« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-05-16 17:39:48
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - LublinJa ostrzę sam, ale jestem szczęśliwym posiadaczem skrzynki z narzędziami i
szlifierki stołowej. 1-2 razy w sezonie wymontowuję noż i ostrzę. Przy
okazji ostrzę też noże, nożyczki, siekierki, sekatory itd itp. Szlifierki
zaczynają się od 50 zł. Polecam zakup.
Jack
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-05-16 19:51:17
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - Lublin
Użytkownik "Crimson" <c...@g...de> napisał w wiadomości
news:d6afae$qhe$1@korweta.task.gda.pl...
>
...> Chętnie poznałbym technikę wyważania noża do kosiarki
> ale nie metodą gwoździa i ościeżnicy.
...
====================
Bez wyważenia też będzie działała, ale masz skróconą żywotność silnika o
50% (łożyska). Gwóźdź nie jest wcale taki głupi: wbijasz duży i gruby gwóźdź
PROSTOPADLE (b. ważne) do ściany. Zakładasz delikatnie nóż środkowym otworem
na gwoździu (tylko jeśli otwór jest OKRĄGŁY). Nóż ustawiasz RÓWNOLEGLE do
ziemi i DELIKATNIE puszczasz. Jeżeli koniec noża opuści się o więcej niż 5
stopni - nóż wymaga zostrzenia w cięższym końcu. Ot i wszystko. Dokładność
takiej metody to około 70%, co oznacza, że zarżniesz silnik o 1/4 szybciej
:) A nie o 50%
Wzyważarka w warsztacie ma postać stożka z magnesem osadzonego na
łożysku. Dokładność badania to około 95%.
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-05-16 21:23:15
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - Lublin
Użytkownik "Tarpan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d6atjl$gk0$1@news.onet.pl...
> Bez wyważenia też będzie działała, ale masz skróconą żywotność silnika o
> 50% (łożyska). Gwóźdź nie jest wcale taki głupi: wbijasz duży i gruby
> gwóźdź
ależ wy histeryzujecie...
ja już 3cią kosiarkę zabijam i wszystko w nich co mogłem zepsuć udało mi
się. Urywają się sznurki, sprężyny, odrywają elementy, noże gną, a potem je
ostrzę samemu i wyważam (oczywiście) na gwoździu, ale żeby silnik zepsuć???
To musiałoby być jakieś "totalne" niewyważenie - brak części noża.
... to trzeba się chyba bardziej postarać żeby zepsuć silnik.
może... coś jak nie zmienianie oleju przez 3 sezony?
w to uwierzę prędzej.
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-05-16 21:38:08
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - Lublin
Użytkownik "Moon" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d6b306$1n9$1@amigo.idg.com.pl...
> ... to trzeba się chyba bardziej postarać żeby zepsuć silnik.
> może... coś jak nie zmienianie oleju przez 3 sezony?
> w to uwierzę prędzej.
No moja przeżyła tak 3 lata, więc nie tak łatwo ją zarżnąc :)
--
Pozdrawiam
Rafi
"I love the smell of flames early in the morning..."
Real email address: http://cerbermail.com/?6atVvWmYct
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-05-17 10:11:11
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - LublinUżytkownik "Crimson" <c...@g...de> napisał w wiadomości
news:d6afae$qhe$1@korweta.task.gda.pl...
(...)
> Ja ostrzę sam. Pilnikiem i papierem ściernym i działa.
(...)
Pilnik rozumem, ale do czego służy papier ścierny ?
zaintrygowana Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-05-17 12:42:48
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - Lublin
Użytkownik "Tarpan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d6atjl$gk0$1@news.onet.pl...
Tarpan, masz doświadczenie z kosiarkami to być może będziesz wiedział
jak zdjąć /odkręcić/ nóż który jest zabezpieczony specjalną `zaślepką` oraz
śrubą w kosiarce B&S ?
--
-Crimson-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-05-17 13:03:00
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - Lublin
Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4rfc6d.51q.ln@dns.zkz.com.pl...
> Pilnik rozumem, ale do czego służy papier ścierny ?
Papier ścieny zakładam na szlifierkę oscylacyjną i tak traktuję nóż;
zawsze to dodaje ostatecznego sznytu ;)
--
-Crimson-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-05-17 19:28:15
Temat: Re: ostrzenie noża do kosiarki - LublinDnia Mon, 16 May 2005 23:23:15 +0200, Moon napisał(a):
>
> ... to trzeba się chyba bardziej postarać żeby zepsuć silnik.
> może... coś jak nie zmienianie oleju przez 3 sezony?
> w to uwierzę prędzej.
Jeden sezon wystarczy:(
Nie polecam testowania na własnym sprzęcie.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |