Użytkownik "anek" <a...@b...com> napisał

> w ogole nie polecam paznokci akrylowych. sa tansze, ale za to mniej
> zdrowe
(http://www2.gazeta.pl/kobieta/1,24105,812978.html).


> Żeby uformować paznokcie z masy akrylowej, kosmetyczka musi
> wymieszać dwa preparaty chemiczne, podczas ich łączenia w gabinecie
> unosi się intensywna, nieprzyjemna woń chemikaliów.

Ja akurat wprost uwielbiam ten zapach ;-) Naprawdę :-)


> Te opary mogą być szkodliwe dla zdrowia klientek,

Czy naprawdę jak raz w miesiącu (a raczej raz na 6 tyg) powdycham sobie
przez 1,5 h te opary .... to jest to szkodliwe ?


> ale przede wszystkim dla kosmetyczek, które pracują wiele godzin
> dziennie, a dodatkowo wdychają drobinki akrylu

A to już, że tak powiem .... nie mój problem.
Same sobie taki zawód wybrały.


> Narażenie na toksyczne działanie akrylanów może zatem zachodzić
^^^^^^^
> Na razie szkodliwość akrylu tą drogą nie została dokładnie zbadana,

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

;-/ uwielbiam takie teksty ;-/
Więc jak juz zbadaja to może wtedy niech piszą.


> Co dwa tygodnie trzeba uzupełniać ubytki (70-90 zł).

Naprawdę tak macie ??? pytam posiadaczki akrylowych paznokci ...
Ja uzupełniam raz na 4 - 6 tygodni.

Ja ogólnie wszystkim polecam akrylowe paznokcie. Są super wygodne i
wytrzymałe.
A jeśli chodzi o to wdychanie oparów .... przeciez my od samego wdychania
powietrza na ulicach powinniśmy zejść .... więc nie przesadzajmy.

Pozdrawiam
MOLNARka