Data: 2008-07-14 11:02:51
Temat: Re: osobowosc prostytuki
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
>>>> Ikselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi
>>>> pomoze,rodzia sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych
>>>> ludzi.A czasem trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
>>> Czy ja mówię, że nie?
>>> Gdyby nikt nikomu nie pomagał, to skąd ludzie mieliby w ogóle brać
>>> nadzieję na pomoc? Każdy jej oczekuje w trudnej sytuacji. Walczyć o
>>> człowieka trzeba, zawsze. Nawet, kiedy się broni rękami i nogami, bo
>>> to tylko pozory - ta obrona. To tylko chęć udowodnienia samemu
>>> sobie, że naprawde jest ktoś, komu się chce pokonywać te razy, komu
>>> naprawdę na nas zależy :-) Niektórym trudno w to uwierzyć i pomocy
>>> nie szukają, nawet w obliczu śmierci, a niektórzy są po prostu
>>> sprytni i nadużywają dobrych chęci ludzi skorych do pomocy. Dlatego
>>> ważne jest, aby posiąść umiejętność oceny, komu naprawdę warto
>>> pomagać...
>> No i Ty posiadłaś, tyle że ta umiejętność jest niesmaczna,
> Masz zgagę i wyrzuty żółci, stąd zły smak.
Aż sprawdzę!
--
pozdrawiam
michał
|