Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "spit" <s...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zapytanie
Date: Tue, 4 Nov 2008 02:13:19 +0100
Organization: X-No-Archive:
Lines: 499
Message-ID: <geo7jh$ljc$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.59.226.3
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1225761201 22124 212.59.226.3 (4 Nov 2008 01:13:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 4 Nov 2008 01:13:21 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: spitek1
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:176364 pl.sci.psychologia:426321
Ukryj nagłówki
Użytkownik "spit" <s...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości news:...
>
> Użytkownik "Robakks" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gemvg8$gcu$1@news.onet.pl...
>> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
>> news:gemqsb$769$1@inews.gazeta.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:geme87$5qq$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>>>>>> http://tinyurl.com/66gjth
>>
>>>>>> Kategoria: Teoria ciał
>>>>>> Ciało nieskończone to ciało zawierające nieskończoną liczbę
>>>>>> elementów.
>>>>>> Każde ciało jest dziedziną całkowitości.
>>>>>> W ciele są dokładnie dwa ideały: ideał zerowy {0}, i całe ciało K,
>>>>>> Przykłady: ciało liczb rzeczywistych,
>>>>>> a więc?
>>>>>> A więc całe ciało jest dziedziną całkowitości.
>>>>>>
>>>>>> Rozumiesz co oni piszą? Piszą, że zbiór liczb rzeczywistych jako
>>>>>> całość
>>>>>> jest dziedziną całkowitości. :-)
>>
>>>>> Jest to dosyć skomplikowanie wytłumaczone. ;-)
>>
>>>> Swojego czasu chcąc myślącym przybliżyć liczby SILNE pisałem o
>>>> rejestrze
>>>> pustym z którego odejmuje się 1. To była Algebra Boola.
>>>> Po odjęciu 1 z rejestru pustego otrzymuje się rejestr PEŁNY.
>>>> Dla rejestrów o konkretnej ilości pozycji liczba zapisana rejestrem
>>>> PEŁNYM
>>>> wyraża się wzorem: l(n) = 2^n - 1
>>>> l(-3) = 2^(-3) - 1 =
>>>> l(-2) = 2^(-2) - 1 =
>>>> l(-1) = 2^(-1) - 1 =
>>>> l(0) = 2^0 - 1 = 0
>>>> l(1) = 2^1 - 1 = 1
>>>> l(2) = 2^2 - 1 = 3
>>>> l(3) = 2^3 - 1 = 7
>>>> Z powyższego opisu ładnie widać, że liczba wyrażona rejetrem PEŁNYM
>>>> jest
>>>> większa niż ilość pozycji dla liczb naturalnych n > 1
>>
>>> Po mojemu:
>>> n oznacza z ilu bitów/pozycji składa się rejestr.
>>> W systemie binarnym pozycją rejestru jest bit,który przyjmuje wartości:
>>> (0,1) stąd wzór na wartość pełnego rejestru 2^n-1,
>>> gdyby pozycja przyjmowała więcej wartości mielibyśmy wzór k^n-1.
>>>
>>> dla jednej pozycji (k) systemu liczbowego:
>>> (2) 0,1<-max wartość
>>> (3) 0,1,2<-max wartość
>>> ...
>>> (10) 0,1,2,3,4,5,6,7,8,9<-max wartość
>>> (11) 0,1,2,3,4,5,6,7,8,A<-max wartość
>>>
>>> dla dwóch pozycji systemu:
>>> (2) (0,1),(0,1) max=(11)=3d
>>> (3) (0,1,2),(0,1,2) max=(22)=3^2-1=8d
>>> ...
>>> (10) (0,1,2,3,4,5,6,7,8,9),(0,1,2,3,4,5,6,7,8,9) max=(99)=10^2-1=99d
>>> ;-)
>>> (11) (0,1,2,3,4,5,6,7,8,9,A),(0,1,2,3,4,5,6,7,8,9,A)
>>> max=(AA)=11^2-1=120d
>>>
>>> Z powyższego widać, że liczba wyrażona rejestrem pełnym o skończonej
>>> ilości
>>> pozycji (k-liczbowych) przyjmuje wartości większe
>>> niż ilość pozycji,co jest oczywiste ,bo liczba wartości jednej pozycji
>>> jest
>>> większa od jednej pozycji.
>>>
>>> Dla nieskończonego rejestru ustalenie wartości liczby maksymalnej jest
>>> niemożliwe.
