Strona główna Grupy pl.rec.ogrody ma byc pieknie

Grupy

Szukaj w grupach

 

ma byc pieknie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 107


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2002-11-20 11:55:42

Temat: Re: paprocie
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DDB6E00.6A3F6DF3@people.pl...
> "Ewa Szczęśniak" wrote:
>
> > Jesli to jest naprawde orlica, to ona zdzierzy wszystko. Susze, slonce,
> > cien itd. Rzuc na google 'Pteridium aquilinum', powinno wylesc cosik ze
> > zdjeciem.
>
> Wylazło - ale moje jest dużo mniejsze - wysokość ok. 20-30 cm,
> długość liścia też. Wygląda jak najmniejsza na stronie
> http://www.biology.pl/arl/species.htm?oid=50972
Obejrzałem tę orlicę . To własnie to od trzech lat usiłuję sobie przesadzić
z lasu...
Niby ma wytrzymywac wszystko, a mnie nie toleruje.... :-((((( Toksyczny
jestem jakoś , czy co??? :-(
Pozdrawiam ;-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2002-11-20 12:35:14

Temat: Re: paprocie
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 20 Nov 2002 12:14:12 +0100, Krystyna Chiger
<k...@p...pl> wrote:

>W sytuacji podbramkowej wpuszczę kilka koni, one bardzo lubią
>paprocie, a i o przestępstwo trudno je oskarzyć ;-)

To nie wiem czy nie podpadnie pod inny artykul...Naprawdę lubią?
Jakos paprocie kojarzą mi się z truciznami. Czy ktoś może to
potwierdzić albo zdementować?
W ogóle, co sobie przeglądam albumik roślin trujących, to często
trafia się informacja że cos jest trujące dla koni, dla bydła
itepe. To one jakieś wrażliwe albo nierozumne są?
Pozdrawiam,
Anula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2002-11-20 12:36:39

Temat: Re: paprocie
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości :
> >
> > > Jesli to jest naprawde orlica, to ona zdzierzy wszystko. Susze,
slonce,
> > > cien itd. Rzuc na google 'Pteridium aquilinum', powinno wylesc cosik
ze
> > > zdjeciem.
> >
> > Wylazło - ale moje jest dużo mniejsze - wysokość ok. 20-30 cm,
> > długość liścia też. Wygląda jak najmniejsza na stronie
> > http://www.biology.pl/arl/species.htm?oid=50972
> Obejrzałem tę orlicę . To własnie to od trzech lat usiłuję sobie
przesadzić
> z lasu...
> Niby ma wytrzymywac wszystko, a mnie nie toleruje.... :-((((( Toksyczny
> jestem jakoś , czy co??? :-(
> Janusz
>
Dzięki stronie podanej powyżej przez Janusza już wiem, że jedna z moich
paproci przesadzonych z lasu to Paprotka zwyczajna a co do drugiej to nadal
mam wątpliwości - Narecznica czy Orlica. Mam też taką popularną bardzo
paproć ogrodową ( na wiosnę pęd rozkręca się ze ... i tu problem jak nazwać
ten zakręcony w koło pęd) ale nie znam jej nazwy. Moje paprocie posadziłem w
torfie wysokim, w miejscu wilgotnym i zacienionym. Rosną ale bardzo
niechętnie. Może bezpośrednie sąsiedztwo tej biedy Forsycji, której żona nie
pozwala mi wywalić, im nie odpowiada. Z kolei ta paproć ogrodowa chyba lubi
słońce bo sama wyrosła mi w lawendzie.
Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2002-11-20 12:49:57

Temat: Re: paprocie
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Anula wrote:

> To nie wiem czy nie podpadnie pod inny artykul...Naprawdę lubią?
> Jakos paprocie kojarzą mi się z truciznami. Czy ktoś może to
> potwierdzić albo zdementować?

Mnie się kojarzy, że dawniej, na przednówku, to i ludzie jedli kłącza
paproci. A w lesie, jak przez chwile nie dopilnowałam, natychmiast
konisko żarło paprocie :-)

> W ogóle, co sobie przeglądam albumik roślin trujących, to często
> trafia się informacja że cos jest trujące dla koni, dla bydła
> itepe. To one jakieś wrażliwe albo nierozumne są?

Bywają i rozumne i nie. Moja koniowa nie ruszała trucizny, ale
znałam taką, co najadła się konwalii.

