Data: 2006-06-07 14:05:06
Temat: Re: pieczarki
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns97DB8EB03E389ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in
> news:e66ef1$112f$1@node3.news.atman.pl:
>
>>> Masz grzybnie czy zarodniki? Bo jesli wysiac to chyba zarodniki :-)
>> Grzybnia kupiona w sklepie. W worku sa chyba jakieś ziarna otoczone
>> czyms białym wyglądającym na grzybnię.
>
> O, to zwieksza szanse, tylko jej nie przesusz.
>
>>> A masz trawnik odpowiednio zasobny w .. hm.. efekty przemiany materii
>>> dużych ssakow? :-D Czyli miny poslizgowe krowie? Albo cos zblizonego?
>> Nie mam. Jedyny duzy ssak na moim trawniku to ja. :-)))
>> Jednak hm.. efekty przemiany mojej materii są w hm.. sławojce. :-)
>> > Bo > jezeli nie to szanse na wlasne pieczerki raczej sa niewielkie..
>> Czy to słowo "raczej" to Twoje asekuranctwo czy szansa dla mnie?
>
> Bardziej asekuranctwo, niestety. Pieczarki naprawde wymagaja bardzo
> zasobnego siedliska, ale musi to byc zapewniane przez zwiazki organiczne,
> czesciowo rozlozone, ale jeszcze nie do konca. Obornik is the best,
> kompost jak sprawdzil Darek tez moze byc, chociaz znam goscia, ktory
> probowal je wyhodowac na komposcie i sie nie udalo, wiec moze zalezy od
> czaru osobistego uprawiacza? :-)
> Z drugiej strony Matka Natura ma czasem poczucie humoru, wiec kto wie?
> Przypuszczam jednak, ze predzej sie ich doczekasz jak puscisz je na
> podloze do pieczarek (kiedys bylo do nabycia, wiec przypuszczam, ze teraz
> tez jest).
>
>>> PS. Czy trawnik z pieczarkami to jeszcze nadal trawnik? :-D
>> Trawnik. Tak sobie wykombinowałem: krokusy, koniczyny, stokrotki,
>> mlecze, rozchodnik ościsty już są. To dlaczegoby nie pieczarki w
>> trawie na dodatek.
>>:-)))
>
> Hmm.. moze jednak twardzioszki przydrozne? Bardzo smaczne, chociaz mikre
> :-)
> Pozdrowienia - Ewa
Pierścieniaki - wystarczy słoma lub trociny, a jakie podobne do prawdziwków.
|