ogrzewanie gazowe dom

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 86

41. Data: 2006-02-14 12:40:16

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "[edymon]" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-02-12 14:24 +0200, Użytkownik Marcin Lubojański napisał :

>> Kwestia jest taka, że zapłaciłam 900zł/styczeń a tak nigdy nie było. Do tego
>> w domu nie było specjalnie ciepło, w okolicach 20stC.Był taki, który
>> twierdził, że przy takim domu to 300zł max powinno starczyć na cały miesiąc
>> ogrzewania.
>
> Mi za mieszkanie 77mkw za listopad i grudzień przyszło 650zł do zapłacenia!!
>

Jezu to ile Ty miales stopni!!!???? Ja mam ustawione 21 na panelu w
dzien i 19 w nocy, mieszkanie 56 m narozne, a rachunek za 2 miesiace
mialam 270 zl/

--
Edytka [edymon] - złodziejka telewizorów z psem w pierwszym pokoleniu
http://labradory.info/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2006-02-14 14:19:35

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "Mat S" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Piec łatwo sprawdzić. Wystarczy zmierzyć temperaturę spalin na wylocie z
> kotła. Jeżeli przekracza 300 stopni, to piec 1/3 ciepła wypuszcza kominem.
> Jeżeli przekracza 200 stopni to 20% (w dużym przybliżeniu).

a jesli u mnie spaliny maja kolo 40 stopni, to czy gaz powinien przybywac do
zbiornika za domem? bo niestety ubywa...
I czy w takim przypadku kociol wciaga kominem cieplo z otoczenia? ;)

OK, dworuje sobie nieco, ale chyba nie mozna tak uogolniac - niezaleznie od
konstrukcji kotla...

Poola, mi za ogrzewanie domu ~140m kw wychodzi ok. 3500 zl rocznie. gaz
wykorzystuje tez do grzania wody i gotowania. Tyle ze to propan-butan -
plynny. Zuzycie ok. 3 m szesciennych (nie kwadratowych, jak rany ;) na rok
(2 osoby).

MS

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2006-02-14 14:20:47

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: Marcin Lubojański <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

[edymon] napisał(a):
> Dnia 2006-02-12 14:24 +0200, Użytkownik Marcin Lubojański napisał :
>
>>> Kwestia jest taka, że zapłaciłam 900zł/styczeń a tak nigdy nie było.
>>> Do tego w domu nie było specjalnie ciepło, w okolicach 20stC.Był
>>> taki, który twierdził, że przy takim domu to 300zł max powinno
>>> starczyć na cały miesiąc ogrzewania.
>>
>> Mi za mieszkanie 77mkw za listopad i grudzień przyszło 650zł do
>> zapłacenia!!
>>
>
> Jezu to ile Ty miales stopni!!!???? Ja mam ustawione 21 na panelu w
> dzien i 19 w nocy, mieszkanie 56 m narozne, a rachunek za 2 miesiace
> mialam 270 zl/

Najwidoczniej mam coś nie tak z instalacją.
20 w dzień, 16 w nocy a i tak do tych 20 nie zawsze dobijało.

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.prv.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2006-02-14 14:37:23

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "Mat S" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

z jednej strony to niby dobrze, ze mieszkajac w domu, a nie w mieszkaniu,
clowiek nabywa tyle nowych wiadomosci - typy kotlow, marki mieszaczy,
producenci innych shitow - ale z drugiej strony, czy nie byloby milo miec to
wszystko gleboko w d... i po prostu mieszkac, niczym takim sie nie
przejmujac?
Ja na przyklad jestem w stanie przeprowadzic dosc gruntowny demontaz,
czyszczenie i ponowny montaz z uruchomieniem kotla kondensacyjnego Ulrich
(czyli Sakata, jesli dobrze kombinuje), od czasu, gdy w grudniu 2004 kociol
przestal dzialac, a serwis przez 3 tygodnie jakos nie potrafil rozwiazac
problemu. Temperatura w domu spadla do 6 stopni celsjusza, wizyt pana z
firmy, ktora mi kociol sprzedala (chetnie wymienie nazwe i adres) odbylo sie
2 sztuki. Zadna nie pomogla. Tyle sie naasystowalem i nagapilem w ten
otwarty kociol, ze jak pan powiedzial, ze nie przyjedzie, bo jutro wigilia,
jebnalem (przepraszam, ale tak wlasnie bylo) sluchawka i rozkrecilem kociol
wlasnorecznie. Pomoglo plukanie wymiennika plytowego (woda-woda) z
wykorzystaniem weza od prysznica. z wymiennika wyszlo ok. pol szklanki
czarnych platkow - kamienia kotlowego. Od tego czasu robilem tak jeszcze ze
3 razy... wie ktos moze (Piotr B?) jak uniknac odkladania sie kamienia we
wnetrzu obiegu wody, ktory ma stycznosc z plomieniami (przez scianki rurek
oczywiscie)?

