plamki na skórze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25

21. Data: 2007-02-01 18:31:47

Temat: Re: plamki na skórze
Od: "shia" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Napisz czy nie pojawila sie wczesniej (tydzien, dwa tygodnie temu)
> pojedyncza
> zmiana, lekko zluszczajaca na obwodzie? Czy obecne zmiany sa plaskie czy
> lekko
> wypukle?

podobno pojawila sie jakis czas temu pojedyncza zmiana, ale chyba sie nie
zluszczala. Te plamy, co sa teraz, troche sie luszcza i zaczynaja swedziec
(ale nie bardzo), sa plaskie

> I oczywiscie czy juz wczesniej nie przechodzil takiego schorzenia bo to
> sie
> pojawia raz w zyciu.

nie, nigdy wczesniej nie mial czegos takiego

Wszelkie sugestie mile widziane, bedziemy przynajmniej mogli cos
zasugerowac/podpowiedziec lekarzowi, jesli nadal nie bedzie mial pomysłu co
to jest.

pozdrawiam, shia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2007-02-02 09:43:37

Temat: Re: plamki na skórze
Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "shia"
> Wszelkie sugestie mile widziane, bedziemy przynajmniej mogli cos
> zasugerowac/podpowiedziec lekarzowi, jesli nadal nie bedzie mial pomysłu
> co to jest.

To jest plamica (po ang. purpura). Jest ich wiele. Tu są typy:
http://www.healthiertalk.com/viewtopic.php?t=2568&vi
ew=next&sid=b99b14ff964715880fdb1a6f4ea16f40Sprawdź zwłaszcza "Schönlein-Henoch
purpura".S*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2007-02-02 10:46:21

Temat: Re: plamki na skórze
Od: kk11 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest coraz gorzej ; ( Oto najnowsze 2 zdjęcia:
>
> http://dar02.freestarthost.com/pp.htm
>
> I podobno te plamy zaczely sie pojawiac po pogryzieniu przez pchły... Kolega
> mial nieszczescie odwiedzic miejsce, gdzie było ich pełno, został pogryziony
> (w domu pcheł nie ma), i teraz o, napad plam ; / Czy to moze byc objaw
> jakiejs choroby odpchlej, przenoszonej przez pchły czy cos w tym rodzaju...?
>

Jakos przoczylem zdjecia, mnie to wyglada na łuszczyce pospolita,
oczywiscie ze zdjecia trudno ocenic, gdyz nie widze"konsystencji zmian"
nie wyglada mi to na zwiazane z pchlami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2007-02-02 10:50:25

Temat: Re: plamki na skórze
Od: kk11 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Karolina napisał(a):
> shia napisał(a):
>> Hej!
>>
>> Na skorze mojego kolegi zaczely sie pojawiac jakies 3-4 tygodnie temu
>> dziwne plamki. Poczatkowo myslelismy, ze to od pcheł jakies
>> pogryzienia, czy cos, ale to jednak nie to - ani te plamy nie swędzą,
>> ani pchel nigdzie nie widac (juz, wczesniej byly przez jakis czas), a
>> tych plam ciagle coraz wiecej przybywa i jakies takie duże sie zrobiły
>> co po niektóre... Co to moze byc??? Generalnie wystepują głównie na
>> tułowiu, troche na nogach, kilka na szyi... Moze minimalnie sie
>> łuszczą, ale słabo raczej. Co to moze byc? Moze to byc jakis grzyb
>> (podejrzewalam drożdzyce, ale nie wiem no)? Innych pomysłow nie mamy
>> (uczulenie raczej odpada).
>>
>> Tutaj są fotki: http://dar02.freestarthost.com/p.htm
>>
>> Pozdrawiam i z góry dzieki za pomoc, shia
>
>
> Czy kolega w ostatnim czasie byl przeziebiony?
> Mi to wyglada na lupiez rozowy Giberta, ale nie chce nic sugerowac.
>
> Pozdrawiam
> Karolina
>
Do łupieżu jest to rowniez podobne, ale tak zgadywac to my sobie mozemy
w nieskonczonosc,

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2007-03-09 22:36:49

Temat: Re: plamki na skórze
Od: "shia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Na skorze mojego kolegi zaczely sie pojawiac jakies 3-4 tygodnie temu
> dziwne plamki. Poczatkowo myslelismy, ze to od pcheł jakies pogryzienia,
> czy cos, ale to jednak nie to - ani te plamy nie swędzą, ani pchel nigdzie
> nie widac (juz, wczesniej byly przez jakis czas), a tych plam ciagle coraz
> wiecej przybywa i jakies takie duże sie zrobiły co po niektóre... Co to
> moze byc??? Generalnie wystepują głównie na tułowiu, troche na nogach,
> kilka na szyi... Moze minimalnie sie łuszczą, ale słabo raczej. Co to moze
> byc? Moze to byc jakis grzyb (podejrzewalam drożdzyce, ale nie wiem no)?
> Innych pomysłow nie mamy (uczulenie raczej odpada).

Ok, to byla najprawdopodobniej luszczyca - gdyby ktos byl ciekaw ; )
Wygladala okropnie, ale teraz juz jest duzo lepiej, na skorze zostaly juz
tylko przebarwienia i chyba wszystko wraca do normy.

pozdrawiam, shia