Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "re:" <e...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ostre - zemdlilo?
Date: Wed, 9 Jul 2003 11:11:11 +0200
Organization: pfTC
Lines: 83
Message-ID: <begm4r$3n8$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bef22p$rr6$1@ochlapek.sierp.net>
NNTP-Posting-Host: tn50.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1057741787 3816 80.55.117.50 (9 Jul 2003 09:09:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 9 Jul 2003 09:09:47 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:213734
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tycztom"
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=25428006
> P.S. Jet podsunął kalkulator - myślałem, że się czegoś nauczę.
> Bida z NYNDZOM! /chociaż zaciekawił mnie "re" - który później
> uciekł w stronę TV - jakoś ....
> - no dobra, ale to nie ten wąt-ek, zresztą sam też nic nie wymodzę/
> P.S.2 A ten rezonans to z kim? /to też do WAS "transcedentni"/
>
> Pozdrawiam Serdecznie
> Tomek Tyczyński
posłuchaj Przyjacielu słów w_y_r_o_c_z_n_i "re:":
"człowiek z roboty przychodzi i kurde nie ma co czytać"
albo: "Ale jesteście NUDNI"
idziesz do "hipermarketu"
półki zawalone towarem
stwierdzasz jednoznacznie, niepodaważalnie, autorytatywnie:
- kurde! NIC tu nie ma!!
bo przecież "hipermarket" swoim hipermózgiem
nie prześwietlił "tycztomka" i nie podsunął mu tego towaru
który jedynie słusznie jest "tycztomkowi" potrzebny
(oczywiście zgodnie z TC - potrzebny TU i TERAZ)
+++++ i dalej +++++
a dlaczego poszedłeś do "hipermarketu"?
- z głodu !!!
tak,,, - oprócz pokarmu dla ciała potrzebujesz coś "dla ducha", ale
niedzielne kazanie, książki, mass-media, "samosie" - nie nasycają.
nie stłumiłeś jeszcze w sobie pragnienia, łaknienia, pożądania
SŁOWA... jeszcze żyjesz...
a skąd chcesz dostać to SŁOWO?
- od drugiego człowieka.
dlaczego przez "NET"?
- bo chcesz dostać SŁOWO w czystej postaci
bez zakażenia emocjonalnym kontekstem bezpośredniego kontaktu...
+++++ i dalej +++++
idziesz do "hipermarketu"
półki zawalone towarem
NIE stwierdzasz jednoznacznie, niepodaważalnie, autorytatywnie:
- kurde! NIC tu nie ma!!
NIE stwierdzasz!!!
bo przecież "hipermarket" nie ma hipermózu
nie prześwietla "tycztomka" i nie podsuwa mu tego towaru
który jedynie słusznie jest "tycztomkowi" potrzebny
(oczywiście zgodnie z TC - potrzebny TU i TERAZ)
każdy towar na półce jest SŁOWEM
każdy towar jest plasteliną którą możesz kształtować według
swojego uznania
każdy towar jest wszechświatem nie do końca zbadanym,
który może pobudzić ciekawość i refleksje...
+++++ no i ? +++++
"hipermarket" to tylko jeden z elementów opery zwanej "życie"
są SŁOWA na półkach, są też SŁOWA przeterminowane
są SŁOWA groźne, niebezpieczne, trujące, ZŁE... ale są też
piękne, czyste, Serdeczne :-)
... są także SŁOWA których nie da się opisać słowami... :-)
pragniesz rezonansu? podaj SŁOWO i wschłuchaj się w oddźwięk ;)
++++++++++++++++++
PS. tamta rozmowa nie była o kalkulatorkach, lecz o dwóch
szklankach... jednej rozbitej świadomie a drugiej przez przypadek...
chodziło o rozróżnienie: która jest która...
porównaj:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=25424815
pozdrawiam Serdecznie
re:
|