Data: 2003-04-10 10:06:26
Temat: Re: ostrozka i rudbekia
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9359545A3C16ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.38
...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in
> news:b71pjp$bd9$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> >> 1.Dolichos lablab (Lablab purpureus)
> > Kiełkije szybko i bez kłopotów. Wrażliwy na przędziorki:-(
> Sciaga je, jak nigdzie ich nie ma, czy moze szybko go wykanczaja?
> I ile lodygi wyciagaja w m biezacych?
Miałam go w pojemniku. Ale sądząc po tempie wzrostu, to 4m najmarniej.
Wykańczany był dość szybko.
> >> Kwiaty takie sobie w moim odczuciu.
> Jakie sa duze? I mialas czerwonego, czy kremowego?
Kurcze, nie pamiętam koloru. Chyba jakiś taki niemrawy był:-) Ale kwiatki
małe.
> >> 3. Ipomoea coccinea (Quamoclit coccinea)>
> >No i są otwarte w dzień, a czerwień jest odblaskowa:-)
> To jak sie pusci na frontowy plot, to sie zawsze do domku trafi :-)
> Czy sciagaja motyle? Bo skoro sa tak miododajne...
Motyli u mnie nie ma za dużo. Najbardziej ściągają do sadźca i przegorzanu.
Na quamoclicie nie zauważyłam jakichś szczególnych. Za to os było sporo:-)
>
> >> 4.Mina lobata (Quamoclit lobata)
> > Nawet się samo wysiewa:-) To jedno z moich ulubionych pnączy
> > jednorocznych.
> A masz moze te odmiane o zoltych kwiatach? Od slonecznego do cytrynowego?
> bez dodatku czerwieni?
Nie, zawsze jest czerwień. Tyz pikne.
> Pozdrowienia - Ewa Sz., z plotem chwilowo nieczynnym (pan od srodkow
> transportu byl laskaw wjechac nam wczoraj w slup od bramy :-))
To postaw wigwam pod pnącza. Ten pan ochładzał sie przedtem jakimiś napojami
może?
Pozdrawiam, Basia.
|