Data: 2008-11-12 19:04:30
Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Ja w ciąży (niezbyt zaawansowanej) jeździłam sanochodem i na rowerze, bo
> lubię. Oczywiście w granicach rozsądku. Nawet pływanie i gimnastyka sa
> wskazane. Czyli wszystko,co służy zdrowiu i na co kobieta ma ochotę.
Samochodem jeździłam do końca ciąży. Na basen też chodziłam prawie do
końca. Gimnastykowałam się sama w domu.
Jednak alkohol to co innego. Nie piłam w ogóle, kawa też mi przestała
smakować. Dziwne to trochę, ale jednak.
Ewa
|