Data: 2003-06-06 15:16:13
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bbqaq8$ptk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Agati(Aga)" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:bbqaa5$lq7$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> > nie, chcialam bliskosci, wspólnych wypadów, tajemniczych randek, kolacji
> > przy swiecach, seksu. Pragnęłam byc raz kiedys królewną...jezeli
rozumiesz
> o
> > co chodzi. Nie sa to chyba jakies nienormalne zyczenia
>
> Nie - raczej że tak powiem - standardowe (i to nie zależnie od płci z tego
> co mi wiadomo)
>
> A co dostałaś?
no wlasnie, tak wiele lat zajela nam zwykla walka o byt. Brak mieszkania,
tulaczki, chore dzieco, to zawsze był powod by usprawiedliwic, ze nie
dalismy sobie tego, czy owego. A kiedy nadszedł czas "dobrobytu" chcialam
bysmy odzyli, poczuli mocniej nasza miłosc. Zrobie ta liste, ja wiem co zle
robilam, zapytam sie "mojego" TZ moze ze mna to napisze.
>
A.
|