Data: 2006-09-25 18:11:08
Temat: Re: orzechy
Od: "MarkPol" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:ef94sb$r5i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>W tym roku orzechow bylo nie za duzo.
>> Te troche co wisialo na drzewie ptaszki sobie objadaly.
>
> U mnie wrecz przeciwnie - galezie az uginaja sie od orzechow. Orzechow
> czarnych jest tylko niewiele.
> Ptaki jak co roku czesc zjedza. Po prostu natura :)
> Piszesz "bylo" - dla mnie sezon dopiero sie zaczal.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
Moja dzialka polozona jest na bardzo ubogiej glebie, kiedys byly tu lasy.
Przy tegorocznej suszy malo co uroslo.
U mnie tez sezon sie nie zaczal, a juz prawie nie ma orzechow na drzewie.
Bylem zdziwiony ze przy takiej suszy cokolwiek pojawilo sie na drzewie.
Moje podlewanie na nic sie nie zdalo, moze gdybym podlewal caly dzien, cos
by uroslo :)
Niestety koszt wody z wodociagu bylyby wyzszy od zysku z zebranych plonow :)
Ale w sumie nie mam co narzekac, po deszczach na poczatku wrzesnia dzialka
wyglada calkiem przyzwoicie :)
Pozdrawiam
Marek
|