Data: 2004-04-09 21:32:13
Temat: Re: paznokcie-tipsy [ dosc dlugie]
Od: "Tweety Girl" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ja obgryzalam paznkcie tez dosc dlugo, nie pamietam ile ale wiem ze potem
> troche trwalo zanim doszlam do etapu ladnego ich wygladu.
> I mimo ze 10 lat temu nie bylo tylu cudownych specyfikow do ratowania
> paznokci to jednak sie udalo. A musze powiedziec ze moje sa specjalnie
> lamliwe i delikatne bo tak mam po mamie :) Coz jakas skaza genetyczna czy
> cos...... A jaki ksztal beda mialy Twoje pazurki juz zalezy tylko od
twoich
> genow, obgryzanie nie ma z tym nic wspolnego, jak juz cos urosnie to tylka
> trza dobrac dobrze ksztalt i takie nosic :)
Wstyd.. mój najdłuższy paznokieć w tej chwili ma prawie 1cm...
Moje nie są łamliwe... ja po prostu uwielbiam je trzymac w buzi jak są
dłuższe... ew to takie niehigieniczne i nie obgryzać tylko tak przygryzać
one się wtedy wydłuzaja ale robia się okrutnie cienkie i prawie
przezroczyste... po prostu wytrzymać nie mogę... to chyba psycholog
potrzebny a nie odżywki;)))
Co do kształtu to moja matka ma łopaty... i to jest najsmutniejsze;/ ja chce
zgrabne ładne paznokietki wrr....
> Niekoniecznie odrazu tipsy, moze na poczatek odzywke np Inglota GRO MAX
czy
> inna na wzmocnienie (ale ta jest moim zdaniem najlepsza), kosztuje jakies
13
> czy 15 zl, moze nie pachnie zbyt ladnie, ale wzmacnia paznokcie i
> przyspiesza ich wzrost, mozesz do tego lykac jeszcze preparat SILICA do
> kupienia a aptece, ceny nie pamietam, a jak masz specjalnie delikatne
plytki
> to do wzmocnienia mozesz poszukac specjalnego lakieru z klejem do paznokci
o
> nazwie Coral, firmy Delia Cosmetics, cena okolo 6 zł.
> Mimo tego ze pisze na nim ze jest to preprata do ratowania peknietych
> paznokci to jest za slaby jak paznokiec ci sie zlamie zeby go skleic, ale
> dobrze dziala np przed pojscie na impreze gdzie mozesz polamac w zabawie
> pazurki (mi sie to czesto zdarza zwlaszcza po 2 piwach :))))) a jak
> pomalujesz tym i lakier na wierzch to pazurki wytrzymaja bardzo duzo. ;)
> Jeden warunek lepiej nie uzywac tego za czesto bo to jednak jakies
> paskudztwo i moze oslabic plytke.
tipsy raz miałam... fakt ładnie wygladały, ale paznokcie po nich były takie
miękkie.. okropieństwo. To w takim razie Inglota w najbliższym czasie kupię,
Silicę brałam - ale mi to chyba nie pomaga... co do kleju.. ja na imprezy
nie chodzę, więc tam raczej nie połamię. Gorzej jednak z innymi dziedzinami
mojego życia, bo trenuję taekwondo, karate, co tydzień jeżdże na strzelnicę
się powyżywać, dużo pływam na basenie ehh chlor na pewno nie działa zbyt
zbawiennie na płytkę paznokciową.. ale mam nadzieję, że jakoś mi sie uda
oszczędzić paznokcie przed wypadkami złamaniowymi.. na razie nie ma co bi
nic poza opuszek nie wystaje;)))
> Poczekaj troche zanim zrobisz tipsy, to bardzo oslabia paznokcie, ja do
> wygladu jaki mam teraz doszlam po paru latach, co nie znaczy ze to musi
tak
> dlugo trwac u ciebie. Poprostu bylam zbyt leniwa zeby bawic sie w dbanie o
> pazurki wiec obcinalam na bardzo krotko i juz. A teraz i skorki usuwam
> patyczkiem i specjalnym pereparatem nie nozyczkami jak kiedys, i piluje
> porzadnym pilnikiem i odzywki uzywam i oczywiscie jak moje pazurki juz
> ladnie wygladaja to znaczy ze wiosna juz bardzo blisko, bo niestety w
zimie
> obcinam na krotko bo paskudnie sie lamia i rozdwajaja. Ale zima ogolnie to
> dla mnie ciezki okres wiec nie mam zadnych pretensji do siebie o tak
wyglada
> paznokci i juz je zaakecptowalam :)
Tipsy to taka ostateczność już naprawdę... w tym momencie nałożyłam 3
warstwy lakieru i jestem dumna z twardych paznokci;). Skórki to ja
obgryzam... ja wszystko obgryzam;/ najbardziej mnie korci po kąpieli by
obgryźć bo wtedy są takie mięciutkie..
> W takim razie proponuje najpierw cierpliwie sporbowac wyhodowac naturalne
a
> tipsy moze pozniej?
Hehe większość kobiet postanawia na wiosnę, że schudnie ja postanawiam, że
nie złamię i nie obgryzę paznokci:)
> pozdr
> wesolych swiat
nie obchodzę ale dziękuje i Tobie również życze wesołych świąt,
pozdrawiam,
Agnieszka
|