Data: 2002-11-17 19:51:22
Temat: Re: owoce a poziom cukru we krwi
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ar7ffk$s7a$1@absinth.dialog.net.pl...
> > > Nie można więc
> > > mówić, że owoce są naturalnym pożywieniem człowieka. Mogą być najwyżej
> > > sezonowym dodatkiem do pożywienia.
> >
> > W przeciwienstwie do takich np. zoltek, masla, czy smietany 36%, ktore
sa
> > bardzo powszechne na terenach polodowcowych czy w stepie.
>
> Oczywiście.
> Nigdy nie widziałeś ptaków gniazdujących na skałach w pobliżu lodowców?
> Mozna te jajka zbierać i zamrażać. Słyszałeś o wiecznej zmarźlinie?
Rotflol. Szczegolnie na tych terenach stepowiejacych. I jeszcze pozostaje Ci
udowodnic, ze przez ostatnie 40 tysiecy lat czlowiek stosowal mrozenie
zywnosci. Wez tez pod uwage wielkosc przecietnego jaja ptaka lotnego w
porownaniu z tym, co dzis znosza kury. Ocene hipotetycznej sytuacji, w
ktorej nasz praszczur, w ryzykownej wspinaczce skalkowej bez asekuracji,
zdobywa rownowartosc 8 kurzych jaj, a nastepnie pieczolowicie oddziela
zoltka i wyrzuca bialka, pozostawiam czytelnikom grupy :)
> Masło jaka jest używane przez górskie plemiona w Himalajach (lodowce tuż,
> tuż), a przetwory mleczne (kumys :)) są podstawowym pożywieniem ludów
> pasterskich żyjących na stepach.
Przeciez sam zdecydowales sie szukac argumentow w historii czlowieka, wiec
czemu teraz wracasz do terazniejszosci? Dzisiaj owoce mozna znalezc przez
caly rok w byle spozywczaku za rogiem. Mleko od krow pozyskuje sie od
jakichs 3 tys. lat. 40 tys., a tym bardziej 7 milionow lat temu mleko
pozyskiwane od zwierzat, a tym samym maslo i smietana, byly tak samo
rozpowszechnionym srodkiem spozywczym, jak batonik "Mars".
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|