Data: 2000-04-17 05:13:25
Temat: Re: perz i walka z nim
Od: "Jarek Grzelak" <g...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przeciez juz wyjasnilem juz moj blad i przyznaje, dalem ciala. Przyznaje
sie, ale zostalem juz poprawiony. Z calym szacunkiem, ale czy Ty nalezysz do
ludzi, ktorzy moze i cos wiedza, ale koniecznie musza wszystkich o tym
poinformowac wytykajac czyjes bledy?
pozdrowka
Jarek
Użytkownik Marek Kawalec <M...@a...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8da5he$j4f$...@a...webcorp.com.pl...
> Z całym szacunkiem ale Starane na perz to jak ... woda po gęsi. Bedzie mu
> sie równie dobrze rosło jak przed zabiegiem.
>
> Wiem ze sprawa jest pracochłonna ale radziłbym wysiac nasiona perzu i
> policzyc liscienie.
|