Data: 2005-03-29 22:25:31
Temat: Re: pani do pomocy
Od: "Marchewka" <M...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nela Młynarska" <n...@W...security.pl> napisał w wiadomości
news:d2brga$3oo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam bardzo podobne doświadczenia ze sprzątającymi. Jakoś tak jest, że
> nawet sprzątać
> trzeba umieć i robić to z ... zaangażowaniem. A takie prace uważa się
> powszechnie
> za ostatnią deskę ratunku i odwala jak popadnie.
Odrobina myślenia, poza tym zaangażowaniem, by się także przydała. Jednak z
pań popsuła nam deskę, bo odwrotnie składała, inna wciągnęła odkurzaczem
długopis i nie zauważyła, że utkwił w rurze, przez co odkurzacz marnie
ciągnął. I inne tam takie...
> Ech życie ... na razie mam za sobą cztery osoby i tylko do jednej bym
> wróciła, tyle,
> że dziewczyna zaczęła się uczyć i nie ma na mnie czasu :(
My jesteśmy po sześciu i tęsknimy za tą pierwszą...
Iwonka
|