>>
>> Zapomniałeś dodać:
>> "niemożliwe z założenia w pseudomatematycznej Teorii Mnogości".
>> Gdybyś czytał i pamiętał tekst, który mnie kazałeś przeczytać to
>> zauważyłbyś,
>> że słowa: "W ciele są dokładnie dwa ideały: ideał zerowy {0}, i całe
>> ciało K,"
>> oznaczają:
>> rejestr może być pusty lub PEŁNY
No dobra zmusiłeś mnie ,chociaż nie wiem po co mi to, do próby zrozumienia
ideałów ;-).
Ideał zerowy i całe ciało K to jedyne dwa ideały występujące we wszystkich
ciałach.
Ogólnie ideały można tworzyć różne...jedne są bardziej skomplikowane inne
mniej.
Ideał zerowy jest trywialny bo zawiera samo 0,ideał całe ciałko K jest
ideałem niewłaściwym(zbiór wszystkich elementów).
zbiór PUSTY,PEŁNY zgoda :-)
>
>> Rejestr PEŁNY jest liczbą.
>
A to niby dlaczego zawsze?
>
>> Tu nie zmienia się ilość pozycji bo wykonując
>> działania na rejestrze NIE ZMIENIA SIĘ ILOŚCI POZYCJI, która jest
>> constans.
>> Mógłbyś zapytać o dowody i uzasadnienia ale zapewne nie zapytasz
>> bo nie interesuje Ciebie to co przekazuję. Masz inny cel...... :)
Nie no rejestr skończony ma stałą ilość pozycji,rejestru nieskończonego nie
widziałem na oczy.
>>
>>> Oczywiście Robakks idzie w drugą stronę z pustego przelewa w pełne. ;-)
>>> Kiedy Robakks wypije kawę i chce znowu jej pełny kubek ,to nie używa
>>> dzbanka , tylko udaje że pije dalej i wywołuje kawitacje ,która poprzez
>>> podprzestrzenne wżery przenosi kawę z dzbanka do kubka.
>>> Tylko że Robakks nie zdaje sobie sprawy że tą technikę znają tylko
>>> _nieliczni_ i jest ona objęta tajemnicą,której ujawnienie
>>> grozi daleko idącymi konsekwencjami.
>>
>> Stosujesz Kolego bardzo ciekawą koncepcję rozmowy:
>> żadnych potwierdzeń, ciągłe powroty do oszołomskiej Teorii Mnogości,
>> nieuznawanie oczywistych argumentów i niby żartem wymyślanie
>> co też ten Robakks nie wymyślił. Mryganie oczkami to niby oznaka,
>> że żartujesz, ale to wcale nie jest śmieszne na dłuższą metę, bo do
>> niczego
>> nie prowadzi poza rozmydleniem tworzonych na okrągło komentarzy
>> do komentarzy, nagłaśnianiem oszołomskiej jedynie słusznej TM
>> i kreowaniem fałszywego świadectwa moich słów.
Trzeba wprowadzić od czasu do czasu jakiś "rozluźniacz".
Nie moja wina ,że twoje utarczki z innymi zszargały ci nerwy. :-)
>>
>>>> Podawałem też przykład rejestru nieskończonego, który powstaje z
>>>> uporządkowanego liniowo zbioru punktów zwanych odcinek
>>>> Każdy punkt tego odcinka jest pozycją rejestru.
>>>> Gdy odcinek jest podzielony na N pozycji to liczba wyrażona rejetrem
>>>> PEŁNYM
>>>> to N^2 - 1, natomiast gdy odzinek podzielimy sobie w myślach na R
>>>> pozycji
>>>> to liczba wyrażona rejetrem PEŁNYM
>>>> l(N) = 2^N - 1
>>>> l(R) = 2^R - 1
>>>> Wspominałem też, że jeśli do rejestru PEŁNEGO dodać 1 to rejestr się
>>>> przepełnia i zeruje, a powstały bit przepełnienia jest przeniesieniem.
>>>> Wizualizację tego rachunku ładnie widać w arytmetyce:
>>>> zapis dwójkowy:
>>>> 1111... + 1 = 1'0
>>>> W zapisie 10-tnym to będzie wyglądać ~tak:
>>>> 9999... + 1 = 1'0
>>>> Oczywiście taki zapis j.w. nie jest ścisły, a służy do pokazania
>>>> przepełnienia.
>>>> Nie jest ścisły bo nie określiłem konkretnej ilości jedynek i
>>>> dziewiątek.
