętam:-)
> Byłam tam w 87 roku:-)
> Nawet jakieś foty posiadam jeszcze.
Teraz jest bardziej zgodny z japonskim kanonem :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|