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2002-11-20 13:27:40

Temat: Re: paprocie
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote in
news:3DDB84F5.DE3E5935@people.pl:

> Mnie się kojarzy, że dawniej, na przednówku, to i ludzie jedli kłącza
> paproci. A w lesie, jak przez chwile nie dopilnowałam, natychmiast
> konisko żarło paprocie :-)

Dobrze Ci sie kojarzy. A mlode liscie, jeszcze zwiniete (nie powiem,
ktorych, coby nie podpasc pod paragraf :-) sa bardzo ekskluzywnym dodatkiem
do salatek. Tzn. u nas ekskluzywnym, bo w pn czesci Am. Pn. po prostu to
jedza...
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2002-11-20 13:30:39

Temat: Re: paprocie
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in
news:arft6q$7v9$1@news.tpi.pl:

> Obejrzałem tę orlicę . To własnie to od trzech lat usiłuję sobie
> przesadzić z lasu...
> Niby ma wytrzymywac wszystko, a mnie nie toleruje.... :-(((((
> Toksyczny jestem jakoś , czy co??? :-(

No to nie wiem, czy Ci wspolczuc, czy gratulowac :-)
Jestes jedynym znanym mi (zaokraglamy, ze znanym :-) czlowiekiem, ktoremu
sie orlica nie przyjela. Ale z drugiej strony ona jest baaardzo rozlezna.
Pioropusznik przy niej to cienias. Wiec moze i dobrze, ze cos jej zrobiles
i roslinka nie zdzierzyla...
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2002-11-20 13:34:41

Temat: Re: paprocie
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in news:arfvkk$51n$1@news.tpi.pl:

> Dzięki stronie podanej powyżej przez Janusza już wiem, że jedna z
> moich
> paproci przesadzonych z lasu to Paprotka zwyczajna

Ty wandalu! To chronione!

> a co do drugiej to
> nadal mam wątpliwości - Narecznica czy Orlica.

Narecznica tworzy lejek z liści. Orlica ma klacza i wydaje po 1 lisciu co
kawalek - nigdy nie masz efektu lejka :-)

> Mam też taką popularną
> bardzo paproć ogrodową ( na wiosnę pęd rozkręca się ze ... i tu
> problem jak nazwać ten zakręcony w koło pęd)

To sie nazywa 'lisc pastoralowato zwiniety' :-)
Serio!

> ale nie znam jej nazwy.
> Moje paprocie posadziłem w torfie wysokim, w miejscu wilgotnym i
> zacienionym. Rosną ale bardzo niechętnie. Może bezpośrednie sąsiedztwo
> tej biedy Forsycji, której żona nie pozwala mi wywalić, im nie
> odpowiada. Z kolei ta paproć ogrodowa chyba lubi słońce bo sama
> wyrosła mi w lawendzie.

No to przyjuje zaklady: ja obstawiam pioropusznika!
A co do podloza, to nie wszystkie paprocie lubia torf...
Pozdrowienia - Ewa Sz.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2002-11-20 13:34:48

Temat: Re: paprocie
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 20 Nov 2002 13:27:40 GMT, "Ewa Szczęśniak"
<e...@b...uni.wroc.pl> wrote:
>
>Dobrze Ci sie kojarzy. A mlode liscie, jeszcze zwiniete (nie powiem,
>ktorych, coby nie podpasc pod paragraf :-) sa bardzo ekskluzywnym dodatkiem
>do salatek. Tzn. u nas ekskluzywnym, bo w pn czesci Am. Pn. po prostu to
>jedza...

Ha, czyli pewnie roznie bywa u roznych gatunkow.
Na tej stronce co Janusz podrzucil stoi, ze klacze nerecznicy
jest trujace w wiekszych (?) ilosciach, takoz orlica jest uwazana
za trujaca, a klacze paprotki zwycz. jest m.in. srodkiem
przeczyszczajacym. To ja juz wole inne smakolyki.


Pozdrawiam,
Anula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2002-11-20 13:51:47

Temat: Re: paprocie
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92CC92C2E561Cewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> Dobrze Ci sie kojarzy. A mlode liscie, jeszcze zwiniete (nie powiem,
> ktorych, coby nie podpasc pod paragraf :-) sa bardzo ekskluzywnym
dodatkiem
> do salatek.

To już do tego doszło, że szerzenie wiedzy tiurmą się może skończyć???
Czas schodzić.... :-(
Pozdrawiam ;-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2002-11-20 14:02:56

Temat: Re: paprocie
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns92CC93F37F175ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Dirko" <d...@w...pl> wrote in news:arfvkk$51n$1@news.tpi.pl:

> A co do podloza, to nie wszystkie paprocie lubia torf...

A co one kurczę lubią. Bo to, ze mnie nie lubią to już ustaliliśmy!
Mam jednak taki subtelny problem.
Bogusław podarował mi (jeszcze raz dziękuję) sadzonkę naprawdę ładnej
paproci w kolorach zielono, szaro, srebrzystych. Coś w języku Rzymian o
nipponicum , czy jakoś tak, wspominał... Ja niestety zbyt młody jestem by
język Rzymian pamiętać i dlatego niewiele z tego zrozumiałem.
Wolałbym takiego podarunku nie zmarnować bo to i pamiątkowe, i ładne...
I o poradę się dopraszam: co taka paproć jak w tym siermiężnym opsie lubi, a
czego nie toleruje???
Poratujecie?
Bo inaczej w przyszłym roku wstyd potężny może mi grozić!!! ;-(
Pozdrawiam :-)
Janusz, zazwyczaj bezwstydny



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

pytanie lamera
Woda z akwarium
ogród Krychy&Co(tów)
Żółknięcie liści
rośliny owadożerne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »