« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-23 11:52:16
Temat: palenie ?!Witam
Mam do was prosbe :)
Czy moglibyscie mi podac jak najgrozniej brzmiace choroby zwiazane z
paleniem?
Moga byc opisy.
W kazdym razie chodzi mi o to zeby czlowieka to czytajacego naprawde
odrzucalo.
Pewnie jest to awykonalne ale dziekuje.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-06-23 14:40:07
Temat: Re: palenie ?!> Mam do was prosbe :)
> Czy moglibyscie mi podac jak najgrozniej brzmiace choroby zwiazane z
> paleniem?
> Moga byc opisy.
>
> W kazdym razie chodzi mi o to zeby czlowieka to czytajacego naprawde
> odrzucalo.
to nie choroba, ale jedna z wad palących jest ich okropny, przerazajacy
smrod . tak - smord - nie bojmy sie tego nazwac - palacy czlowiek smierdzi -
fakt, smierdzi tylko niepalacym, ale to chyba wystarczy,... smierdzi tym
bardziej, im podlejsze pali papierochy... nic tego smrodu nie zabije -
najwyzej rzucenie palenia... - a juz leczenie stomatologiczne takiego
palacego pacjenta to kompletna katastrofa. smierdzi w tej jamie tak, ze
czasami mozna shaftować...
idziesz ulica, przed toba gosc wyciaga paczke sportow - i juz wiesz, ze za
15 sek. zopstaniesz owiany dymem o zapachu palonego siana z 10 letniego
siennika... to jest po prostu straszny, beznadziejny smrod....
dla mnie to wystarczy do niepalenia :)
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-06-23 14:47:01
Temat: Re: palenie ?!Palenie papierosów zanieczyszcza nasz organizm nie tylko flegmą w płucach,
ale doprowadza do rozstroju pracy całego organizmu i efektem po latach
będzie problem z krążeniem krwi (palacze mają zimne ręce i nogi), będą
wyczerpane wszystkie zapasy życiodajnych witamin i rozpocznie się proces
zmian miażdżycowych doprowadzających do zarastania i znikania naczyń
krwionośnych. I palacz ze zdziwieniem stwierdzi, że na nodze pojawiają się
rany które się nie goją. Zaczyna się proces gnicia i umierania ciała, bo nie
ma naczyń krwionośnych, nie ma odżywiania! Jedynym sposobem ratowania życia
jest amputacja nogi. Ale to nie koniec, bo po kilku miesiącach zaczyna się
to samo z nogą w dobrym stania gnije, śmierdzi, umiera...
Mój Ojciec miała amputowaną nogę. A teraz sytuacja powtarza się z drugą
nogą.
IwonaS
www.zdrowie-inaczej.pl
Użytkownik "marta" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:af4cou$n4s$1@news.tpi.pl...
> Witam
>
> Mam do was prosbe :)
> Czy moglibyscie mi podac jak najgrozniej brzmiace choroby zwiazane z
> paleniem?
> Moga byc opisy.
>
> W kazdym razie chodzi mi o to zeby czlowieka to czytajacego naprawde
> odrzucalo.
>
> Pewnie jest to awykonalne ale dziekuje.
>
> Pozdrawiam
> Marta
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-06-23 15:23:59
Temat: Re: palenie ?!
"Adam" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:af4nc5$vlh$1@arrakis.solutions.net.pl...
>
>
> idziesz ulica, przed toba gosc wyciaga paczke sportow - i juz wiesz, ze za
> 15 sek. zopstaniesz owiany dymem o zapachu palonego siana z 10 letniego
> siennika... to jest po prostu straszny, beznadziejny smrod....
Wiem cos o tym, idac rano do pracy nachodza mnie czasem takie mysli, ze...
lepiej zebym o tym nie pisal.
Czy rzeczywiscie nic nie mozna z "nimi" zrobic? Jest ustawa o zakazie
palenia w miejscach publicznych(ups, jak to z ustawami bywa jest
nieskuteczna, poniewaz policjanci jak i straznicy miejscy rowniez pala te
pety)
pzdr
_#_
>
> dla mnie to wystarczy do niepalenia :)
>
> Adam
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-06-23 16:36:11
Temat: Re: palenie ?!> Wiem cos o tym, idac rano do pracy nachodza mnie czasem takie mysli, ze...
> lepiej zebym o tym nie pisal.
> Czy rzeczywiscie nic nie mozna z "nimi" zrobic? Jest ustawa o zakazie
> palenia w miejscach publicznych(ups, jak to z ustawami bywa jest
> nieskuteczna, poniewaz policjanci jak i straznicy miejscy rowniez pala te
> pety)
niestety, ta ustawa nie dotyczypalaczy idacych ulicą, tylko np stojacych na
przystankach... gosc sobie nie wyobraza ze zostawia za soba kilwater
smrodu... a nie daj boze jak to jest np popoludniu i facio wraca po calym
dniu pracy spocony jak nieboskie stworzenie i palacy peta.... buuueee.e...
