Data: 2006-08-12 07:26:35
Temat: Re: peeling
Od: "Czarnulka" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hania "
> ha! a to nie wiedzialam, tu naonczas przeczytalam o fusach i robilam toto
> wielokrotnie tym bardziej, ze fusow mam pod dostatkiem.
>
> I robilam samymi fusami (bez cukru i innych ingrediencji
> nie_recyclingowych).
> Trzeba potem koniecznie zmyc cialo zelem/mydlem, bo zabarwione nieco, ale
> po
> niczym innym nie mialam takiej gladkosci.
Oj tak!
BTW, ile razy w tygodniu robicie ostre tarcie? :)
> No i prysznic "po" wyglada lekko jak charakteryzacja horrorow: caly
> opaciany -
> tez mu sie mycie nalezy.
E tam, mój nawet nie bardzo upacieny, a kawa ładnie odpływa w siną dal.
Tylko po olejku można się przejechać ;)
Pozdrawiam
--
Czarnulka
|