Data: 2003-06-08 08:46:15
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bbtn8f$b1h$1@news.onet.pl...
> Właśnie widzę - próbujesz upchnąć Agati w ramiona nałogowego kłamczucha i
> dupka bez charakteru. Żeby robiła za niewolnicę Isaurę swojego pana i
> władcy, który z łaski na uciechę zostanie z nią pod warunkiem, że będzie
się
> starać go zdobywać, podbijać na nowo, uwodzić i zabiegać. Tak jak robiłą
> Twoja prywatna żona, żeby na nowo Cię rozkochać (czytaj - kupić).
Dziękuję za piękne okreslenie.
> Bliską to była dawno dawno temu. A potem przestał być bliską osobą, bo bez
> cienia wątpliwości "dymał" kolejną babkę, przez 1,5 roku. A jak został
> przyłapan na ściąganiu to zaczął się trząść i tłumaczyć, że nie odrobił
> zadania bo pies żeżarł mu zeszyt. Pomyliłam jakieś fakty? Jeśli tak to
mnie
> popraw!
Tak bardzo wiele. Przeczytaj jeszcze raz, i pomyśl że to nie Ty jesteś Agą,
umiesz tak sobie wyonrazić.
> Nie mam rady na to. Agati musi podjąć decyzję sama. To ja nie lubię
> inwestować w upadłe przedsiębiorstwo. Nie obnoszę się z biżuterią z
tombaku
> wmawiając wszystkim że to czyste złoto. I nie lubie zjadać po kimś
resztek,
> bo się brzydzę.
Jakich resztek do diaska?
> A co uważasz, że kobieta nie da rady przeżyć sama? Od razu musi się na
kimś
> zwiesić jak mimoza? Koniecznie musi mieć jakiegoś gościa wpisanego w dowód
> osobisty? Chyba nie jesteśmy ubezwłasnowolnione. I nie musi szukać. Sam
się
> znajdzie.
Da sobie bardzo dobrze, nikt nie jest ubezwłasnowałniony. I nie musi szukać.
> I nie zmuszaj mnie, żebym Ci nie
> napisała co sądzę o Tobie i tej żałosnej tragikomedii sprzed roku.
Ojej ale sie wystraszyłem, aż się cały trzesę ze strachu, jestes jak mój
pies który szczeka jak tylko wyjdzie z domu.
Takie zachowanie to nie szczrość to pieniactwo.
> Czyli co radzisz? Powinna jednak powalczyć o faceta? Powinna mu być
sterem,
> majtkiem i okrętem? A jak już Aga zdepcze swoją godność osobistą i ambicję
> to on wytrze o nią nogi i odpłynie w siną dal?
Przeczytaj napisałem, umiesz czytać ze zrozumieniem?
Jacek
|