Data: 2014-02-04 06:55:44
Temat: Re: pies umiera, pralka zdyha, za ile lat komputer będzie umierał?
Od: k...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 4 lutego 2014 00:26:19 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 3 Feb 2014 14:28:23 -0800 (PST), k...@g...pl napisał(a):
>
>
>
> > tyle ze zwierzatka sa na ziemi circa pare miliardow lat, a czlowieczyna z duzym
zapasem tolerancji moze ze sto tys. to jak to jest z tym panembogiem, bylo w raju o
potem juz nie bylo. albo, ze zaden z organizmow wystepujacych na ziemi nie jest
podobny do tych sprzed tych kilku milionow lat - to co je stworzylo i kiedy i w
jakiej postaci
>
>
>
> A co ma piernik do karety?
a to ze jaki to "naturalny" porzadek ustanowiony "przez samego panaboga" masz na
uwadze? bowiem okreslenie zejscia biologicznego jest kwestia umowna i wlasciwie
kulturowa. bo jak czlowiek umiera, a zwierze zdycha, to mowa jest o innym procesie
biologicznym? jak sie zdechnie to funkcje biologiczne ustaja, a jak sie umrze to nie?
w ogole ostatnio coraz bardziej przyjmuje sie okreslenie ze ktos "odchodzi" - ze niby
umieranie jest passe. czyli jak sie odejdzie to nie do konca sie umrze.
|