Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Zapytanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Zapytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-10-31 15:49:36

Temat: Re: Zapytanie
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gepprc$42s$1@inews.gazeta.pl...
> OK :-)
OK :-)
> Czy zadawala Cię moja odpowiedź? :-)
OK :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
>
OK:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-11-04 01:13:19

Temat: Re: Zapytanie
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "spit" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości news:...
>
> Użytkownik "Robakks" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gemvg8$gcu$1@news.onet.pl...
>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>> news:gemqsb$769$1@inews.gazeta.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:geme87$5qq$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>>>>>> http://tinyurl.com/66gjth
>>
>>>>>> Kategoria: Teoria ciał
>>>>>> Ciało nieskończone to ciało zawierające nieskończoną liczbę
>>>>>> elementów.
>>>>>> Każde ciało jest dziedziną całkowitości.
>>>>>> W ciele są dokładnie dwa ideały: ideał zerowy {0}, i całe ciało K,
>>>>>> Przykłady: ciało liczb rzeczywistych,
>>>>>> a więc?
>>>>>> A więc całe ciało jest dziedziną całkowitości.
>>>>>>
>>>>>> Rozumiesz co oni piszą? Piszą, że zbiór liczb rzeczywistych jako
>>>>>> całość
>>>>>> jest dziedziną całkowitości. :-)
>>
>>>>> Jest to dosyć skomplikowanie wytłumaczone. ;-)
>>
>>>> Swojego czasu chcąc myślącym przybliżyć liczby SILNE pisałem o
>>>> rejestrze
>>>> pustym z którego odejmuje się 1. To była Algebra Boola.
>>>> Po odjęciu 1 z rejestru pustego otrzymuje się rejestr PEŁNY.
>>>> Dla rejestrów o konkretnej ilości pozycji liczba zapisana rejestrem
>>>> PEŁNYM
>>>> wyraża się wzorem: l(n) = 2^n - 1
>>>> l(-3) = 2^(-3) - 1 =
>>>> l(-2) = 2^(-2) - 1 =
>>>> l(-1) = 2^(-1) - 1 =
>>>> l(0) = 2^0 - 1 = 0
>>>> l(1) = 2^1 - 1 = 1
>>>> l(2) = 2^2 - 1 = 3
>>>> l(3) = 2^3 - 1 = 7
>>>> Z powyższego opisu ładnie widać, że liczba wyrażona rejetrem PEŁNYM
>>>> jest
>>>> większa niż ilość pozycji dla liczb naturalnych n > 1
>>
>>> Po mojemu:
>>> n oznacza z ilu bitów/pozycji składa się rejestr.
>>> W systemie binarnym pozycją rejestru jest bit,który przyjmuje wartości:
>>> (0,1) stąd wzór na wartość pełnego rejestru 2^n-1,
>>> gdyby pozycja przyjmowała więcej wartości mielibyśmy wzór k^n-1.
>>>
>>> dla jednej pozycji (k) systemu liczbowego:
>>> (2) 0,1<-max wartość
>>> (3) 0,1,2<-max wartość
>>> ...
>>> (10) 0,1,2,3,4,5,6,7,8,9<-max wartość
>>> (11) 0,1,2,3,4,5,6,7,8,A<-max wartość
>>>
>>> dla dwóch pozycji systemu:
>>> (2) (0,1),(0,1) max=(11)=3d
>>> (3) (0,1,2),(0,1,2) max=(22)=3^2-1=8d
>>> ...
>>> (10) (0,1,2,3,4,5,6,7,8,9),(0,1,2,3,4,5,6,7,8,9) max=(99)=10^2-1=99d
>>> ;-)
>>> (11) (0,1,2,3,4,5,6,7,8,9,A),(0,1,2,3,4,5,6,7,8,9,A)
>>> max=(AA)=11^2-1=120d
>>>
>>> Z powyższego widać, że liczba wyrażona rejestrem pełnym o skończonej
>>> ilości
>>> pozycji (k-liczbowych) przyjmuje wartości większe
>>> niż ilość pozycji,co jest oczywiste ,bo liczba wartości jednej pozycji
>>> jest
>>> większa od jednej pozycji.
>>>
>>> Dla nieskończonego rejestru ustalenie wartości liczby maksymalnej jest
>>> niemożliwe.
>>
>> Zapomniałeś dodać:
>> "niemożliwe z założenia w pseudomatematycznej Teorii Mnogości".
>> Gdybyś czytał i pamiętał tekst, który mnie kazałeś przeczytać to
>> zauważyłbyś,
>> że słowa: "W ciele są dokładnie dwa ideały: ideał zerowy {0}, i całe
>> ciało K,"
>> oznaczają:
>> rejestr może być pusty lub PEŁNY

No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby zrozumienia
ideałów ;-).
Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa ideały występujące we wszystkich
ciałach.
Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane inne
mniej.
Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe ciałko K jest
ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)

>
>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
>

A to niby dlaczego zawsze?

>
>> Tu nie zmienia się ilość pozycji bo wykonując
>> działania na rejestrze NIE ZMIENIA SIĘ ILOŚCI POZYCJI, która jest
>> constans.
>> Mógłbyś zapytać o dowody i uzasadnienia ale zapewne nie zapytasz
>> bo nie interesuje Ciebie to co przekazuję. Masz inny cel...... :)

Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru nieskończonego nie
widziałem na oczy.


>>
>>> Oczywiście Robakks idzie w drugą stronę z pustego przelewa w pełne. ;-)
>>> Kiedy Robakks wypije kawę i chce znowu jej pełny kubek ,to nie używa
>>> dzbanka , tylko udaje że pije dalej i wywołuje kawitacje ,która poprzez
>>> podprzestrzenne wżery przenosi kawę z dzbanka do kubka.
>>> Tylko że Robakks nie zdaje sobie sprawy że tą technikę znają tylko
>>> _nieliczni_ i jest ona objęta tajemnicą,której ujawnienie
>>> grozi daleko idącymi konsekwencjami.
>>
>> Stosujesz Kolego bardzo ciekawą koncepcję rozmowy:
>> żadnych potwierdzeń, ciągłe powroty do oszołomskiej Teorii Mnogości,
>> nieuznawanie oczywistych argumentów i niby żartem wymyślanie
>> co też ten Robakks nie wymyślił. Mryganie oczkami to niby oznaka,
>> że żartujesz, ale to wcale nie jest śmieszne na dłuższą metę, bo do
>> niczego
>> nie prowadzi poza rozmydleniem tworzonych na okrągło komentarzy
>> do komentarzy, nagłaśnianiem oszołomskiej jedynie słusznej TM
>> i kreowaniem fałszywego świadectwa moich słów.

Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)

>>
>>>> Podawałem też przykład rejestru nieskończonego, który powstaje z
>>>> uporządkowanego liniowo zbioru punktów zwanych odcinek
>>>> Każdy punkt tego odcinka jest pozycją rejestru.
>>>> Gdy odcinek jest podzielony na N pozycji to liczba wyrażona rejetrem
>>>> PEŁNYM
>>>> to N^2 - 1, natomiast gdy odzinek podzielimy sobie w myślach na R
>>>> pozycji
>>>> to liczba wyrażona rejetrem PEŁNYM
>>>> l(N) = 2^N - 1
>>>> l(R) = 2^R - 1
>>>> Wspominałem też, że jeśli do rejestru PEŁNEGO dodać 1 to rejestr się
>>>> przepełnia i zeruje, a powstały bit przepełnienia jest przeniesieniem.
>>>> Wizualizację tego rachunku ładnie widać w arytmetyce:
>>>> zapis dwójkowy:
>>>> 1111... + 1 = 1'0
>>>> W zapisie 10-tnym to będzie wyglądać ~tak:
>>>> 9999... + 1 = 1'0
>>>> Oczywiście taki zapis j.w. nie jest ścisły, a służy do pokazania
>>>> przepełnienia.
>>>> Nie jest ścisły bo nie określiłem konkretnej ilości jedynek i
>>>> dziewiątek.
>>>> :-)
>>>> Wystąpiło przepełnienie a uzyskana liczba całkowita jest większa od
>>>> największej liczby w tym rejestrze. To także jest liczba całkowita,
>>>> stąd
>>>> intuicje twórców teorii ciał:
>>>> "Każde ciało jest dziedziną całkowitości."
>>
>> cisza

A co mam napisać.
Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba zadbać
aby podzielić odcinek główny skończenie.
Dzieląc odcinek główny na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie
ma wielkości.


