Data: 2010-03-19 14:33:55
Temat: Re: p a r y t e t
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Druch" <e...@n...com> wrote in message
news:ho0129$vn1$1@news.dialog.net.pl...
> "~*" <k...@i...pl> wrote in message
> news:hnvnnh$jv9$1@news.interia.pl...
>
>> To nie to, maja prawo miec równa reprezentacje,
>> tak jak w malzenstwie.
>
> Maja prawo miec swoja rowna reprezenacje i _ja_maja_.
> Taka jak wybraly.
> Ty natomiast zakladasz, ze _musi_ to byc kobieta.
> I koniec.
>
> Rozumiesz ze kobiety wcale nie konecznie chca glosowa na
> kobiety?
> Skad ten paradygmat wybrales?
> I czy mnie musi reprezentowac mezczyzna? Nie!
>
> Pod pozorami "wolnosci",
> wprowadzasz sztuczne podzialy, np. ze wzgledu na plec.
> a wczesniej probowales dzielic na zyda, katolika itp.
> Dzielic ludzi chcesz!
> Droga do piekla wybrukowana jest dobrym checiami.
>
>
>> Nie w tym rzecz, czy lepiej, nawet nie w tym, czy one w ogóle wiedza,
>> czego chca, ale zdaje sie Ty tego nigdy nie zrozumiesz, podobnie
>> jak katoliccy kaplani.
>> W tym chyba jednak róznica, ze oni dobrze wiedza,
>> czego na pewno nie chca :o)
>
> Milo mi widziec ze straciles argumenty,
> i broniac sie - zaczynasz pisac niemerytorycznie.
> Niemerytoryczny, dziecinny unik! :)
>
> Druch
To bleblanie o parytecie na listach wyborczych to odwracanie uwagi od
JOW, który daje rzeczywista szanse kobietom na równi z mezczyznami. Nie sa
tez potrzebne przedwybory prawyborów jak u POpapranców. Bicie smietany...
Holota wie, ze JOW doprowadzilby do wyczyszczenia polskiej polityki z
ich wplywu.
|