Data: 2005-09-26 18:10:42
Temat: Re: peeling do ciala + nawilzajacy/wygladzajacy balsam
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to niedziela, 25 września 2005 15:41
użytkownik trotka, sącząc kawkę, wyklepał:
> Doradzcie dziewczyny jakis fajny peeling do ciala.
Był z Avonu taki peeling z granatem - mrau, super!
Ja w peelingach jestem nie teges, nie znam się, ale miałam żel peelingujący
AA z ekstraktem z borówek. Bardzo delikatny, dla niektórym może być zbyt
delikatny, ale wygładzał miodnie.
> I druga sprawa po pilingu to jakis fajny balsam do cialka, taki zeby primo
> dobrze nawilzal a po drugie tez wlasnie wygladzal, no i jakos w miare
> pachnial :) Jak do tej pory zaden ktorych uzywalam nie zaspookajal tych
> trzech zachcianek na raz : (
A co rozumiesz przez "pachnienie w miarę"? Co człowiek, to gust, różnie
bywa. Miłośniczkom słodzizny waniliowopodobnej polecam AA z masłem shea.
Nawilża wspaniale, pachnie też wspaniale i wygładza, a skóra po
zastosowaniu jest mięciutka. Teraz mam Eris balsam o zapachu ambry
(reklamują, że to afrodyzjak - no nie wiem, nie potwierdzę :) ) i zapach
jest z tych, że albo się je lubi, albo nie znosi. Ja lubię - bardzo
przyjemny, oryginalny, trochę korzenny, niepowtarzalny. Nawilżanie też w
porządku. No i Fruttini oczywiście, cała kolekcja kremów do ciała. Właśnie,
_kremy_, bo _balsamy_ są mocno średnie.
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|