Data: 2005-07-16 14:23:14
Temat: Re: (ot) O ''Twoim Stylu''
Od: i-Ra <sadbut@_CUT_interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszyzna <k...@g...pl>wrote:
>Słowem, wysokie IQ się ma, albo się go nie ma, ale o niczym to nie przesądza
>i o niczym nie świadczy.
czesto tez sie slyszy opinie ze testy IQ nie mierza nic poza
umiejetnoscia rozwiazywania testow IQ ;))
ja sie z tym troche zgadzam, chociaz tez nie do konca: uwazam ze
umiejetnisc rowiazywania w/w testow swiadczy o - jakby nie bylo -
naszej bystrosci...
> Największe sukcesy mają nie ci najmądrzejsi w
>sensie wysokości IQ tylko ludzie obdarzeni zmysłem "mądrości życiowej" :)
a z tym to juz sie nie moge zgadzic :) czesto sie spotyka ludzi
obdarzonych wlasnie ta "madroscia zyciowa" (i przy okazji wyskim IQ,
na marginesie) ale to nie implikuje ich sukcesow zyciowych. powiem
wiecej: w ogole sie z sukcesem nie wiaze... mozna posiadac madrosc
zyciowa i jednoczesnie nie odnosic sukcesow w zyciu, bo do tego
potrzeba jeszcze paru specyficznych cech typu spryt, przebojowsc,
czasem tez arogancja czy nawet cwaniactwo :(
poza tym ostanio pojawil sie dosc duzy wysyp testow na inteligencje
emocjonalna czyli tzw. EQ (o ile dobrze pamietam) i to - podobno -
jest to! ;) "to" czyli to co czyni z nas ludzi zarowno idealnie
odnajdujacych sie w spolczenstwie, jak i madyrch oraz bystrch... ;)
>Krusz.
>tak sobie pofilozofowałam, proszę nie krzyczeć, ja to lubię :)
a bron boze krzyczec. ja tylko troszeczke polemizuje :)
--
ajra
3054286
"The eastern sky hints of dawning
Alone and awake but exhausted I lie
Oh how I hate the morning"
|