>>
>>>>>> Re1 jest dziedziną całkowitości
>>>>>> Re1^2 jest dziedziną całkowitości
>>>>>> Re1!! (podwójna silnia) jest dziedziną całkowitości.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)

****Patrz typy pierścieni****
"Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą nazywamy
dziedziną całkowitości"
"..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to ciało.
"
Pierścień to pewna struktura .
Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
największego, jeśli zbiór jest nieskończony.




>>>>>>
>>>>>> Zbiór liczb rzeczywistych jako całość jest większy od zbioru liczb
>>>>>> naturalnych
>>>>>> ma więc większą liczbę elementów w dziedzinie całkowitości.

Zgoda.

>>>>>>
>>>>>> Zwróć też uwagę na słowa "nieskończoną liczbę elementów"
>>>>>> LICZBĘ a więc ILOŚĆ.

...ale nie liczbę rzeczywistą.
Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie liczysz
ilości ich atomów.
Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)

>>>>>> Są już w tej teorii blisko odkrycia liczb całkowitych większych od
>>>>>> Re1,
>>>>>> a
>>>>>> więc
>>>>>> zbliżają się do arytmetyki.

No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)

>>>>>> Czy wiesz, że wprowadzenie Re1 do tej teorii zmieniło by jej status
>>>>>> i z teorii stałaby się matematyką klasyczną?
>>>>>> Trzebaby tylko wyrzucić wyzsane z palca założenie, że "Nie istnieje
>>>>>> podciało właściwe ciała liczb wymiernych."
>>
>> cisza

...a wiesz co oznacza podciało właściwe?


>>
>>>> * * *
>>>>
>>>>>>>> Taki "boski składnik" powstał już za sprawą Newtona, który pokazał,
>>>>>>>> że
>>>>>>>> liczby mianowane mają podwymiar
>>>>>>>> dt [s] = 1/oo [s]
>>>>>>>> dl [m] = 1/oo [m]
>>>>
>>>>>>> Kiedy[ o ile ;-) ] zostanie odkryty "boski składnik" ,wydaje mi się
>>>>>>> że
>>>>>>> można by zrezygnować z liczb niewymiernych i metryki euklidesowej
>>>>>>> na rzecz metryki manhattan i "ciągłości" liczb wymiernych, ale to
>>>>>>> aktualnie
>>>>>>> wykracza poza moją wiedzę.Nic już wtedy nie będzie proste. :-)
>>>>
>>>>>> hahaha
>>>>>> Znów nie czytasz tego co napisałem tylko błądzisz gdzieś w
>>>>>> urojeniach.
>>>>>> Podaję Ci na tacy "boski składnik" - chwilę czasową dt a Ty o jakichś
>>>>>> metrykach.
>>>>>> Przecież pochodne i rózniczki nie mają związku z metrykami lecz
>>>>>> z WIELKOŚCIA liczb mianowanych i z WYMIARAMI.
>>>>>> Ta religia TM nie zna pojęcia CZAS więc sama sobie blokuje możliwość
>>>>>> dotarcia do "boskiego składnika" - chwili, która JEST
>>>>>> i tworzy ciągłość przemijania. :-)
>>>>
>>>>> Gdybyś czytał między wierszami zrozumiałbyś ,że znając boską cząstkę i
>>>>> jej
>>>>> właściwości można zrezygnować z nieskończoności rozumianej jak do tej
>>>>> pory.
>>>>> Wtedy takie Re1 idealnie sprawdzi się jako _liczba_ niewymierna
>>>>> określająca
>>>>> kres ciała.
>>>>> W skali wszechświata będzie odpowiadała nieskończoności aktualnej
>>>>> ograniczonej i niewymiernej.
>>>>> W skali małych obiektów będzie niewymierną liczbą skończoną.
>>>>> Dalej to już domyśl się sam,co z przyrostami ,różniczkami i
>>>>> całkowaniem.
>>>>
>>>> By zrozumieć "boską cząstkę" dt trzeba sobie uświadomić, że chwila
>>>> zerowa
>>>> wcale nie jest martwa i wcale nie jest niepodzielna. To tylko podwymiar
>>>> dla rzeczywistości objętościowej. Tam dokonuje się potencjalność - stąd
>>>> nazwa podwymiaru dla wartości nieskończenie małych: potencjały. Ale...
>>>> ale?
>>>> ale ZERO arytmetyczne jest granicą potencjalności nieskończenie małych.
>>>> Z zera arytmetycznego można uzyskać wyłącznie zera. To brakPUNKT. :-)
>>
>>> Brakpunkt jest bratetem bliźniakiem punktu ,czyli bratpunktem a nie
>>> bratemjudą?
>>> A jak udowodnić że nie są braćmi punktami jota w jotę?
>>
>> Brakpunkt to odwzorowanie zera arytmetycznego w geometrii.
>> Punkt geometryczny posiada wartość urojoną a/oo
>> Brakpunkt nie posiada żadnej wartości. Jest NICZYM.
>> Brakpunkt to teoretyczne NIC pomiędzy stykającymi się punktami
>> geometrycznymi.
>>
>>>> * * *
>>>>
>>>>>>>> NIC nie powstaje samoistnie z "boskich składników" ale jest z nich
>>>>>>>> ULEPIONE.
>>>>>>>> O powstawaniu nie decyduje tworzywo - lecz siła i WOLA.
>>
>>>>>>> Rozmawialiśmy o rzeczywistości materialnej.
>>>>>>> Kwestia rozumienia słowa "powstaje" to kolejna sprawa.
>>>>>>> Można powiedzieć ,że człowiek to twór boski powstały z tworzywa
>>>>>>> rzeczywistości materialnej. To że myśli to tylko funkcja
>>>>>>> zaprogramowana
>>>>>>> w twór bazująca na tworzywie materialnym.
>>>>>>> Można też sugerować wyższy wymiar świadomości itp...kwestia założeń.
>>
>>>>>> Takie myślenie to produkt religii alefickiej, w myśl której człowiek
>>>>>> nie
>>>>>> jest podmiotem decydującym lecz przedmiotem realizującym.
>>>>>> Wszystko jest z góry zaplanowane przez wszechmocnego boga Alefa
>>>>>> Zerowego a ludzie-rzeczy mają obowiązek wykonywać wolę boga
>>>>>> przekazaną przez wtajemniczonych GURU czyli szamanów bo wiedzą lepiej
>>
>>>>> Nie rozumiesz co wymyśliłeś/odkryłeś...trudno.
>>
>>>> No cóż Drogi Kolego...
>>>> Każde odkrycie niesie w sobie potencjalność wieloaspektowego
>>>> wykorzystania i czasem mam wątpliwość czy publikować wszystkie moje
>>>> domysły, gdy potencjalnie mogą być wykorzystane do celów antyludzkich
>>>> i zbrodniczych.
>>>> To typowy dylemat ludzi empatycznych (ludzi dobrej woli).
>>>> Piszesz o możliwości zastosowania rachunku rejedynkowego do
>>>> odwzorowania a więc idealizacji świata matrii - obiektywnego świata
>>>> objętościowego.
>>>> Wyrażasz troskę, by w tym odwzorowaniu znalazło się miejsce dla Boga.
>>
>>> "Królestwo moje nie jest z tego świata." ,więc nauki odnoszące się tylko
>>> do
>>> tego świata powinny go nie przekraczać. ;-)
>>> "Oddajcie więc cesarzowi to, co jest cesarskie, a Bogu to, co boskie"
>>> Cesarskie jest w tym świecie ,a boskie poza.
>>> Matematykochemiofizyka(Machefika) rzeczywistości<>Teologia.
>>> :-P
>>
>> "I pomieszał im języki aby nie zbudowali wieży do nieba"
>> To było dawno. Skąd wiesz, że teraz Jego Wysokość nie ma zamiaru
>> pozwolić ludziom zbudować tę wieżę i uzyskać nieśmiertelność
>> w doskonałym ciele? Kto to zrobi to udowodni, że jego Bóg go natchnął.
>> Czy będzie to Twój Bóg? Tylko który? Bóg Alef, JHWH, Trójca, czy jakiś
>> inny?

Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy śmiertelność
na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.

>> Rachunek rejedynkowy w matematyce liczb mianowanych otwiera takie
>> możliwości. To jest znacznie pewniejsze niż wiara, że zrobi się samo. :-)

:-)

>>
>>>> Przecież nie może być inaczej:
>>>> wszystko = znane + nieznane
>>>> znane jest zawsze ograniczone
>>>> nieznane jest zawsze nieograniczone

liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?

>>>> miejsce dla Boga jest w potencjalności chwili i w tendencjałach
>>>> nadwymiarów
>>>> ponad objętość i inne wymiary fizyczne liczb mianowanych.
>>>> Nie da się Boga wyeliminować - skoro JEST*
>>>> * JEST oznacza fizyczność - jest obiektywnie

Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?

>>>> w odwzorowaniu tylko istnieje....
>>>> Odwzorowanie nie ma wpływu na to co JEST. To tylko bardziej lub mniej
>>>> wierny opis.......
>>
>> cisza :-)
...jak makiem zasiał,bo późno już.

>>
>>>>>>>> Gdy Bóg tworzył Świat to nie dlatego, że wymiary posiadają
>>>>>>>> podwymiary
>>>>>>>> ale dlatego bo tak CHCIAŁ.
>>>>>>>> WOLA jest nadwymiarem dla materii i nie wynika z jej praw.
>>>>>>>> pozdrawiam,
>>>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> PS. Gdybyś chciał się coś ode mnie dowiedzieć to pytałbyś nie o to
>>>>>>>> co
>>>>>>>> napisali alefici, a więc nie o bełkot - lecz pytałbyś o to co ja
>>>>>>>> piszę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Zbiór Liczb Naturalnych jest przeliczalny bo ma ostatni element.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Gdyby liczba Pi była niewymierna to nie byłaby punktem na osi.
>>
>>>>>>> Moim zdaniem liczba rzeczywista jest symbolem opisującym
>>>>>>> jednoznacznie konkretną odległość od do,a nie punktem na osi,
>>>>>>> dlatego min. alefy nie uzurpują sobie prawa do miana liczb
>>>>>>> rzeczywistych, ale ponieważ stosujemy systemy liczbowe wymierne
>>>>>>> ,to nie wszystkie liczby rzeczywiste można nimi opisać z zachowaniem
>>>>>>> jednoznaczności.
>>>>>>> Punkty na osi symbolizują ciągłą rzeczywistość,a dopiero ich
>>>>>>> odniesienie w sensie wielkości ma wymiar liczby.
>>
>>>>>> Liczba rzeczywista to WIELKOŚĆ jaka powstaje przy dzieleniu dwóch
>>>>>> liczb całkowitych, jest więc liczba rzeczywista ilorazem a/b.
>>
>>>>> Na razie tak nie jest,a czy tak będzie to już zależy od ludzi i ich
>>>>> umiejętności odkrywania.
>>
>>>> ano...
>>
>>>>>> Liczbami rzeczywistymi można opisywać dowolne wymiary, nie tylko
>>>>>> długość,
>>>>>> pole czy objętość ale również ilość, wymiary fizyczne, ekonomiczne
>>>>>> i.in.
>>>>>> Dla celów praktycznych używa się zaokrągleń, natomiast w matematykce
>>>>>> klasycznej, która jest idealizacją matematyki liczb mianowanych -
>>>>>> dzięki
>>>>>> rozumowi można dokonywać
>>>>>> odwzorowania liczb z dokładnością nieskończoną.
>>>>>> Kiedyś gdy ogłosiłem temat "Funkcja Robakksa" pokazywałem jak na
>>>>>> przykładze okręgu toczącego się po odcinku nadawać nazwy punktom
>>>>>> styku:
>>>>>> A--------x-------B
>>>>>> nazwa = Ax/Bx
>>>>>> Ta proporcja jest liczbą niemianowaną. To liczba czysta i każdy punkt
>>>>>> na
>>>>>> odcinku
>>>>>> posiada swoją unikatową nazwę łacznie z pierwszym 0/AB i ostatnim
>>>>>> AB/0
>>>>>> Jest taki punkt x na tym odcinku, dla którego Ax/Bx = Pi
>>>>>> Ten punkt wyraża dokładną wielkość liczby Pi.
>>
>>>>>>>> Istnieje taki kąt pita dla którego tg_pita = Pi
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pi tak jak każda porządna liczba jest liczbą algebraiczną
>>>>>>>> Pi = 2 Re1!!^2 / (Re1-1)!!*(Re1+1)!!
>>>>>>>>
>>>>>>>> Re1!! to iloczyn wszystkich liczba parzystych ze zbioru N
>>>>>>>> Re1!! = 2*4*6*8*10*...(Re1-4)*(Re1-2)*Re1
>>>>>>>>
>>>>>>>> Zbiór {N} = 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... to zbiór ładunków dodatnich "+"
>>>>>>>> Zbiór {-N} = ... -6, -5, -4, -3, -2, -1 to zbiór ładunków ujemnych
>>>>>>>> "-"
>>>>>>>> Ponieważ ładunków dodatnich i ujemnych jest tyle samo to się
>>>>>>>> nawzajem
>>>>>>>> kompensują i wypadkowy ładunek jest zerowy.
>>>>>>>> Gdy zabierzemy któryś ładunek to nastąpi nierównowaga.
>>>>>>>> Alefici twierdzą, że potrafią tak pozmieniać nazwy, że ilość
>>>>>>>> ładunków
>>>>>>>> się wyrówna
>>>>>>>>
>>>>>>>> W matematyce liczb mianowanych i w matematyce klasycznej
>>>>>>>> liczbą algebraiczną jest każda wielkość liczbowa podstawiona do
>>>>>>>> algebraicznego równania.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pi = a/b <= postać algebraiczna
>>>>>>>> Pi = 2 Re1!!^2 / (Re1-1)!!*(Re1+1)!! <= liczba algebraiczna
>>>>>>>> za a i b podstawiono wielkości liczbowe.
>>>>>>>>
>>>>>>>> To jest potężna dawka konkretnej informacji. Czy zaczniesz ze mną
>>>>>>>> rozmawiać na tematy o których piszę, czy nadal będziesz cytował
>>>>>>>> pseudomatematyczną nowomowę bez desygnatów?
>>>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>>
>>>>>>>> Co masz na myśli pisząc:
>>>>>>>> "to ja miałem się czegoś od pana dowiedzieć" /autor: spit/
>>>>>>>> Potrafisz potwierdzić to co powyżej w inny sposób niż wycięcie i
>>>>>>>> zagłuszenie pseudomatematycznymi mantrami z Wikipedii?
>>
>>>>>>> Miałem na myśli to ,że chciałem poznać pana system i porównać z
>>>>>>> systemem matematycznym obowiązującym.
>>>>>>> Wydaje mi się ,że już odkryłem to co mnie ciekawiło.
>>
>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>> Nie ma matematycznego systemu obowiązującego.
>>>>>> Jest matematyka użytkowa i oszołomska Teoria Mnogości, która
>>>>>> matematyką nie jest lecz religią pseudomatematyczną. W tej religii
>>>>>> nie ma dedukcji, wynikania, logiki, a są samozaprzeczające się
>>>>>> założenia nowomowy i paradoksy.
>>>>>> :-)
>>
>>>>> :-)
>>
>>>> 6 lat już się błąkam po wirtualnej przestrzeni Internetu w poszukiwaniu
>>>> ludzi myślących - wszak to nie ja będę budował nową wieżę Babel, lecz
>>>> oni.
>>>> Ja tylko przygotowywuję narzędzia i grunt.......
>>>> pozdrawiam Serdecznie :)
>>>> Robakks
>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>
>>> Pozdrawiam Ciepło.
>>
>> Też jadłem kremówki... :-)

?

>> Edi:)

:)

>>
>>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-11-04 08:35:41

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"spit" <s...@N...gazeta.pl>
news:geo7jh$ljc$1@inews.gazeta.pl...

