Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
From: "Qwax" <...@...Q>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Date: Wed, 11 Jun 2003 12:19:48 +0200
Organization: Q
Lines: 59
Message-ID: <9...@2...17.138.62>
References: <bbpqq8$3kh$1@SunSITE.icm.edu.pl> <bbq2ki$50n$1@news.onet.pl>
<bbr0d0$c8i$1@news.onet.pl> <bbr534$kul$1@news.onet.pl>
<bbr6ij$n6b$1@news.onet.pl> <bbr6l1$n9i$1@news.onet.pl>
<bbr6ne$nf7$1@news.onet.pl> <bbs7rp$mmg$1@nemesis.news.tpi.pl>
<9...@2...17.138.62> <bbt44g$44c$1@news.onet.pl>
<bbtifa$s6$1@news.onet.pl> <bbtsq2$jos$1@news.onet.pl>
<bc2qkm$ohi$1@atlantis.news.tpi.pl>
<p...@4...com>
<2...@2...17.138.62>
<k...@4...com>
<1...@2...17.138.62> <bc4j6o$p87$1@news.onet.pl>
<1...@2...17.138.62> <bc4n2r$5u5$1@news.onet.pl>
<4...@2...17.138.62> <bc6rf1$p9v$1@news.onet.pl>
Reply-To: "Qwax" <...@...Q>
NNTP-Posting-Host: 213.17.138.62
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nefryt.internetia.pl 1055326514 9726 213.17.138.62 (11 Jun 2003 10:15:14
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Jun 2003 10:15:14 +0000 (UTC)
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:41155
Ukryj nagłówki
> > Pomyłka w argumentacji: Jeżeli coś robisz bo coś lubisz to jest to
> > twoje przyrodzone prawo naturalne jeżeli uważasz że czyjeś
> > rozumowanie jest głupie TYLKO dlatego że nie jest twoje to, jak
już
> > napisałem, powinieneś się leczyć (bez wycieczek osobistych)
>
> Czyli jeżeli lubię uważać, że czyjeś poglądy są głupie, bo nie są
moje - to
> mam do tego "naturalne prawo" - więc z czym do doktora? - z prawem
> naturalnym?
Nie umiesz czytać czy nie potrafisz zrozumieć ?
> Swoją drogą nigdy nie jestem pewna co niby znaczy "prawo
naturalne" -
> zwłaszcza od czasu jak zaczęli się nim posługiwać ludzie od obrony
życia
> poczętego. :-/
Bo przerobili prawo natury na prawo naturalnego poczęcia ;-)))
>
> Niemniej jednak wracając do sedna sprawy - czyli jeśli żona
lubi/potrzebuje,
> aby mąż nie bzykał się z innymi - to ma do tego "naturalne" prawo
Ma naturalne prawo chcieć ale nie żądać!
> (dość
> jasno w dodatku sformułowane przy zakontraktowaniu związku) więc
"wyższe
> rozumienie moralności" wprowadzane po fakcie - jest pogwałceniem jej
"prawa
> naturalnego"
'wprowadzane po fakcie'?? nikt go nie wprowadza do tego można dojrzeć,
można je przyjąć, nie może być narzucone - szczególnie gdy dotyczy
wyżej opisanej żony - w końcu może i ona dojść do jakichś wniosków -
ma wybór wielu dróg - dlaczego zabraniać jej jednej z nich - wcale nie
najgorszej - tylko dlatego że 'jest to gdzieś zapisanie'?
> > Powiem to inaczej - nie cierpię borówek nie smakują mi ale jak
widzę w
> > lesie to nie potrafię z niego wyjść dopuki chociaż jedna jagódka
jest
> > na krzaku żrę jak małpa kit - i traktując moje ciało na serio
muszę
> > się do jego potrzeb dostosować.
>
> Nie rozumiem - nigdy nie miałam ochoty na rzeczy których nie lubię -
> szczękościsk mi się robi na ich widok/zapach.
Też tak myślałem aż nie odkryłem że jedynie w borówkach jest jeden
mikroelement którego może mi brakować i organizm się o niego dopomina
Pozdrawiam
Qwax
|