Data: 2004-01-17 14:21:26
Temat: Re: orzech włoski
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:bubd7f$sbg$3@nemesis.news.tpi.pl Bpjea <b...@...pl
(usun 'x' - z powodu spamu)> napisał(a):
>
> ... jak wazna jest obecnosc wapnia w podlozu.
> Tak "przypadkiem" sie zlozylo, ze gleba powstala na skale wapiennej w wapn
> jest bogata.
>
Hejka. Anomalia jakaś, czy co? ;-)
Orzech włoski udaje się najlepiej na glebach żyznych, przewiewnych i
głębokich. Na glebach słabszych czy płytkich rośnie słabiej i gorzej
owocuje. Bardzo źle znosi również wysoki poziom wody gruntowej (nie płycej
niż 160 - 180 cm.). Orzech włoski źle znosi także gleby kwaśne. Najlepiej
udaje się na glebach obojętnych lub słabo kwasnych.
Sadzenie orzechów na terenach płaskich, a zwłaszcza w kotlinach jest
bardzo ryzykownym przedsięwzięciem. Najodpowiedniejsze są zbocza na
Podkarpaciu, Pogórzu Sudeckim oraz w Górach Świętokrzyskich.
Glebę pod orzechy należy zwapnować na rok przed sadzeniem drzewek, gleba
powinna być wolna od trwałych chwastów, zalecane jest nawiezienie obornikiem
i wysokimi dawkami nawozów fosforowych i potasowych.
Drzewka najlepiej jest sadzić jesienią w rozstawie od 7 x 7 do 10 x 10,
z tym że drzewa szczepione sadzi się gęściej. Na zimę usypujemy wokół
kopczyki wysokości 30 cm, ktore wiosną rozgarniamy tworzac misy bowiem
podlewanie podczas suszy jest konieczne. Na wiosnę skracamy pęd główny, tzw.
przewodnik i pędy boczne o 1/3 długości aby zrównoważyć uszkodzony system
korzeniowy. (za "Orzech włoski i leszczyna" S. Zagaja, S. Suski)
Pozdrawiam życząc powodzenia w uprawie Ja...cki
H.Z.: "W Ameryce rośnie seksoja olbrzymia." :-)
|