> No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby
> zrozumienia ideałów ;-). Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa ideały
> występujące we wszystkich ciałach.
> Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane
> inne mniej. Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe
> ciałko K jest ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
> zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)
>
>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
>
> A to niby dlaczego zawsze?
>
> Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru nieskończonego
> nie widziałem na oczy.

Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
Przypuszczam, że widziałeś już zapis dziesiętny liczby.
Np. liczba 1/3 w zapisie dziesiętnym to 0,3333....
Jak widać w tym zapisie dokonuje się rozdział przecinkiem części całkowitej
od części ułamkowej. Pozycje po przecinku stanowią rejestr numerowany
kolejnymi liczbami naturalnymi: pierwsza pozycja po przecinku, druga itd ...
Na pozycjach po przecinku znajdują się cyfry, które w rejestrze nabierają
wartości. Cyfra staje się liczbą gdy ją podzielimy przez '10^pozycja', a cały
zapis jest liczbą wyrażającą sumę wszystkich liczb w rejestrze.
1/3 = 3/10^1 + 3/10^2 + 3/10^3 + 3/10^4 + 3/10^5 + ...
Piszesz Kolego spit, że nie widziałeś rejejstru nieskończonego na oczy.
Przyglądnij się więc temu zapisowi, bowiem jest to rejestr nieskończony
i na dodatek jest zbiorem PEŁNYM, bowiem żadnej pozycji nie brakuje.
Nie brakuje żadnej pozycji z prostego powodu:
Gdyby brakowało którejkolwiek pozycji w rejestrze, to suma wszystkich pozostałych
liczb nie byłaby
równa 1/3, musi więc ich być dokładnie tyle
ile jest - czyli wszystkie.
"dlaczego zawsze Rejestr PEŁNY jest liczbą?"
Dlatego, bo zawsze można zsumować wszystkie łącznie pozycje rejestru.
. . .
Gdyby moc aleph0 była liczbą, to w rejestrze występowałaby taka pozycja
o nazwie aleph0. Skoro nie występuje to jest dowodem, że ta nazwa nie
dotyczy zbiorów i rejestrów nieskończonych tak samo jak słowo maślaność,
czy inne słowa bez desygnatów. Nie ma powodu, by maślanością blokować
matematykę. Jest w rejestrze taka pozycja Re1 dla której 3/10^Re1
ma wartość zero, a więc liczby większe od Re1 nie sumują się już,
a skoro tak to nie są liczbami naturalnymi choć są całkowite.
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
> Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)
>
> A co mam napisać.
> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
> Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
> a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba
> zadbać aby podzielić odcinek główny skończenie. Dzieląc odcinek główny
> na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie ma wielkości.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)
>
> ****Patrz typy pierścieni****
> "Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą nazywamy
> dziedziną całkowitości"
> "..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to ciało."
> Pierścień to pewna struktura .
> Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
>
> ...ale nie liczbę rzeczywistą.
> Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie
> liczysz ilości ich atomów.
> Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)
>
> No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)
>
> ...a wiesz co oznacza podciało właściwe?
>
> Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy śmiertelność
> na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.
>
> :-)
>
> liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?
>
> Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?
>
>> cisza :-)
> ...jak makiem zasiał,bo późno już.
>
> ?
> :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-11-04 12:19:01

Temat: Re: Zapytanie
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gep1hf$ak2$1@inews.gazeta.pl...
> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> news:geo7jh$ljc$1@inews.gazeta.pl...
>
>> No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby
>> zrozumienia ideałów ;-). Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa ideały
>> występujące we wszystkich ciałach.
>> Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane
>> inne mniej. Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe
>> ciałko K jest ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
>> zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)
>>
>>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
>>
>> A to niby dlaczego zawsze?
>>
>> Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru nieskończonego
>> nie widziałem na oczy.
>
> Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
> Przypuszczam, że widziałeś już zapis dziesiętny liczby.
> Np. liczba 1/3 w zapisie dziesiętnym to 0,3333....
> Jak widać w tym zapisie dokonuje się rozdział przecinkiem części
> całkowitej
> od części ułamkowej. Pozycje po przecinku stanowią rejestr numerowany
> kolejnymi liczbami naturalnymi: pierwsza pozycja po przecinku, druga itd
> ...
> Na pozycjach po przecinku znajdują się cyfry, które w rejestrze nabierają
> wartości. Cyfra staje się liczbą gdy ją podzielimy przez '10^pozycja', a
> cały
> zapis jest liczbą wyrażającą sumę wszystkich liczb w rejestrze.
> 1/3 = 3/10^1 + 3/10^2 + 3/10^3 + 3/10^4 + 3/10^5 + ...
> Piszesz Kolego spit, że nie widziałeś rejejstru nieskończonego na oczy.
> Przyglądnij się więc temu zapisowi, bowiem jest to rejestr nieskończony
> i na dodatek jest zbiorem PEŁNYM, bowiem żadnej pozycji nie brakuje.
> Nie brakuje żadnej pozycji z prostego powodu:
> Gdyby brakowało którejkolwiek pozycji w rejestrze, to suma wszystkich
> pozostałych liczb nie byłaby
> równa 1/3, musi więc ich być dokładnie tyle
> ile jest - czyli wszystkie.

Ok to 0,333... wygląda jak rejestr nieskończony :-)
Ten rejestr ma sumę :-)
Ta suma jest liczbą wymierną. :-)
Ta liczba wymierna jest w innym wymiarze niż jej składniki. :-)

> "dlaczego zawsze Rejestr PEŁNY jest liczbą?"
> Dlatego, bo zawsze można zsumować wszystkie łącznie pozycje rejestru.

Podumam:
Co w takim razie z szeregami niezbieżnymi ...i ich sumą reprezentowaną przez
liczbę z jednoznacznie ustaloną wielkością?
Szeregi geometryczne są zbieżne przez co w nadwymiarze można je
reprezentować liczbą z jednoznacznie ustaloną wielkością.
Ciekawe jest to że taka liczba dziedziczy jednostkę i wszystkie właściwości
zbioru liczb tworzącego szereg.
Szereg Leibniza jest również zbieżny i ma sumę reprezentowana przez liczbę
Pi/4 ,ale ona nie dziedziczy jednostki z podwymiaru
przez co nie ma jednoznacznie ustalonej wielkości.
Podobnie jest z szeregiem Wallisa.

> . . .
> Gdyby moc aleph0 była liczbą, to w rejestrze występowałaby taka pozycja
> o nazwie aleph0.

Wydaje mi się że Aleph0 jest liczbą w innym wymiarze,
a na dodatek ten wymiar nie dziedziczy wszystkich własności ciała liczb
wymiernych.
Coś ala Pi z tym że on nie jest sumą bezpośrednią....jeśli wiesz o co mi
chodzi....
W takim wymiarze "sumę" określa bijekcja....to taka abstrakcja wyboru
większej bułki.

Popuszczając wodze fantazji ;-)
Właśnie trafiłeś na puszkę Pandory teorii względności.
Potraktuj wymiar Alefów jak reprezetacje wyników obserwatora z peronu
obserwującego pociąg o pewnej rzeczywistej długości (L) poruszający się z
prędkością bliską c,gdzie używa się skrócenia Lorentza.
Niestety prędkość jest tak bliska c że tracimy szczegóły(Nowe L jest bliskie
0).


> Skoro nie występuje to jest dowodem, że ta nazwa nie
> dotyczy zbiorów i rejestrów nieskończonych tak samo jak słowo maślaność,
> czy inne słowa bez desygnatów. Nie ma powodu, by maślanością blokować
> matematykę.

Jest tylko dowodem ,że taki zbiór nie jest zbieżny w wyższym wymiarze do
liczby z jednoznacznie ustaloną wielkością.