>>>> :-)
>>>> Wystąpiło przepełnienie a uzyskana liczba całkowita jest większa od
>>>> największej liczby w tym rejestrze. To także jest liczba całkowita,
>>>> stąd
>>>> intuicje twórców teorii ciał:
>>>> "Każde ciało jest dziedziną całkowitości."
>>
>> cisza
A co mam napisać.
Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
Dodatkowo wolę powiedzenie Lajkonixa "Odcinek składa się z odcinków",
a chcąc mieć w takim zbiorze najmniejszy i największy element trzeba zadbać
aby podzielić odcinek główny skończenie.
Dzieląc odcinek główny na punkty skończenie nic się nie zmieni,bo punkt nie
ma wielkości.
>>
>>>>>> Re1 jest dziedziną całkowitości
>>>>>> Re1^2 jest dziedziną całkowitości
>>>>>> Re1!! (podwójna silnia) jest dziedziną całkowitości.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pier%C5%9Bcie%C5%84_(ma
tematyka)
****Patrz typy pierścieni****
"Pierścień, który spełnia własności pierwszą, drugą oraz czwartą nazywamy
dziedziną całkowitości"
"..wreszcie pierścień, który spełnia wszystkie powyższe własności to ciało.
"
Pierścień to pewna struktura .
Re1 uważasz za ostatni element zbioru nieskończonego.
Porządek liniowy nie gwarantuje istnienia elementów najmniejszego i
największego, jeśli zbiór jest nieskończony.
>>>>>>
>>>>>> Zbiór liczb rzeczywistych jako całość jest większy od zbioru liczb
>>>>>> naturalnych
>>>>>> ma więc większą liczbę elementów w dziedzinie całkowitości.
Zgoda.
>>>>>>
>>>>>> Zwróć też uwagę na słowa "nieskończoną liczbę elementów"
>>>>>> LICZBĘ a więc ILOŚĆ.
...ale nie liczbę rzeczywistą.
Jak wzrokowo porównujesz dwie bułki i chcesz wybrać większą to nie liczysz
ilości ich atomów.
Wzrokowo przeprowadzasz bijekcję objętości. :-)
>>>>>> Są już w tej teorii blisko odkrycia liczb całkowitych większych od
>>>>>> Re1,
>>>>>> a
>>>>>> więc
>>>>>> zbliżają się do arytmetyki.
No mają Alefy idealne do wyboru większej bułki. :-)
>>>>>> Czy wiesz, że wprowadzenie Re1 do tej teorii zmieniło by jej status
>>>>>> i z teorii stałaby się matematyką klasyczną?
>>>>>> Trzebaby tylko wyrzucić wyzsane z palca założenie, że "Nie istnieje
>>>>>> podciało właściwe ciała liczb wymiernych."
>>
>> cisza
...a wiesz co oznacza podciało właściwe?
>>
>>>> * * *
>>>>
>>>>>>>> Taki "boski składnik" powstał już za sprawą Newtona, który pokazał,
>>>>>>>> że
>>>>>>>> liczby mianowane mają podwymiar
>>>>>>>> dt [s] = 1/oo [s]
>>>>>>>> dl [m] = 1/oo [m]
>>>>
>>>>>>> Kiedy[ o ile ;-) ] zostanie odkryty "boski składnik" ,wydaje mi się
>>>>>>> że
>>>>>>> można by zrezygnować z liczb niewymiernych i metryki euklidesowej
>>>>>>> na rzecz metryki manhattan i "ciągłości" liczb wymiernych, ale to
>>>>>>> aktualnie
>>>>>>> wykracza poza moją wiedzę.Nic już wtedy nie będzie proste. :-)
>>>>
>>>>>> hahaha
>>>>>> Znów nie czytasz tego co napisałem tylko błądzisz gdzieś w
>>>>>> urojeniach.
>>>>>> Podaję Ci na tacy "boski składnik" - chwilę czasową dt a Ty o jakichś
>>>>>> metrykach.
>>>>>> Przecież pochodne i rózniczki nie mają związku z metrykami lecz
>>>>>> z WIELKOŚCIA liczb mianowanych i z WYMIARAMI.
>>>>>> Ta religia TM nie zna pojęcia CZAS więc sama sobie blokuje możliwość
>>>>>> dotarcia do "boskiego składnika" - chwili, która JEST
>>>>>> i tworzy ciągłość przemijania. :-)
>>>>
>>>>> Gdybyś czytał między wierszami zrozumiałbyś ,że znając boską cząstkę i
>>>>> jej
>>>>> właściwości można zrezygnować z nieskończoności rozumianej jak do tej
>>>>> pory.
