| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-13 19:43:59
Temat: papryczki ostre......jak diabli posiadam na krzaczku w doniczce. dojrzewały pomalu, ale teraz
wszystkie zrobily się ciemnoczerwone.
pytanie: co z nich zrobic, zapodalam sobie dzis świeżą do buzi, wierzylam że
sa tylko z deczka (ukłon w strone KT) ostre, ale wypiłam chyba litr
mineralnej zeby ugasic ogien w gardle i przelyku.
co z nimi poczac, nie ususze bo nigdy nie zuzyje. moze do oliwyu? moze jakos
przerobic na jakąś pastę?
proszę o propozycje
Mechcia
wysylalam wczesniej ale nie widze tego postu wiec wysylam jeszcze raz:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-19 20:37:07
Temat: Re: papryczki ostre...Mechciu, czemu Twoje posty sie wywieszaja 13.09.???
Ja na tych papryczkach troche sie znam, mam tego pelno w domu. Jezeli w
Polsce mozna je znalezc, to odpowiedz na grupe : bedzie Nowy Watek.
Jezeli nie ma ich, to napisz na priva : do jest podstawa karaibskiego
pozywienia, wiec przetlumacze Ci Lusia, my husband...
pa
--
Niesz !
MechaGodzilla <m...@n...pl> a écrit dans le message :
9oaski$8fa$...@n...tpi.pl...
> ...jak diabli posiadam na krzaczku w doniczce. dojrzewały pomalu, ale
teraz
> wszystkie zrobily się ciemnoczerwone.
> pytanie: co z nich zrobic, zapodalam sobie dzis świeżą do buzi, wierzylam
że
> sa tylko z deczka (ukłon w strone KT) ostre, ale wypiłam chyba litr
> mineralnej zeby ugasic ogien w gardle i przelyku.
> co z nimi poczac, nie ususze bo nigdy nie zuzyje. moze do oliwyu? moze
jakos
> przerobic na jakąś pastę?
> proszę o propozycje
>
> Mechcia
>
> wysylalam wczesniej ale nie widze tego postu wiec wysylam jeszcze raz:)
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |