Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pijcie ciężarówki, na zdrowie!

Grupy

Szukaj w grupach

 

pijcie ciężarówki, na zdrowie!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-11-04 13:30:44

Temat: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Okazało się, że potomstwo kobiet, które w ciąży spożywały niewielkie
dawki alkoholu, pod względem umysłowym i psychofizycznym rozwijały się
do trzech lat nie gorzej niż dzieci pań, które unikały alkoholu
całkowicie. Co więcej, pociechy kobiet spożywających w ciąży jeden, dwa
kieliszki wina tygodniowo mają mniej problemów niż dzieci ciężarnych
abstynentek."

http://www.rp.pl/artykul/2,214547_Sto_lat_i_ciaza_.h
tml

--
http://www.lastfm.pl/music/max+km+trener/Pan+Krzyszt
of+w+kawałkach.+I+nie+tylko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-11-04 16:00:28

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Nov 2008 14:30:44 +0100, tren R napisał(a):

> "Okazało się, że potomstwo kobiet, które w ciąży spożywały niewielkie
> dawki alkoholu, pod względem umysłowym i psychofizycznym rozwijały się
> do trzech lat nie gorzej niż dzieci pań, które unikały alkoholu
> całkowicie. Co więcej, pociechy kobiet spożywających w ciąży jeden, dwa
> kieliszki wina tygodniowo mają mniej problemów niż dzieci ciężarnych
> abstynentek."
>
> http://www.rp.pl/artykul/2,214547_Sto_lat_i_ciaza_.h
tml

Nawet ciężarna kobieta powinna wypić lampkę CZERWONEGO wina dziennie.
DOBREGO WINA, a nie sikacza z supermarketu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-11-04 16:57:37

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> "Okazało się, że potomstwo kobiet, które w ciąży spożywały niewielkie
> dawki alkoholu, pod względem umysłowym i psychofizycznym rozwijały się
> do trzech lat nie gorzej niż dzieci pań, które unikały alkoholu
> całkowicie. Co więcej, pociechy kobiet spożywających w ciąży jeden, dwa
> kieliszki wina tygodniowo mają mniej problemów niż dzieci ciężarnych
> abstynentek."
>
> http://www.rp.pl/artykul/2,214547_Sto_lat_i_ciaza_.h
tml
>
Jak juz cytujesz, to warto byłoby to wstawic "Podejrzewają, że polega on
na tym, że kobiety okazjonalnie pijające w ciąży należą do
uprzywilejowanego środowiska społecznego, powodzi im się lepiej, mają
nieograniczony dostęp do lekarzy, itp. Ich potomstwo siłą rzeczy rozwija
się w korzystniejszych warunkach."

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-11-04 18:54:52

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "adamoxx1" napisał:

> warto byłoby to wstawic "Podejrzewają, że polega on na tym, że
> kobiety okazjonalnie pijające w ciąży należą do uprzywilejowanego
> środowiska społecznego, powodzi im się lepiej, mają nieograniczony
> dostęp do lekarzy, itp. Ich potomstwo siłą rzeczy rozwija się w
> korzystniejszych warunkach."

Taaa... a kobiety pijące stale?

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-11-04 20:04:42

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

adamoxx1 pisze:
> tren R pisze:
>> "Okazało się, że potomstwo kobiet, które w ciąży spożywały niewielkie
>> dawki alkoholu, pod względem umysłowym i psychofizycznym rozwijały się
>> do trzech lat nie gorzej niż dzieci pań, które unikały alkoholu
>> całkowicie. Co więcej, pociechy kobiet spożywających w ciąży jeden, dwa
>> kieliszki wina tygodniowo mają mniej problemów niż dzieci ciężarnych
>> abstynentek."
>>
>> http://www.rp.pl/artykul/2,214547_Sto_lat_i_ciaza_.h
tml
>>
> Jak juz cytujesz, to warto byłoby to wstawic "Podejrzewają, że polega on
> na tym, że kobiety okazjonalnie pijające w ciąży należą do
> uprzywilejowanego środowiska społecznego, powodzi im się lepiej, mają
> nieograniczony dostęp do lekarzy, itp. Ich potomstwo siłą rzeczy rozwija
> się w korzystniejszych warunkach."

ale to nie generuje aż takiego zainteresowania jak prosty przekaz
"pijesz - dzieci nie mają problemów".
marketing... :)


--
2.11.2008 z dzisiejszej próby
http://www.lastfm.pl/music/max+km+trener/Pan+Krzyszt
of+w+kawałkach.+I+nie+tylko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-11-04 20:16:01

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: "jbaskab" <j...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:geq9sr$2aa$1@news.onet.pl...
> adamoxx1 pisze:
>> tren R pisze:
>>> "Okazało się, że potomstwo kobiet, które w ciąży spożywały niewielkie
>>> dawki alkoholu, pod względem umysłowym i psychofizycznym rozwijały się
>>> do trzech lat nie gorzej niż dzieci pań, które unikały alkoholu
>>> całkowicie. Co więcej, pociechy kobiet spożywających w ciąży jeden, dwa
>>> kieliszki wina tygodniowo mają mniej problemów niż dzieci ciężarnych
>>> abstynentek."
>>>
>>> http://www.rp.pl/artykul/2,214547_Sto_lat_i_ciaza_.h
tml
>>>
>> Jak juz cytujesz, to warto byłoby to wstawic "Podejrzewają, że polega on
>> na tym, że kobiety okazjonalnie pijające w ciąży należą do
>> uprzywilejowanego środowiska społecznego, powodzi im się lepiej, mają
>> nieograniczony dostęp do lekarzy, itp. Ich potomstwo siłą rzeczy rozwija
>> się w korzystniejszych warunkach."
>
> ale to nie generuje aż takiego zainteresowania jak prosty przekaz
> "pijesz - dzieci nie mają problemów".
> marketing... :)
>
Marketin marketingiem, ale może uspokoi przy okazji to te dziewczyny, które
pół ciązy się zamartwiają tym, czy przypadkiem ich dzieci nie urodzą się z
dwoma głowami, bo zdarzyło się im wypić kieliszek wódki.
W okresie gdy o ciąży nie wiedziały. Dla jasności.
A tak w ogóle to się zastanawiam czy jest sens chodzić do ginekologa, gdy
się jest w ciąży. NFZ powinien przy okazji takich wizyt równocześnie
fundować wizytę u psychologa. Tak aby dzieci w stresie nie rosły od
poczęcia.
Tylko nie wiem, czy ten psycholog to dla przyszłych matek czy dla
ginekologa.
Może dla ginekologa...taniej wyjdzie.

Aska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-11-04 20:27:01

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Nawet ciężarna kobieta powinna wypić lampkę CZERWONEGO wina dziennie.
> DOBREGO WINA, a nie sikacza z supermarketu.

Co to znaczy "powinna"? Żartujesz? Mnie się nie udało nawet lampki wypić
w ciągu całej ciąży, chociaż się starałam. A ogólnie jestem bardzo
winolubna (należę, jak to PD określa, do szatujących ;) ).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-11-04 20:45:46

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> adamoxx1 pisze:
>> tren R pisze:
>>> "Okazało się, że potomstwo kobiet, które w ciąży spożywały niewielkie
>>> dawki alkoholu, pod względem umysłowym i psychofizycznym rozwijały się
>>> do trzech lat nie gorzej niż dzieci pań, które unikały alkoholu
>>> całkowicie. Co więcej, pociechy kobiet spożywających w ciąży jeden, dwa
>>> kieliszki wina tygodniowo mają mniej problemów niż dzieci ciężarnych
>>> abstynentek."
>>>
>>> http://www.rp.pl/artykul/2,214547_Sto_lat_i_ciaza_.h
tml
>>>
>> Jak juz cytujesz, to warto byłoby to wstawic "Podejrzewają, że polega on
>> na tym, że kobiety okazjonalnie pijające w ciąży należą do
>> uprzywilejowanego środowiska społecznego, powodzi im się lepiej, mają
>> nieograniczony dostęp do lekarzy, itp. Ich potomstwo siłą rzeczy rozwija
>> się w korzystniejszych warunkach."
>
> ale to nie generuje aż takiego zainteresowania jak prosty przekaz
> "pijesz - dzieci nie mają problemów".
> marketing... :)
>
>
No jasne, da sie to zauwazyc patrząc na nagłowki wszelkich artykulow w necie

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-11-04 21:14:14

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 04 Nov 2008 21:27:01 +0100, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Nawet ciężarna kobieta powinna wypić lampkę CZERWONEGO wina dziennie.
>> DOBREGO WINA, a nie sikacza z supermarketu.
>
> Co to znaczy "powinna"? Żartujesz? Mnie się nie udało nawet lampki wypić
> w ciągu całej ciąży, chociaż się starałam.

Ale czemu? Ze względu na nudności czy na co?

> A ogólnie jestem bardzo
> winolubna (należę, jak to PD określa, do szatujących ;) ).

No, jeśli organizm kobiety w ciaży nie toleruje czegoś, co ona lubi poza
ciażą, to niewątpliwie ten organizm sam najlepiej wie...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-11-05 11:06:52

Temat: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> Ale czemu? Ze względu na nudności czy na co?

Nie wiem, czy to były nudności. Jakoś mi po prostu przestało smakować i
nie wchodziło.

> No, jeśli organizm kobiety w ciaży nie toleruje czegoś, co ona lubi poza
> ciażą, to niewątpliwie ten organizm sam najlepiej wie...

Z pewnością. Ale za to strasznie mi smakowały mandarynki, chociaż
wszyscy wokół mówili, że nie wolno za dużo cytrusów, bo dziecko urodzi
się z pryszczami. ;) Jadłam kilogramami.
Uwielbiam te ciążowe wspomnienia. :)

BTW właśnie kupiłam ser Manchego. Faktycznie wyśmienity! Nie zostanę
jednak jego haevy userką ze względu na cenę - 90zł za kg!

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

hej
44
Re: Zapytanie
zakłamanie
ataki telepatyczne/psioniczne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »