Data: 2005-10-20 16:55:11
Temat: Re: ot problem
Od: sekutnica <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kot napisał:
> No niekoniecznie. Ja wlasnie szyje skuienke, ktorej za zadne skarby nie
> pokaze nikomu innemu, niz menrzowi (no, chyba zebym kochanka zanabyla,
> ale taki kochanek to czasochlonny, pracochlonny, nie wiem czy misie chce
> tracic na takiego cenny czas, ktory moge przeciez poswiecic na robotki
> ;P ). Zaloze sie, ze ta sukienka wplynie pozytywnie na moje szczescie w
> zyciu malzenskim ;DDDD
eeee, to ja juz wiem, co bede chciala obejrzec :PPPP nastepnym razem,
oczywiscie
sekutnica w drodze na poczte (bo 20 dzis przeciez)
|