>>>>> Wtedy takie Re1 idealnie sprawdzi się jako _liczba_ niewymierna
>>>>> określająca
>>>>> kres ciała.
>>>>> W skali wszechświata będzie odpowiadała nieskończoności aktualnej
>>>>> ograniczonej i niewymiernej.
>>>>> W skali małych obiektów będzie niewymierną liczbą skończoną.
>>>>> Dalej to już domyśl się sam,co z przyrostami ,różniczkami i
>>>>> całkowaniem.
>>>>
>>>> By zrozumieć "boską cząstkę" dt trzeba sobie uświadomić, że chwila
>>>> zerowa
>>>> wcale nie jest martwa i wcale nie jest niepodzielna. To tylko podwymiar
>>>> dla rzeczywistości objętościowej. Tam dokonuje się potencjalność - stąd
>>>> nazwa podwymiaru dla wartości nieskończenie małych: potencjały. Ale...
>>>> ale?
>>>> ale ZERO arytmetyczne jest granicą potencjalności nieskończenie małych.
>>>> Z zera arytmetycznego można uzyskać wyłącznie zera. To brakPUNKT. :-)
>>
>>> Brakpunkt jest bratetem bliźniakiem punktu ,czyli bratpunktem a nie
>>> bratemjudą?
>>> A jak udowodnić że nie są braćmi punktami jota w jotę?
>>
>> Brakpunkt to odwzorowanie zera arytmetycznego w geometrii.
>> Punkt geometryczny posiada wartość urojoną a/oo
>> Brakpunkt nie posiada żadnej wartości. Jest NICZYM.
>> Brakpunkt to teoretyczne NIC pomiędzy stykającymi się punktami
>> geometrycznymi.
>>
>>>> * * *
>>>>
>>>>>>>> NIC nie powstaje samoistnie z "boskich składników" ale jest z nich
>>>>>>>> ULEPIONE.
>>>>>>>> O powstawaniu nie decyduje tworzywo - lecz siła i WOLA.
>>
>>>>>>> Rozmawialiśmy o rzeczywistości materialnej.
>>>>>>> Kwestia rozumienia słowa "powstaje" to kolejna sprawa.
>>>>>>> Można powiedzieć ,że człowiek to twór boski powstały z tworzywa
>>>>>>> rzeczywistości materialnej. To że myśli to tylko funkcja
>>>>>>> zaprogramowana
>>>>>>> w twór bazująca na tworzywie materialnym.
>>>>>>> Można też sugerować wyższy wymiar świadomości itp...kwestia założeń.
>>
>>>>>> Takie myślenie to produkt religii alefickiej, w myśl której człowiek
>>>>>> nie
>>>>>> jest podmiotem decydującym lecz przedmiotem realizującym.
>>>>>> Wszystko jest z góry zaplanowane przez wszechmocnego boga Alefa
>>>>>> Zerowego a ludzie-rzeczy mają obowiązek wykonywać wolę boga
>>>>>> przekazaną przez wtajemniczonych GURU czyli szamanów bo wiedzą lepiej
>>
>>>>> Nie rozumiesz co wymyśliłeś/odkryłeś...trudno.
>>
>>>> No cóż Drogi Kolego...
>>>> Każde odkrycie niesie w sobie potencjalność wieloaspektowego
>>>> wykorzystania i czasem mam wątpliwość czy publikować wszystkie moje
>>>> domysły, gdy potencjalnie mogą być wykorzystane do celów antyludzkich
>>>> i zbrodniczych.
>>>> To typowy dylemat ludzi empatycznych (ludzi dobrej woli).
>>>> Piszesz o możliwości zastosowania rachunku rejedynkowego do
>>>> odwzorowania a więc idealizacji świata matrii - obiektywnego świata
>>>> objętościowego.
>>>> Wyrażasz troskę, by w tym odwzorowaniu znalazło się miejsce dla Boga.
>>
>>> "Królestwo moje nie jest z tego świata." ,więc nauki odnoszące się tylko
>>> do
>>> tego świata powinny go nie przekraczać. ;-)
>>> "Oddajcie więc cesarzowi to, co jest cesarskie, a Bogu to, co boskie"
>>> Cesarskie jest w tym świecie ,a boskie poza.
