"cbnet" <c...@n...pl> wrote in news:g6pa50$1tca$1@news2.ipartners.pl:

> Tak samo z wieloma innymi rzeczami np oddanie dziecka jest normalne,
> ale sprzedanie to juz lajdactwo i obrzydlistwo, czy bycie dla kogos milym
> jest w zasadzie OK, ale bycie dla kogos milym interesownie jest wstrętne.
> Itd...
>
>
> Chcialbys to zmieniac?

czyli podswiadomie nie chcemy aby pewne rzeczy, wartosci byly poddane
WYCENIE, chcemy aby pozostaly nadal BEZCENNE ???

ciekawe dlaczego?

moze dlatego, ze czujemy, iz pewne rzeczy ze swej natury sa tak
WIELOWYMIAROWO zlozone, ze poddanie ich projekcji tylko na przestrzen 1-
wymiarowa jest zbyt duzym uproszczeniem, ZWULGARYZOWANIEM (ale jestem
"odkrywczy" ;> co?)

w kazdym razie takie uproszczenie (rzut bardzo-wielowymiarowej
hiperprzestrzeni tylko na 1 wymiar) nigdy nie moze byc UCZCIWIE I RZETELNIE
przeprowadzone i prawie zawsze jest NARZEDZIEM do manipulacji !!!

i moze o to chodzi, ze nasze podswiadomosci sie buntuja...(?)

woLny rynek, gra rynkowa... to bardzo duze uproszczenie, wydaje sie niezbedne
do funcjonowania naszej cywilizacji TYLKO chyba przez ULOMNOSC i prostactwo
umyslow WIEKSZOSCI ludzi
- ale w wielu punktach mocno zawodzi a nawet jest niebezpieczne dla samego
swiata... te wszystkie TRUSTY, LOBBYINGI, KORUPCJE POLITYCZNE, KONCERNOWA-
GLOBALIZACJA...

wolny rynek juz chyba dawno przestal byc WOLNY

ciekawe czy dzisiaj ktos na miare Bill'a Gates'a (tego kieys) moglby tak
niewinnie rozkrecic chociaz 1000x mniej ekslozywny interes, majac tylko dobry
pomysl...
nawet jakby zaczal cos probowac to tylko zaraz jakby mu cos zaczelo
wychopdzic to NATYCHMIAST grube ryby by go pozarly lub rozszarpaly na strzepy
(kiedy by sie nie dal pozrec)

--
Y?