> Jest w rejestrze taka pozycja Re1 dla której 3/10^Re1
> ma wartość zero, a więc liczby większe od Re1 nie sumują się już,
> a skoro tak to nie są liczbami naturalnymi choć są całkowite.
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

No mi się to podoba.
Moim zdaniem masz jeszcze galimatias w nadwymiarach.
Nadwymiar gdzie rezyduje Pi nie dziedziczy własności swoich składników i
jest wymiarem niewymiernym
względem innego nadwymiaru dziedziczącego własności swoich składników. ;-)
Problem dla mnie polega na tym ,że w twoim systemie pierwotny zbiór składowy
jest tylko "wymierny",
przez co Pi i inne tego typu liczby tracą pełne powiązanie wielkości jak to
miejsce z Alefami,choć w bardziej subtelny sposób.
Ale to możemy przedyskutować,choć słabo to czuję no i podkreślam nie jestem
matematykiem i traktuje to jako zabawę ;-).

>
>> Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
>> Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)
>>
>> A co mam napisać.
>> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
>> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
>> Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
>> a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba
>> zadbać aby podzielić odcinek główny skończenie. Dzieląc odcinek główny
>> na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie ma wielkości.
>>
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)
>>
>> ****Patrz typy pierścieni****
>> "Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą nazywamy
>> dziedziną całkowitości"
>> "..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to
>> ciało."
>> Pierścień to pewna struktura .
>> Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
>> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
>> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
>>
>> ...ale nie liczbę rzeczywistą.
>> Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie
>> liczysz ilości ich atomów.
>> Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)
>>
>> No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)
>>
>> ...a wiesz co oznacza podciało właściwe?
>>
>> Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy
>> śmiertelność
>> na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.
>>
>> :-)
>>
>> liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?
>>
>> Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?
>>
>>> cisza :-)
>> ...jak makiem zasiał,bo późno już.
>>
>> ?
>> :)
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-11-04 12:36:04

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Teraz króciutko bo się śpieszę, a być może wieczorkiem rozwinę.

Re1 jest konkretną ilością pozycji rejestru nieskończonego. To liczba.
aleph0 jest przymiotnikiem. To nieliczba.

Na liczbach daje się wykonywać działania arytmetyczne np. mnożenie,
dodawanie, pierwiastkowanie, a wynik jest zgodny z prawami liczb
Re1 - 1 < Re1
na przymiotnikach nie można
Zastąp sobie słowo aleph0 słowem śliczny i zobacz co z tego wynika
śliczny - 1 = śliczny
niebieski - 1 = niebieski
aleph0 - 1 = aleph0
Przymiotnik aleph0 nie jest liczbą i nie ma zastosowania w matematyce.
To wyłącznie nowomowa bez desygnatów. :-)
hejka!
Edward Robak* z Nowej Huty


Użytkownik "spit" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gepejm$9ja$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gep1hf$ak2$1@inews.gazeta.pl...
> > "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> > news:geo7jh$ljc$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >> No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby
> >> zrozumienia ideałów ;-). Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa ideały
> >> występujące we wszystkich ciałach.
> >> Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane
> >> inne mniej. Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe
> >> ciałko K jest ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
> >> zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)
> >>
> >>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
> >>
> >> A to niby dlaczego zawsze?
> >>
> >> Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru nieskończonego
> >> nie widziałem na oczy.
> >
> > Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
> > Przypuszczam, że widziałeś już zapis dziesiętny liczby.
> > Np. liczba 1/3 w zapisie dziesiętnym to 0,3333....
> > Jak widać w tym zapisie dokonuje się rozdział przecinkiem części
> > całkowitej
> > od części ułamkowej. Pozycje po przecinku stanowią rejestr numerowany
> > kolejnymi liczbami naturalnymi: pierwsza pozycja po przecinku, druga itd
> > ...
> > Na pozycjach po przecinku znajdują się cyfry, które w rejestrze nabierają
> > wartości. Cyfra staje się liczbą gdy ją podzielimy przez '10^pozycja', a
> > cały
> > zapis jest liczbą wyrażającą sumę wszystkich liczb w rejestrze.
> > 1/3 = 3/10^1 + 3/10^2 + 3/10^3 + 3/10^4 + 3/10^5 + ...
> > Piszesz Kolego spit, że nie widziałeś rejejstru nieskończonego na oczy.
> > Przyglądnij się więc temu zapisowi, bowiem jest to rejestr nieskończony
> > i na dodatek jest zbiorem PEŁNYM, bowiem żadnej pozycji nie brakuje.
> > Nie brakuje żadnej pozycji z prostego powodu:
> > Gdyby brakowało którejkolwiek pozycji w rejestrze, to suma wszystkich
> > pozostałych liczb nie byłaby
> > równa 1/3, musi więc ich być dokładnie tyle
> > ile jest - czyli wszystkie.
>
> Ok to 0,333... wygląda jak rejestr nieskończony :-)
> Ten rejestr ma sumę :-)
> Ta suma jest liczbą wymierną. :-)
> Ta liczba wymierna jest w innym wymiarze niż jej składniki. :-)
>
> > "dlaczego zawsze Rejestr PEŁNY jest liczbą?"
> > Dlatego, bo zawsze można zsumować wszystkie łącznie pozycje rejestru.
>
> Podumam:
> Co w takim razie z szeregami niezbieżnymi ...i ich sumą reprezentowaną przez
> liczbę z jednoznacznie ustaloną wielkością?
> Szeregi geometryczne są zbieżne przez co w nadwymiarze można je
> reprezentować liczbą z jednoznacznie ustaloną wielkością.
> Ciekawe jest to że taka liczba dziedziczy jednostkę i wszystkie właściwości
> zbioru liczb tworzącego szereg.
> Szereg Leibniza jest również zbieżny i ma sumę reprezentowana przez liczbę
> Pi/4 ,ale ona nie dziedziczy jednostki z podwymiaru
> przez co nie ma jednoznacznie ustalonej wielkości.
> Podobnie jest z szeregiem Wallisa.
>
> > . . .
> > Gdyby moc aleph0 była liczbą, to w rejestrze występowałaby taka pozycja
> > o nazwie aleph0.
>
> Wydaje mi się że Aleph0 jest liczbą w innym wymiarze,
> a na dodatek ten wymiar nie dziedziczy wszystkich własności ciała liczb
> wymiernych.
> Coś ala Pi z tym że on nie jest sumą bezpośrednią....jeśli wiesz o co mi
> chodzi....
> W takim wymiarze "sumę" określa bijekcja....to taka abstrakcja wyboru
> większej bułki.
>
> Popuszczając wodze fantazji ;-)
> Właśnie trafiłeś na puszkę Pandory teorii względności.
> Potraktuj wymiar Alefów jak reprezetacje wyników obserwatora z peronu
> obserwującego pociąg o pewnej rzeczywistej długości (L) poruszający się z
> prędkością bliską c,gdzie używa się skrócenia Lorentza.
> Niestety prędkość jest tak bliska c że tracimy szczegóły(Nowe L jest bliskie
> 0).
>
>
> > Skoro nie występuje to jest dowodem, że ta nazwa nie
> > dotyczy zbiorów i rejestrów nieskończonych tak samo jak słowo maślaność,
> > czy inne słowa bez desygnatów. Nie ma powodu, by maślanością blokować
> > matematykę.
>
> Jest tylko dowodem ,że taki zbiór nie jest zbieżny w wyższym wymiarze do
> liczby z jednoznacznie ustaloną wielkością.
>
>
> > Jest w rejestrze taka pozycja Re1 dla której 3/10^Re1
> > ma wartość zero, a więc liczby większe od Re1 nie sumują się już,
> > a skoro tak to nie są liczbami naturalnymi choć są całkowite.
> > Robakks
> > *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> No mi się to podoba.
> Moim zdaniem masz jeszcze galimatias w nadwymiarach.
> Nadwymiar gdzie rezyduje Pi nie dziedziczy własności swoich składników i
> jest wymiarem niewymiernym
> względem innego nadwymiaru dziedziczącego własności swoich składników. ;-)
> Problem dla mnie polega na tym ,że w twoim systemie pierwotny zbiór składowy
> jest tylko "wymierny",
> przez co Pi i inne tego typu liczby tracą pełne powiązanie wielkości jak to
> miejsce z Alefami,choć w bardziej subtelny sposób.
> Ale to możemy przedyskutować,choć słabo to czuję no i podkreślam nie jestem
> matematykiem i traktuje to jako zabawę ;-).
>
> >
> >> Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
> >> Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)
> >>
> >> A co mam napisać.
> >> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
> >> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
> >> Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
> >> a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba
> >> zadbać aby podzielić odcinek główny skończenie. Dzieląc odcinek główny
> >> na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie ma wielkości.
> >>
> >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)
> >>
> >> ****Patrz typy pierścieni****
> >> "Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą nazywamy
> >> dziedziną całkowitości"
> >> "..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to
> >> ciało."
> >> Pierścień to pewna struktura .
> >> Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
> >> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
> >> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
> >>
> >> ...ale nie liczbę rzeczywistą.
> >> Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie
> >> liczysz ilości ich atomów.
> >> Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)
> >>
> >> No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)
> >>
> >> ...a wiesz co oznacza podciało właściwe?
> >>
> >> Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy
> >> śmiertelność
> >> na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.
> >>
> >> :-)
> >>
> >> liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?
> >>
> >> Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?
> >>
> >>> cisza :-)
> >> ...jak makiem zasiał,bo późno już.
> >>
> >> ?
> >> :)
> >
> >
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-11-04 14:38:12