>>> Matematykochemiofizyka(Machefika) rzeczywistości<>Teologia.
>>> :-P
>>
>> "I pomieszał im języki aby nie zbudowali wieży do nieba"
>> To było dawno. Skąd wiesz, że teraz Jego Wysokość nie ma zamiaru
>> pozwolić ludziom zbudować tę wieżę i uzyskać nieśmiertelność
>> w doskonałym ciele? Kto to zrobi to udowodni, że jego Bóg go natchnął.
>> Czy będzie to Twój Bóg? Tylko który? Bóg Alef, JHWH, Trójca, czy jakiś
>> inny?
Nie wiem czy lepsza jest niekontrolowana nieśmiertelność ,czy śmiertelność
na własne życzenie,nieograniczona stażeniem ciała.
>> Rachunek rejedynkowy w matematyce liczb mianowanych otwiera takie
>> możliwości. To jest znacznie pewniejsze niż wiara, że zrobi się samo. :-)
:-)
>>
>>>> Przecież nie może być inaczej:
>>>> wszystko = znane + nieznane
>>>> znane jest zawsze ograniczone
>>>> nieznane jest zawsze nieograniczone
liczba wymierna + liczba niewymierna i niealgebraiczna = ?
>>>> miejsce dla Boga jest w potencjalności chwili i w tendencjałach
>>>> nadwymiarów
>>>> ponad objętość i inne wymiary fizyczne liczb mianowanych.
>>>> Nie da się Boga wyeliminować - skoro JEST*
>>>> * JEST oznacza fizyczność - jest obiektywnie
Jak JEST Robakksowo to jakim zmysłem ,a nie umysłem go doświadczać?
>>>> w odwzorowaniu tylko istnieje....
>>>> Odwzorowanie nie ma wpływu na to co JEST. To tylko bardziej lub mniej
>>>> wierny opis.......
>>
>> cisza :-)
...jak makiem zasiał,bo późno już.
>>
>>>>>>>> Gdy Bóg tworzył Świat to nie dlatego, że wymiary posiadają
>>>>>>>> podwymiary
>>>>>>>> ale dlatego bo tak CHCIAŁ.
>>>>>>>> WOLA jest nadwymiarem dla materii i nie wynika z jej praw.
>>>>>>>> pozdrawiam,
>>>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> PS. Gdybyś chciał się coś ode mnie dowiedzieć to pytałbyś nie o to
>>>>>>>> co
>>>>>>>> napisali alefici, a więc nie o bełkot - lecz pytałbyś o to co ja
>>>>>>>> piszę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Zbiór Liczb Naturalnych jest przeliczalny bo ma ostatni element.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Gdyby liczba Pi była niewymierna to nie byłaby punktem na osi.
>>
>>>>>>> Moim zdaniem liczba rzeczywista jest symbolem opisującym
>>>>>>> jednoznacznie konkretną odległość od do,a nie punktem na osi,
>>>>>>> dlatego min. alefy nie uzurpują sobie prawa do miana liczb
>>>>>>> rzeczywistych, ale ponieważ stosujemy systemy liczbowe wymierne
>>>>>>> ,to nie wszystkie liczby rzeczywiste można nimi opisać z zachowaniem
>>>>>>> jednoznaczności.
>>>>>>> Punkty na osi symbolizują ciągłą rzeczywistość,a dopiero ich
>>>>>>> odniesienie w sensie wielkości ma wymiar liczby.
>>
>>>>>> Liczba rzeczywista to WIELKOŚĆ jaka powstaje przy dzieleniu dwóch
>>>>>> liczb całkowitych, jest więc liczba rzeczywista ilorazem a/b.
>>
>>>>> Na razie tak nie jest,a czy tak będzie to już zależy od ludzi i ich
>>>>> umiejętności odkrywania.
>>
>>>> ano...
>>
>>>>>> Liczbami rzeczywistymi można opisywać dowolne wymiary, nie tylko
>>>>>> długość,
>>>>>> pole czy objętość ale również ilość, wymiary fizyczne, ekonomiczne
>>>>>> i.in.
>>>>>> Dla celów praktycznych używa się zaokrągleń, natomiast w matematykce
>>>>>> klasycznej, która jest idealizacją matematyki liczb mianowanych -
>>>>>> dzięki
>>>>>> rozumowi można dokonywać
>>>>>> odwzorowania liczb z dokładnością nieskończoną.