MS

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2006-02-14 16:47:50

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "Piotr_boncza" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mat S" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dsspol$376$1@atlantis.news.tpi.pl...

> czyszczenie i ponowny montaz z uruchomieniem kotla kondensacyjnego Ulrich

> (czyli Sakata, jesli dobrze kombinuje), od czasu, gdy w grudniu 2004
kociol

Jak miło się wreszcie dowiedzieć. Od lat zastanawiam się co to za zabawka,
ten "japończyk" o niemieckim nazwisku :-)

> 3 razy... wie ktos moze (Piotr B?) jak uniknac odkladania sie kamienia we

polecam www.fernox.pl tam superfloc do czyszczenia i potem MB-1 albo Copal,
jeśli masz Cu-Al w instalacji.

stosuję od pewnego czasu ku swojemu i klientów zadowoleniu :-)

pozdrawiam Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2006-02-14 16:53:28

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "Piotr_boncza" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Lubojański"
<marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> napisał w wiadomości
news:dsrvc8$p4q$1@inews.gazeta.pl...
> Piotr_boncza napisał(a):

> > Sprawdzasz, czy odpowietrznik na kotle ma odkręcony kapturek
>
> Jak toto wygląda i gdzie tego szukać ;-D ?

http://www.valvex.pl/pl/php/ar_produkty_ser.php?kid1
=4&id=72#zdj

w okolicach pompy, zdarzają się pomyłki i odpowietrzenie naczynia
wzbiorczego - to ten często czerwony/pomarańczowy zbiornik z wentylem na
górze.

Jak nie masz zaworów odcinających filtr, to wyłącz kocioł na godzinkę, żeby
wystygł. Zamknij zawory pod kotłem. Spuść wodę przez któryś odpowietrznik na
grzejniku. I dalej z filtrem tak jak pisałem wcześniej. Jeśli masz wszystkie
grzejniki poniżej kotła niewiele wody się wyleje.

pozdrawiam Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2006-02-14 17:32:29

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: Adam Głaszcz <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr_boncza" <o...@m...com> napisał w wiadomości
news:89e8$43f20995$57cedf84$24685@news.chello.pl...
> Użytkownik "Mat S" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dsspol$376$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>> czyszczenie i ponowny montaz z uruchomieniem kotla kondensacyjnego Ulrich
>
>> (czyli Sakata, jesli dobrze kombinuje), od czasu, gdy w grudniu 2004
> kociol
>
>
> Jak miło się wreszcie dowiedzieć. Od lat zastanawiam się co to za zabawka,
> ten "japończyk" o niemieckim nazwisku :-)
>
>> 3 razy... wie ktos moze (Piotr B?) jak uniknac odkladania sie kamienia we
>
> polecam www.fernox.pl tam superfloc do czyszczenia i potem MB-1 albo
> Copal,
> jeśli masz Cu-Al w instalacji.
>
> stosuję od pewnego czasu ku swojemu i klientów zadowoleniu :-)
>
>
> pozdrawiam Piotr
>
Od jakiegoś czasu czytam Twoje posty i cały czas się zastanawiam jak
uskutecznić takie płukanie instalacji, gdzie wlać środki o których piszesz?
I jednocześnie mam coraz większą ochotę zaprosić Cię na takie czyszczenie.

Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2006-02-14 19:47:14

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: Marcin Lubojański <marcin.lubojanski_usun_to@i_to_tez.gmail.com> szukaj wiadomości tego autora

Piotr_boncza napisał(a):
> Użytkownik "Marcin Lubojański"
> <marcin.lubojanski.usun_to@i_to.tez.gmail.com> napisał w wiadomości
> news:dsrvc8$p4q$1@inews.gazeta.pl...
>> Piotr_boncza napisał(a):
>
>>> Sprawdzasz, czy odpowietrznik na kotle ma odkręcony kapturek
>> Jak toto wygląda i gdzie tego szukać ;-D ?
>
> http://www.valvex.pl/pl/php/ar_produkty_ser.php?kid1
=4&id=72#zdj
>
> w okolicach pompy, zdarzają się pomyłki i odpowietrzenie naczynia
> wzbiorczego - to ten często czerwony/pomarańczowy zbiornik z wentylem na
> górze.

Po raz kolejny dziękuję za cenną informację.

> Jak nie masz zaworów odcinających filtr, to wyłącz kocioł na godzinkę, żeby
> wystygł. Zamknij zawory pod kotłem. Spuść wodę przez któryś odpowietrznik na
> grzejniku. I dalej z filtrem tak jak pisałem wcześniej. Jeśli masz wszystkie
> grzejniki poniżej kotła niewiele wody się wyleje.