Temat: Re: Zapytanie
Od: "spit" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czekam na odpowiedz z poprzedniego postu. ;-)

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gepfk7$e4j$1@inews.gazeta.pl...
> Teraz króciutko bo się śpieszę, a być może wieczorkiem rozwinę.
>
> Re1 jest konkretną ilością pozycji rejestru nieskończonego. To liczba.
> aleph0 jest przymiotnikiem. To nieliczba.
>
> Na liczbach daje się wykonywać działania arytmetyczne np. mnożenie,
> dodawanie, pierwiastkowanie, a wynik jest zgodny z prawami liczb
> Re1 - 1 < Re1
Re1+1=???
Jeśli Re1 jest liczbą naturalną to dlaczego Re1+1 nie jest liczbą naturalną?
Dlaczego coś co ma początek i jest nieskończone w swoim wymiarze ma mieć
koniec w tym samym wymiarze?
Odcinek jest skończony w swoim wymiarze ,natomiast nieskończony w
niewymiernym podwymiarze punktowym.

Dla zabawy po mojemu ;-)
Jeśli każdy składnik uporządkowanego zbioru liczbowego podlega
funkcji(produkcji) .
posiadającej granicę niewłaściwą,a zarazem definiującej wymiar
i zbiór ten zawiera nieskończoną ilość składników oraz zbiór posiada
początek
to nie zawiera końca w tym wymiarze.


> na przymiotnikach nie można
> Zastąp sobie słowo aleph0 słowem śliczny i zobacz co z tego wynika
> śliczny - 1 = śliczny

to tylko świadczy o innej skali wartościowania ;-P
Każde zdefiniowane słowo ma wartość i moc w pewnym kontekście,chociażby
zerową albo niewymierną :-P

> niebieski - 1 = niebieski
> aleph0 - 1 = aleph0
> Przymiotnik aleph0 nie jest liczbą i nie ma zastosowania w matematyce.
> To wyłącznie nowomowa bez desygnatów. :-)
> hejka!
> Edward Robak* z Nowej Huty

:-)

>
>
> Użytkownik "spit" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:gepejm$9ja$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:gep1hf$ak2$1@inews.gazeta.pl...
>> > "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>> > news:geo7jh$ljc$1@inews.gazeta.pl...
>> >
>> >> No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby
>> >> zrozumienia ideałów ;-). Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa
>> >> ideały
>> >> występujące we wszystkich ciałach.
>> >> Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane
>> >> inne mniej. Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe
>> >> ciałko K jest ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
>> >> zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)
>> >>
>> >>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
>> >>
>> >> A to niby dlaczego zawsze?
>> >>
>> >> Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru
>> >> nieskończonego
>> >> nie widziałem na oczy.
>> >
>> > Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
>> > Przypuszczam, że widziałeś już zapis dziesiętny liczby.
>> > Np. liczba 1/3 w zapisie dziesiętnym to 0,3333....
>> > Jak widać w tym zapisie dokonuje się rozdział przecinkiem części
>> > całkowitej
>> > od części ułamkowej. Pozycje po przecinku stanowią rejestr numerowany
>> > kolejnymi liczbami naturalnymi: pierwsza pozycja po przecinku, druga
>> > itd
>> > ...
>> > Na pozycjach po przecinku znajdują się cyfry, które w rejestrze
>> > nabierają
>> > wartości. Cyfra staje się liczbą gdy ją podzielimy przez '10^pozycja',
>> > a
>> > cały
>> > zapis jest liczbą wyrażającą sumę wszystkich liczb w rejestrze.
>> > 1/3 = 3/10^1 + 3/10^2 + 3/10^3 + 3/10^4 + 3/10^5 + ...
>> > Piszesz Kolego spit, że nie widziałeś rejejstru nieskończonego na oczy.
>> > Przyglądnij się więc temu zapisowi, bowiem jest to rejestr nieskończony
>> > i na dodatek jest zbiorem PEŁNYM, bowiem żadnej pozycji nie brakuje.
>> > Nie brakuje żadnej pozycji z prostego powodu:
>> > Gdyby brakowało którejkolwiek pozycji w rejestrze, to suma wszystkich
>> > pozostałych liczb nie byłaby
>> > równa 1/3, musi więc ich być dokładnie tyle
>> > ile jest - czyli wszystkie.
>>
>> Ok to 0,333... wygląda jak rejestr nieskończony :-)
>> Ten rejestr ma sumę :-)
>> Ta suma jest liczbą wymierną. :-)
>> Ta liczba wymierna jest w innym wymiarze niż jej składniki. :-)
>>
>> > "dlaczego zawsze Rejestr PEŁNY jest liczbą?"
>> > Dlatego, bo zawsze można zsumować wszystkie łącznie pozycje rejestru.
>>
>> Podumam:
>> Co w takim razie z szeregami niezbieżnymi ...i ich sumą reprezentowaną
>> przez
>> liczbę z jednoznacznie ustaloną wielkością?
>> Szeregi geometryczne są zbieżne przez co w nadwymiarze można je
>> reprezentować liczbą z jednoznacznie ustaloną wielkością.
>> Ciekawe jest to że taka liczba dziedziczy jednostkę i wszystkie
>> właściwości
>> zbioru liczb tworzącego szereg.
>> Szereg Leibniza jest również zbieżny i ma sumę reprezentowana przez
>> liczbę
>> Pi/4 ,ale ona nie dziedziczy jednostki z podwymiaru
>> przez co nie ma jednoznacznie ustalonej wielkości.
>> Podobnie jest z szeregiem Wallisa.
>>
>> > . . .
>> > Gdyby moc aleph0 była liczbą, to w rejestrze występowałaby taka pozycja
>> > o nazwie aleph0.
>>
>> Wydaje mi się że Aleph0 jest liczbą w innym wymiarze,
>> a na dodatek ten wymiar nie dziedziczy wszystkich własności ciała liczb
>> wymiernych.
>> Coś ala Pi z tym że on nie jest sumą bezpośrednią....jeśli wiesz o co mi
>> chodzi....
>> W takim wymiarze "sumę" określa bijekcja....to taka abstrakcja wyboru
>> większej bułki.
>>
>> Popuszczając wodze fantazji ;-)
>> Właśnie trafiłeś na puszkę Pandory teorii względności.
>> Potraktuj wymiar Alefów jak reprezetacje wyników obserwatora z peronu
>> obserwującego pociąg o pewnej rzeczywistej długości (L) poruszający się z
>> prędkością bliską c,gdzie używa się skrócenia Lorentza.
>> Niestety prędkość jest tak bliska c że tracimy szczegóły(Nowe L jest
>> bliskie
>> 0).
>>
>>
>> > Skoro nie występuje to jest dowodem, że ta nazwa nie
>> > dotyczy zbiorów i rejestrów nieskończonych tak samo jak słowo
>> > maślaność,
>> > czy inne słowa bez desygnatów. Nie ma powodu, by maślanością blokować
>> > matematykę.
>>
>> Jest tylko dowodem ,że taki zbiór nie jest zbieżny w wyższym wymiarze do
>> liczby z jednoznacznie ustaloną wielkością.
>>
>>
>> > Jest w rejestrze taka pozycja Re1 dla której 3/10^Re1
>> > ma wartość zero, a więc liczby większe od Re1 nie sumują się już,
>> > a skoro tak to nie są liczbami naturalnymi choć są całkowite.
>> > Robakks
>> > *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>
>> No mi się to podoba.
>> Moim zdaniem masz jeszcze galimatias w nadwymiarach.
>> Nadwymiar gdzie rezyduje Pi nie dziedziczy własności swoich składników i
>> jest wymiarem niewymiernym
>> względem innego nadwymiaru dziedziczącego własności swoich składników.
>> ;-)
>> Problem dla mnie polega na tym ,że w twoim systemie pierwotny zbiór
>> składowy
>> jest tylko "wymierny",
>> przez co Pi i inne tego typu liczby tracą pełne powiązanie wielkości jak
>> to
>> miejsce z Alefami,choć w bardziej subtelny sposób.
>> Ale to możemy przedyskutować,choć słabo to czuję no i podkreślam nie
>> jestem
>> matematykiem i traktuje to jako zabawę ;-).
>>
>> >
>> >> Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
>> >> Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)
>> >>
>> >> A co mam napisać.
>> >> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
>> >> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
>> >> Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
>> >> a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba
>> >> zadbać aby podzielić odcinek główny skończenie. Dzieląc odcinek główny
>> >> na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie ma wielkości.
>> >>
>> >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)
>> >>
>> >> ****Patrz typy pierścieni****
>> >> "Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą
>> >> nazywamy
>> >> dziedziną całkowitości"
>> >> "..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to
>> >> ciało."
>> >> Pierścień to pewna struktura .
>> >> Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
>> >> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
>> >> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
>> >>
>> >> ...ale nie liczbę rzeczywistą.
>> >> Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie
>> >> liczysz ilości ich atomów.
>> >> Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)
>> >>
>> >> No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)
>> >>
>> >> ...a wiesz co oznacza podciało właściwe?
>> >>
>> >> Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy
>> >> śmiertelność
>> >> na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.
>> >>
>> >> :-)
>> >>
>> >> liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?
>> >>
>> >> Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?
>> >>
>> >>> cisza :-)
>> >> ...jak makiem zasiał,bo późno już.
>> >>
>> >> ?
>> >> :)
>> >
>> >
>>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-11-04 15:30:33