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-06-23 17:26:51
Temat: Re: palenie ?!On Sun, 23 Jun 2002 16:47:01 +0200, I.S. <z...@z...pl> wrote:
> I palacz ze zdziwieniem stwierdzi, że na nodze pojawiają się rany które
>się nie goją. Zaczyna się proces gnicia i umierania ciała, bo nie ma naczyń
>krwionośnych, nie ma odżywiania! Jedynym sposobem ratowania życia jest
>amputacja nogi. Ale to nie koniec, bo po kilku miesiącach zaczyna się to
>samo z nogą w dobrym stania gnije, śmierdzi, umiera...
To się chyba nazywa choroba Buergera i nie jest to jedyna choroba, do której
przyczynia się palenie petów. Ale chyba jedna z bardziej "spektakularnych"
dla postronnego obserwatora. Zdjęcia takich gnijących kończyn powinni
drukować na pudełkach papierosów.
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-06-23 19:12:19
Temat: Re: palenie ?! wrote:
> Czy moglibyscie mi podac jak najgrozniej brzmiace choroby
> zwiazane z paleniem?
IMHO dosc efektowne jest stwierdzenie, ze w papierosie znajduje sie ~4000
zwiazkow chemicznych, z czego przynajmniej 100 jest kancerogennych
(wywolujacych raka)
pozdrawiam
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-06-24 03:25:05
Temat: Re: palenie ?!
Adam wrote:
> to nie choroba, ale jedna z wad palących jest ich okropny, przerazajacy
> smrod . tak - smord - nie bojmy sie tego nazwac - palacy czlowiek smierdzi -
Wcale nie mowie ze palenie jest zdrowe.Nikogo do palenia tez nie namawiam Sam
pale 2 a najczesciej 3 paczki na dzien.Wcale nie smierdze.Pedaly smierdza.
Powiem tyle ze taka opinie jak twoja to tylko pedal mogl napisac.I dobrze wiesz
dlaczego pedaly tak smierdza.
>
> idziesz ulica, przed toba gosc wyciaga paczke sportow - i juz wiesz, ze za
> 15 sek. zopstaniesz owiany dymem o zapachu palonego siana z 10 letniego
> siennika... to jest po prostu straszny, beznadziejny smrod....
No widzisz. Sienniki sa do spania a nie palenia. Kup se paczke papierosow to
poczujesz prawdziwa przyjemnosc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-06-24 06:44:57
Temat: Re: palenie ?!> Wcale nie mowie ze palenie jest zdrowe.Nikogo do palenia tez nie namawiam
Sam
> pale 2 a najczesciej 3 paczki na dzien.Wcale nie smierdze.Pedaly smierdza.
chyba jednak powinieneś pomysleć zanim cos napiszesz.
Niestety jeżeli ktoś pali 3 paczki dziennie to nie ma siły na wytepienie
srodu. tak samo jak od ludzi pijacych kawę(zwłaszcza rano na pusty żołądek)
czuc kawę tak od palących czuć papierosy i to własnie najbardziej w ciepłe
dni. Niestey ludzie palacy paipierosy mają ich zapachem przesiakniete
wszystkie ubrania. Mnie wystarczy, że wejde do mieszkania "palacza" i juz
nasiąkam tym aromatem.
Wybacz, ale ten nałóg jest śmierdzący i nawet Twoje wypowiedzi tego nie
zmienią.
pozdrowienia
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-06-24 06:49:52
Temat: Re: palenie ?!
Użytkownik robert <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> pale 2 a najczesciej 3 paczki na dzien.Wcale nie smierdze.
i jest czym sie chwalic? sam siebie do konca nie czujesz
ja przebywajac w towarzystwie palacym po pieciu minutach czuje jak cala
przesiakam dymem i nie jest mi zbyt milo
> No widzisz. Sienniki sa do spania a nie palenia. Kup se paczke papierosow
to
> poczujesz prawdziwa przyjemnosc.
tak, racja jedni czuja przyjemnosc z palenia (powiedzmy ze bedac w 1 klasie
liceum tez mialam manie palenia a raczej podpalania na szczescie od dawna
juz tej mani nie mam),
swoja droga nie wiem czy palenie dowartosciowuje czy po prostu dobrze
ludziom sie pije piwo przy fajce nie wnikam w to
chcialam tylko jakis opis co sie dzieje z cialem po papierosach :) i to
wszystko
bo argumenty typu smierdzi w calej chacie itp nie dzialaja :)
pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |