Data: 2004-09-30 13:39:08
Temat: Re: owoc stephanotisa rośnie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krycha" <k...@o...poczta.pl> napisał w wiadomości
news:m7egjc.usf.ln@dns.zkz.com.pl...
> Widzę, że zrobiłam Basi reklamę powojnikiem,
> jaki od niej dostałam (nie tylko powojnik) :-)
Jak zacznę wymawiać, co od kogo dostałam, to się zrobi lista od Górnego
Śląska do Żuław:-) Dicentra bardzo ładnie kwitła;-)
> Jak radzicie wysiać nasionka, które najprawdopodobnie
> znajdują się w owocni, warto się w to bawić?
> A jeżeli tak to kiedy? Dać wyschnąć nasionom, czy od razu?
Gogle radzą, żeby wysiać natychmiast, w torfową ziemię. Kiełkują do trzech
miesięcy w podwyższonej temperaturze. Jedna strona radzi wysiew do
zamkniętego woreczka z podłożem (bez dostępu powietrza). Wydaje mi się, ale
to tylko wyczucie, że tropikalne nie powinny wysychać przed wysiewem i że
mogą dość szybko stracić zdolność kiełkowania.
Pozdrawiam, Basia.
|