Data: 2002-03-05 22:06:39
Temat: Re: on chce miec dziecko
Od: p...@u...gda.pl (Dawid)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 05 Mar 2002 18:09:14 +0100, KOMINEK <k...@k...hti.pl>
wrote:
>Zapamietaj sobie jedno, bedzie ci latwiej mnie zrozumiec- jestem glupim, prostym i
wulgarnym
>czlowiekiem.
>I nic na to nie poradze.
To wstaw sobie to do podpisu :) w ten sposob ludzie, nie beda brali
Cie za czlowieka zainteresowanego dobrem innych i puszczali Twoje
uwagi mimo uszu :) Bo tutaj wiekszosc stara sie patrzec na czlowieka
jako pozytywna istote i dotykasz ich tym co wypisujesz. No chyba, ze
to Twoja potrzeba psychiczna ;-)))
>>>Rzeczywiscie nie doroslas do tego, aby miec dziecko.
>> Popatrz :) No to moze nie jest tak glupia, bo sama to napisala? ;-)
>Suche.
>Docinka na poziomie przedszkola, wg. zasady - "byle tylko cos dopisac".
To dzieki Bogu, ze mialem lepsze przedszkole niz Ty cala swoja
edukacje ;-) Btw. Ty tez tylko przepisales to, co ona napisala i
dodales "rzeczywiscie" ;-))))
>> A slyszales o kulturze? o poszanowaniu zdania i uczuc drugiego
>> rozmowcy? o nieocenianiu kogos tylko jego wypowiedzi?
>A slyszales o laniu wody ?
>Wlasnie to robisz.
przepraszam za mowienie nie na temat :))) ale zaciekawil mnie Twoj
post :) i z tej ciekawosci postanowilem blizej poznac kogos, kto nazwa
sie "kominkiem" :))
Btw. a wyglaszanie opini na temat Sondy nie bylo laniem wody? Przeciez
nie to bylo tematem ;-))
>> Bo wlasnie na podstawie osmiu linijek czyjegos posta doszedles do
>> wnioskow, ze ten ktos jest glupi, niedojrzaly, nie gotowy na dziecko,
>> tchorzliwy, klamliwy, miekki i nie umie rozmawiac.
>No coz, jestes zbyt glupi uosiu, aby zrozumiec, ze nie nazwalem nikogo glupim,
miekkim,
>niepotrafiacym rozmawiac.
To tylko proste wnioski plynace z Twojego postu. Watpie bym sie
pomylil w ich ocenie, bo nie tylko ja tak Twoj post odebralem.
Zreszta, skad wiesz, ze jestem glupi? :)))) Jesli sa ku temu jakies
przeslanki, to chetnie wyslucham :)))
>Jestes zbyt glupi uosiu, aby zrozumiec, ze Sonda sama napisala, ze jest nie gotowa
na dziecko.
>Ale to nie moj problem ;-)
Dokladnie :) Sama napisala :) To po co powtarzales to zdanie? ;-)
Zreszta tego nie trzeba rozumiec, wystarczylo przeczytac :)
>I jestes zbyt glupi uosiu, aby zrozumiec, ze moim celem nie bylo dopieprzanie jej.
Tak... szanowny wykrywaczu uosi przez siec - Twoj post zostal
skomentowany i odebrany tak a nie inaczej, daltego ze jej
dopieprzyles. Jesli to nie bylo Twoim celem, to zastanow sie czemu tak
zostal odebrany.
Dawid
|