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

OK :-)
Odpowiadam na poprzedni post :)
Zgadzam się z przedmówcą, że nie można mieszać przymiotników
z liczebnikami bo wychodzą potworki. :)
"Jeden o chlebie a drugi o niebie"
Re1 - 1 < Re1
co łatwo udowodnić
Zapis 1/3 = 0,3333.... jest rejestrem nieskończonym po przecinku
i jest rejestrem PEŁNYM, bowiem nic mu nie brakuje.
Inne pozycje większe od Re1 są poza rejestrem liczb naturalnych.
Powyższe nie ma związku z przymiotnikiem alef0 który nie dotyczy matematyki.

Czy zadawala Cię moja odpowiedź? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty


Użytkownik "spit" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gepmok$nat$1@inews.gazeta.pl...
> Czekam na odpowiedz z poprzedniego postu. ;-)
>
> Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gepfk7$e4j$1@inews.gazeta.pl...
> > Teraz króciutko bo się śpieszę, a być może wieczorkiem rozwinę.
> >
> > Re1 jest konkretną ilością pozycji rejestru nieskończonego. To liczba.
> > aleph0 jest przymiotnikiem. To nieliczba.
> >
> > Na liczbach daje się wykonywać działania arytmetyczne np. mnożenie,
> > dodawanie, pierwiastkowanie, a wynik jest zgodny z prawami liczb
> > Re1 - 1 < Re1
> Re1+1=???
> Jeśli Re1 jest liczbą naturalną to dlaczego Re1+1 nie jest liczbą naturalną?
> Dlaczego coś co ma początek i jest nieskończone w swoim wymiarze ma mieć
> koniec w tym samym wymiarze?
> Odcinek jest skończony w swoim wymiarze ,natomiast nieskończony w
> niewymiernym podwymiarze punktowym.
>
> Dla zabawy po mojemu ;-)
> Jeśli każdy składnik uporządkowanego zbioru liczbowego podlega
> funkcji(produkcji) .
> posiadającej granicę niewłaściwą,a zarazem definiującej wymiar
> i zbiór ten zawiera nieskończoną ilość składników oraz zbiór posiada
> początek
> to nie zawiera końca w tym wymiarze.
>
>
> > na przymiotnikach nie można
> > Zastąp sobie słowo aleph0 słowem śliczny i zobacz co z tego wynika
> > śliczny - 1 = śliczny
>
> to tylko świadczy o innej skali wartościowania ;-P
> Każde zdefiniowane słowo ma wartość i moc w pewnym kontekście,chociażby
> zerową albo niewymierną :-P
>
> > niebieski - 1 = niebieski
> > aleph0 - 1 = aleph0
> > Przymiotnik aleph0 nie jest liczbą i nie ma zastosowania w matematyce.
> > To wyłącznie nowomowa bez desygnatów. :-)
> > hejka!
> > Edward Robak* z Nowej Huty
>
> :-)
>
> >
> >
> > Użytkownik "spit" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> > news:gepejm$9ja$1@inews.gazeta.pl...
> >>
> >> Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
> >> news:gep1hf$ak2$1@inews.gazeta.pl...
> >> > "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> >> > news:geo7jh$ljc$1@inews.gazeta.pl...
> >> >
> >> >> No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby
> >> >> zrozumienia ideałów ;-). Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa
> >> >> ideały
> >> >> występujące we wszystkich ciałach.
> >> >> Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane
> >> >> inne mniej. Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe
> >> >> ciałko K jest ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
> >> >> zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)
> >> >>
> >> >>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
> >> >>
> >> >> A to niby dlaczego zawsze?
> >> >>
> >> >> Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru
> >> >> nieskończonego
> >> >> nie widziałem na oczy.
> >> >
> >> > Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
> >> > Przypuszczam, że widziałeś już zapis dziesiętny liczby.
> >> > Np. liczba 1/3 w zapisie dziesiętnym to 0,3333....
> >> > Jak widać w tym zapisie dokonuje się rozdział przecinkiem części
> >> > całkowitej
> >> > od części ułamkowej. Pozycje po przecinku stanowią rejestr numerowany
> >> > kolejnymi liczbami naturalnymi: pierwsza pozycja po przecinku, druga
> >> > itd
> >> > ...
> >> > Na pozycjach po przecinku znajdują się cyfry, które w rejestrze
> >> > nabierają
> >> > wartości. Cyfra staje się liczbą gdy ją podzielimy przez '10^pozycja',
> >> > a
> >> > cały
> >> > zapis jest liczbą wyrażającą sumę wszystkich liczb w rejestrze.
> >> > 1/3 = 3/10^1 + 3/10^2 + 3/10^3 + 3/10^4 + 3/10^5 + ...
> >> > Piszesz Kolego spit, że nie widziałeś rejejstru nieskończonego na oczy.
> >> > Przyglądnij się więc temu zapisowi, bowiem jest to rejestr nieskończony
> >> > i na dodatek jest zbiorem PEŁNYM, bowiem żadnej pozycji nie brakuje.
> >> > Nie brakuje żadnej pozycji z prostego powodu:
> >> > Gdyby brakowało którejkolwiek pozycji w rejestrze, to suma wszystkich
> >> > pozostałych liczb nie byłaby
> >> > równa 1/3, musi więc ich być dokładnie tyle
> >> > ile jest - czyli wszystkie.
> >>
> >> Ok to 0,333... wygląda jak rejestr nieskończony :-)
> >> Ten rejestr ma sumę :-)
> >> Ta suma jest liczbą wymierną. :-)
> >> Ta liczba wymierna jest w innym wymiarze niż jej składniki. :-)
> >>
> >> > "dlaczego zawsze Rejestr PEŁNY jest liczbą?"
> >> > Dlatego, bo zawsze można zsumować wszystkie łącznie pozycje rejestru.
> >>
> >> Podumam:
> >> Co w takim razie z szeregami niezbieżnymi ...i ich sumą reprezentowaną
> >> przez
> >> liczbę z jednoznacznie ustaloną wielkością?
> >> Szeregi geometryczne są zbieżne przez co w nadwymiarze można je
> >> reprezentować liczbą z jednoznacznie ustaloną wielkością.
> >> Ciekawe jest to że taka liczba dziedziczy jednostkę i wszystkie
> >> właściwości
> >> zbioru liczb tworzącego szereg.
> >> Szereg Leibniza jest również zbieżny i ma sumę reprezentowana przez
> >> liczbę
> >> Pi/4 ,ale ona nie dziedziczy jednostki z podwymiaru
> >> przez co nie ma jednoznacznie ustalonej wielkości.
> >> Podobnie jest z szeregiem Wallisa.
> >>
> >> > . . .
> >> > Gdyby moc aleph0 była liczbą, to w rejestrze występowałaby taka pozycja
> >> > o nazwie aleph0.
> >>
> >> Wydaje mi się że Aleph0 jest liczbą w innym wymiarze,
> >> a na dodatek ten wymiar nie dziedziczy wszystkich własności ciała liczb
> >> wymiernych.
> >> Coś ala Pi z tym że on nie jest sumą bezpośrednią....jeśli wiesz o co mi
> >> chodzi....
> >> W takim wymiarze "sumę" określa bijekcja....to taka abstrakcja wyboru
> >> większej bułki.
> >>
> >> Popuszczając wodze fantazji ;-)
> >> Właśnie trafiłeś na puszkę Pandory teorii względności.
> >> Potraktuj wymiar Alefów jak reprezetacje wyników obserwatora z peronu
> >> obserwującego pociąg o pewnej rzeczywistej długości (L) poruszający się z
> >> prędkością bliską c,gdzie używa się skrócenia Lorentza.
> >> Niestety prędkość jest tak bliska c że tracimy szczegóły(Nowe L jest
> >> bliskie
> >> 0).
> >>
> >>
> >> > Skoro nie występuje to jest dowodem, że ta nazwa nie
> >> > dotyczy zbiorów i rejestrów nieskończonych tak samo jak słowo
> >> > maślaność,
> >> > czy inne słowa bez desygnatów. Nie ma powodu, by maślanością blokować
> >> > matematykę.
> >>
> >> Jest tylko dowodem ,że taki zbiór nie jest zbieżny w wyższym wymiarze do
> >> liczby z jednoznacznie ustaloną wielkością.
> >>
> >>
> >> > Jest w rejestrze taka pozycja Re1 dla której 3/10^Re1
> >> > ma wartość zero, a więc liczby większe od Re1 nie sumują się już,
> >> > a skoro tak to nie są liczbami naturalnymi choć są całkowite.
> >> > Robakks
> >> > *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> >>
> >> No mi się to podoba.
> >> Moim zdaniem masz jeszcze galimatias w nadwymiarach.
> >> Nadwymiar gdzie rezyduje Pi nie dziedziczy własności swoich składników i
> >> jest wymiarem niewymiernym
> >> względem innego nadwymiaru dziedziczącego własności swoich składników.
> >> ;-)
> >> Problem dla mnie polega na tym ,że w twoim systemie pierwotny zbiór
> >> składowy
> >> jest tylko "wymierny",
> >> przez co Pi i inne tego typu liczby tracą pełne powiązanie wielkości jak
> >> to
> >> miejsce z Alefami,choć w bardziej subtelny sposób.
> >> Ale to możemy przedyskutować,choć słabo to czuję no i podkreślam nie
> >> jestem
> >> matematykiem i traktuje to jako zabawę ;-).
> >>
> >> >
> >> >> Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
> >> >> Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)
> >> >>
> >> >> A co mam napisać.
> >> >> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
> >> >> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
> >> >> Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
> >> >> a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba
> >> >> zadbać aby podzielić odcinek główny skończenie. Dzieląc odcinek główny
> >> >> na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie ma wielkości.
> >> >>
> >> >> http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)
> >> >>
> >> >> ****Patrz typy pierścieni****
> >> >> "Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą
> >> >> nazywamy
> >> >> dziedziną całkowitości"
> >> >> "..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to
> >> >> ciało."
> >> >> Pierścień to pewna struktura .
> >> >> Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
> >> >> Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
> >> >> największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
> >> >>
> >> >> ...ale nie liczbę rzeczywistą.
> >> >> Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie
> >> >> liczysz ilości ich atomów.
> >> >> Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)
> >> >>
> >> >> No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)
> >> >>
> >> >> ...a wiesz co oznacza podciało właściwe?
> >> >>
> >> >> Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy
> >> >> śmiertelność
> >> >> na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.
> >> >>
> >> >> :-)
> >> >>
> >> >> liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?
> >> >>
> >> >> Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?
> >> >>
> >> >>> cisza :-)
> >> >> ...jak makiem zasiał,bo późno już.
> >> >>
> >> >> ?
> >> >> :)
> >> >
> >> >
> >>
> >
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-11-04 21:27:22