>>>>>> Kiedyś gdy ogłosiłem temat "Funkcja Robakksa" pokazywałem jak na
>>>>>> przykładze okręgu toczącego się po odcinku nadawać nazwy punktom
>>>>>> styku:
>>>>>> A--------x-------B
>>>>>> nazwa = Ax/Bx
>>>>>> Ta proporcja jest liczbą niemianowaną. To liczba czysta i każdy punkt
>>>>>> na
>>>>>> odcinku
>>>>>> posiada swoją unikatową nazwę łacznie z pierwszym 0/AB i ostatnim
>>>>>> AB/0
>>>>>> Jest taki punkt x na tym odcinku, dla którego Ax/Bx = Pi
>>>>>> Ten punkt wyraża dokładną wielkość liczby Pi.
>>
>>>>>>>> Istnieje taki kąt pita dla którego tg_pita = Pi
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pi tak jak każda porządna liczba jest liczbą algebraiczną
>>>>>>>> Pi = 2 Re1!!^2 / (Re1-1)!!*(Re1+1)!!
>>>>>>>>
>>>>>>>> Re1!! to iloczyn wszystkich liczba parzystych ze zbioru N
>>>>>>>> Re1!! = 2*4*6*8*10*...(Re1-4)*(Re1-2)*Re1
>>>>>>>>
>>>>>>>> Zbiór {N} = 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... to zbiór ładunków dodatnich "+"
>>>>>>>> Zbiór {-N} = ... -6, -5, -4, -3, -2, -1 to zbiór ładunków ujemnych
>>>>>>>> "-"
>>>>>>>> Ponieważ ładunków dodatnich i ujemnych jest tyle samo to się
>>>>>>>> nawzajem
>>>>>>>> kompensują i wypadkowy ładunek jest zerowy.
>>>>>>>> Gdy zabierzemy któryś ładunek to nastąpi nierównowaga.
>>>>>>>> Alefici twierdzą, że potrafią tak pozmieniać nazwy, że ilość
>>>>>>>> ładunków
>>>>>>>> się wyrówna
>>>>>>>>
>>>>>>>> W matematyce liczb mianowanych i w matematyce klasycznej
>>>>>>>> liczbą algebraiczną jest każda wielkość liczbowa podstawiona do
>>>>>>>> algebraicznego równania.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pi = a/b <= postać algebraiczna
>>>>>>>> Pi = 2 Re1!!^2 / (Re1-1)!!*(Re1+1)!! <= liczba algebraiczna
>>>>>>>> za a i b podstawiono wielkości liczbowe.
>>>>>>>>
>>>>>>>> To jest potężna dawka konkretnej informacji. Czy zaczniesz ze mną
>>>>>>>> rozmawiać na tematy o których piszę, czy nadal będziesz cytował
>>>>>>>> pseudomatematyczną nowomowę bez desygnatów?
>>>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>>>>
>>>>>>>> Co masz na myśli pisząc:
>>>>>>>> "to ja miałem się czegoś od pana dowiedzieć" /autor: spit/
>>>>>>>> Potrafisz potwierdzić to co powyżej w inny sposób niż wycięcie i
>>>>>>>> zagłuszenie pseudomatematycznymi mantrami z Wikipedii?
>>
>>>>>>> Miałem na myśli to ,że chciałem poznać pana system i porównać z
>>>>>>> systemem matematycznym obowiązującym.
>>>>>>> Wydaje mi się ,że już odkryłem to co mnie ciekawiło.
>>
>>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>>>> Nie ma matematycznego systemu obowiązującego.
>>>>>> Jest matematyka użytkowa i oszołomska Teoria Mnogości, która
>>>>>> matematyką nie jest lecz religią pseudomatematyczną. W tej religii
>>>>>> nie ma dedukcji, wynikania, logiki, a są samozaprzeczające się
>>>>>> założenia nowomowy i paradoksy.
>>>>>> :-)
>>
>>>>> :-)
>>
>>>> 6 lat już się błąkam po wirtualnej przestrzeni Internetu w poszukiwaniu
>>>> ludzi myślących - wszak to nie ja będę budował nową wieżę Babel, lecz
>>>> oni.
>>>> Ja tylko przygotowywuję narzędzia i grunt.......
>>>> pozdrawiam Serdecznie :)
>>>> Robakks
>>>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>>
>>> Pozdrawiam Ciepło.
>>
>> Też jadłem kremówki... :-)
?
>> Edi:)
:)
>>
>>
>
|