Mieszkanie jest 2piętrowe a piecyk na dole, czyli połowa grzejników
powyżej kotła. Mam jeszcze zawór na wejściu wody c.o. (przed
podgrzaniem), tak mi się przynajmniej wydaje. Wystarczyło by chyba ten
też zamknąć i wtedy wyleci tylko ta woda która jest w samym kotle.
Zresztą...niedawno wymieniali mi czujnik ciśnienia i gość spuszczał wodę
z kotła jakimś wężykiem... Musiał wtedy chyba też odciąć wodę z obiegu
c.o. ?

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
interesujesz się turystyką? zapraszam na moje strony:
www.goscinni.betacom.pl - darmowe noclegi!! na zasadzie wymiany adresów
www.tramping.slask.pl - relacje, galeria, porady, niusy, tablica
ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2006-02-14 21:57:41

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "Piotr_boncza" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam Głaszcz" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dst47t$is9$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Od jakiegoś czasu czytam Twoje posty i cały czas się zastanawiam jak
> uskutecznić takie płukanie instalacji, gdzie wlać środki o których
piszesz?

Jaką masz instalację? Otwartą czy zamkniętą? Jeśli otwartą i kocioł gazowy,
to warto się zastanowić nad zamknięciem.
Najlepiej przepłukać instalację kranówką i to kilka razy.
Przy wlewaniu podłączam wodomierz i sprawdzam objętość instalacji.
Ty możesz zrobić to patrząc ile przybyło na wodomierzu domowym.
Jeśli to nowa instalacja, mało zanieczyszczona, użyj superfloca.
To bardziej detergent/środek myjący.
W starszych zakamienionych użyj trawiący DS-40.
Wlewa się roztwór tego w któryś z najwyżej położonych grzejników.
Uzupełnia wodę. Uruchamia kocioł i czeka...
Zawory na grzejnikach otwarte na max.
Regularnie trzeba sprawdzać filtr przed kotłem. Potrafi zatkać się kilka
razy dziennie.

> I jednocześnie mam coraz większą ochotę zaprosić Cię na takie czyszczenie.

Do Rumii nie tak daleko :-), ale jeśli nie ma czegoś do przerabiania
powinieneś dać sobie radę sam. Chyba, że nie chcesz ryzykować komplikacji.

pozdrawiam Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2006-02-14 22:13:05

Temat: Re: ogrzewanie gazowe dom
Od: "Piotr_boncza" <o...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Lubojański"
<marcin.lubojanski_usun_to@i_to_tez.gmail.com> napisał w wiadomości
news:dstc43$fvv$1@inews.gazeta.pl...

> > Jak nie masz zaworów odcinających filtr, to wyłącz kocioł na godzinkę,
żeby
> > wystygł. Zamknij zawory pod kotłem. Spuść wodę przez któryś
odpowietrznik na
> > grzejniku. I dalej z filtrem tak jak pisałem wcześniej. Jeśli masz
wszystkie
> > grzejniki poniżej kotła niewiele wody się wyleje.
>
> Mieszkanie jest 2piętrowe a piecyk na dole, czyli połowa grzejników
> powyżej kotła. Mam jeszcze zawór na wejściu wody c.o. (przed
> podgrzaniem), tak mi się przynajmniej wydaje. Wystarczyło by chyba ten
> też zamknąć i wtedy wyleci tylko ta woda która jest w samym kotle.
> Zresztą...niedawno wymieniali mi czujnik ciśnienia i gość spuszczał wodę
> z kotła jakimś wężykiem... Musiał wtedy chyba też odciąć wodę z obiegu
> c.o. ?

Kocioł od instalacji odciął ale Ty musisz odciąć filtr od instalacji. Brak
zaworu przed filtrem to niestety częsty błąd wynikający może z nadmiernej
oszczędności instalatora, może z wygody (niekiedy trudno go zmieścić).
Musisz znaleźć 2 sprawne osoby do pomocy. Wyłączyć kocioł. Dobrze wystudzić
wodę w instalacji. Potem, jeśli oczywiście je masz, zamykasz szczelnie
odpowietrzniki automatyczne na górze instalacji. Zakręcasz wszystkie zawory
odcinające jakie na grzejnikach, zostawiasz otwarty tylko na powrocie w
grzejniku najbliższym kotła. Na tym grzejniku odkręcasz odpowietrznik i
spuszczasz wodę. Jak przestanie płynąć, zakręcasz odpowietrznik. Wykładasz
podłogę szmatami, ustawiasz kogoś sprawnego z miską do łapania wody. Druga
osoba ze szmatą czeka aż odkręcisz filtr. Zakładasz szmatkę na filtr, tak
aby woda ściekała prosto do miski. Wykręcasz zaślepkę, natychmiast zatykacie
otwór, bo jak do instalacji dostanie się powietrze, to zacznie się lać coraz
więcej. Czyścisz siatkę, montujecie wszystko do kupy, otwieracie zawory,
uzupełniacie wodę... i tak co roku, aż do założenia II zaworu :-)

Możesz, też mnie zatrudnić. Zamrożę rurę przed filtrem i zrobię to samo, ale
dojazd może być droższy od roboty.

pozdrawiam Piotr