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"lajkonix" <l...@g...pl>
> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):

>> zapis jest liczbą wyrażającą sumę wszystkich liczb w rejestrze.
>> 1/3 = 3/10^1 + 3/10^2 + 3/10^3 + 3/10^4 + 3/10^5 + ...

> Jakich wszystkich???

Jakoś mi się nie chce tłumaczyć ile jest miejsc po przecinku w liczbie 1/3
odwzorowanej w systemie dziesiętnym. To albo się wie albo nie wie.
Tłumaczenie nie ma sensu. :-)
Dobrej nocki życzę
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-11-05 09:30:50

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"lajkonix" <l...@g...pl>
news:geqfru$4ea$1@inews.gazeta.pl...
> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):
>> "lajkonix" <l...@g...pl>
>>> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):

Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
Przypuszczam, że widziałeś już zapis dziesiętny liczby.
Np. liczba 1/3 w zapisie dziesiętnym to 0,3333....

anonim napisał:
Jakich wszystkich???

Edward Robak* z Nowej Huty napisał:
Jakoś mi się nie chce tłumaczyć ile jest miejsc po przecinku w liczbie 1/3
odwzorowanej w systemie dziesiętnym. To albo się wie albo nie wie.
Tłumaczenie nie ma sensu. :-)

anonim napisał:
Mi nie idzie o to żebyś mi tłomaczył.
Tu nie ma co tłomaczyć ani rozumieć. Srystko nie wszystko. I tyle.
PS. Wycinasz mój tekst i podpis. I jak mnie usenet zidentyfikuje? No jak?

Jak mogę wyciąć anonimie Twój podpis, którego nigdy nie złożyłeś?
Ja nazywam się Edward Robak i tak się podpisuje. Anonimy nie podpisują się
tylko podklejają dowolny zestaw literek tworzący sygnaturkę.
Teksty anonimów typu:
"Raptem pięć napisałeś i wciskasz ludziom kit pod nazwą wszystkich."
wskazują na totalną ignorancję prezentowanego tekstu.
Najpierw zapisz sobie anonimie liczbę 1/3 w systemie 10-tnym,
później policz ilość cyfr 3 po przecinku i podaj tę ilość, później się podpisz
imieniem i nazwiskiem, a komentarze "Srystko nie wszystko" sobie daruj.
Mnie nie rajcuje bezsensowne szarpanie się za jaja słówkami nowomowy
i przekszykiwanie kto głośniej. Poglądy się uzasadnia. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-11-05 20:45:32

Temat: Re: Zapytanie
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"lajkonix" <l...@g...pl>
news:gesus0$l1g$1@inews.gazeta.pl...
> Robakks <R...@g...pl> napisał(a):

>> później policz ilość cyfr 3 po przecinku i podaj tę ilość,

> Ilość tych trójek jest nieskończona (słownie nieskończona).
> Lajkonix Nizinny z Nizin

Jak podaje anonim o nicku Lajkonix ilość trójek po przecinku przy zapisie
liczby 1/3 w systemie dziesiętnym jest nieskończona.
Czy to słowo nieskończona oznacza, że są wszystkie konieczne i ani jednej
nie brakuje? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zakłamanie
ataki telepatyczne/psioniczne
Kryzys - psychologicznie
Kolacyjka
WYKSZTALCIUCHY - CHUNIJNE ZBUKI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »