> A poza tym ja jestem zatrejestrowana jako bezrobotna tylko z powodu
> ubezpieczenia, bo w żadnym wypadku nie licze na to, ze pośredniak znajdzie
> mi prace - jestem biotechnologiem i od 9 miesiecy odkąd jestem
> zarejestrowana nie dostalam zadnej , chocby najmniej interesującej oferty,
i
> pewnie wiekszosc z Was tak ma.
> Gdyby nie to ubezpieczenie, to nie miałabym wątpliwości co wybrac, czy
> status bezrobotnego, czy własnie choćby dorabianie szydełkując legalnie.
> --
> Moolinea

Buhaha, aż się złapałam za boki ze śmiechu :-)
Też jestem biotechnologiem i od 10 lat nie wykonuję pracy w zawodzie. I to w
dużym mieście wojewódzkim! I wcalę nie śmieję się z nas lecz durnowatego
rynku pracy. I niech ktoś mi powie, żeby nie wyjeżdżać do pracy za
granicę...
Iweczka (rozgoryczona, ale z każdym rokiem mniej)