> mój mąż jest pedofilem,nie może wytrzymać 5 min. bez oglądania zdjęć z
> dziećmi.jestem zrozpaczona.pomocy!!!!!!!!!

no to pięknie się wszyscy popisaliście. kobieta prosi o pomoc dla pewnie
ukochanej osoby, a wy "zatłuc skurwysyna". brawo jasiu. jedynie Ryh zaczepił
o fakt, że pedofil nie wybiera sobie swojego zboczenia - jest pedofilem i
już, niewiele poradzi. Poradzi tylko tyle, żeby z tym walczyć - przede
wszystkim nie krzywdzić nikogo.

wracając do tematu proponuję po prostu psychiatrę/psychologa, bez
zastanowienia. takie rzeczy się po prostu leczy. i nie ma co się wstydzić,
choroba czy skrzywienie paskudna jak każda inna. tu się zgadzam z
przedmówcami, że takie ZACHOWANIA trzeba tępić bez litości, ale nie tępić
ludzi!! tzn. co, palimy na stosie pedałów, pedofilów, tych, co się onanizują
i jeszcze tych, co za dużo palą papierosów? a może dorzućmy tych, co krzyczą
"zatłuc skurwysyna"? z wszystkich wymienionych - najbardziej moim zdaniem
nadają się ci ostatni, bo jest to ICH WYBÓR, a nie dany los.

zatem, kochani, spokojnie z tym paleniem czarownic..


Michał